Marian Stefaniak - blog

Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Byłem w Niemczech. Na pasach został potrącony pieszy. Przez samochód terenowy. Przyjechała policja. Kierowca, i bez sprawdzania alkomatem, wyglądał na bardzo zmęczonego. Sprawdzono mu dokumenty.
Okazał się zagranicznym obywatelem. Nie Niemcem. Do tego pochodził z narodu, którego nazwy aż się boję głośno wymieniać. Aby nie zostać posądzonym o anty...anty coś tam. Zaczął krzyczeć na...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Munk nie przepadał za świętami. Delikatnie mówiąc. Ale zauważył, że jak się ludziom powie: "Wesołych świąt!" to są znacznie milsi. Więc im mówił. I przy okazji przekonał się, że wcale nie jest taki mądry za jakiego się uważał. Kilka lat minęło zanim powiązał z sobą pewne proste fakty. Na przykład, że nie należy mówić "Wesołych świąt!" gdy się zblża święto Wszystkich Świętych.
Jacyś dwaj...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Kiedyś pojechałem na rehabilitację do sanatorium. Jednym z moich współmieszkańców w pokoju był dawny pracownik więzienny. Trochę nawet się zaprzyjaźniliśmy.
Była wycieczka do ważelni soli. Ja się tam nie wybierałem. Poprosiłem tylko kolegę z pokoju, aby mi przyniósł kawałek soli. Na pamiątkę. Obiecał przynieść. Wrócił po kilku godzinach. Z tą solą. Ale wydała mi się ona nieco podejrzana. Bo...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Pisałem o więzieniach w których przbywałem, przemycie, historiach mi się przydarzających. Wierzyć, nie wierzyć - poczytać można. Jak to mówią.
Ale za najbardziej ekstremalne zdarzenie uważam swój pobyt w szpitalu. Zawsze myśłem, że niczego się nie boję. Jednak się boję. Bezradności i rzeczy na które nie mam wpływu.
Kiedyś w komentarzu pod jakąś moją notką ktoś napisał, że nie czyta tego co...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Urodzili się w tym samym dniu i dostali takie samo imiona. Ale oprócz tego mało ich łączyło. Jeden pochodził z rodziny, z tak zwanymi tradycjami. Ojciec drugiego był zwykłym kryminalistą.
Pierwszy Michał wraz z rodziną honorowo klepał biedę. Dziadek walczył w czasie różnych wojen na niejedym froncie, a teraz w czasie pokoju, z różnymi urzędami. Widocznie weszło mu to w już w krew.
Ojciec...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Niepełnosprawna córka była zaniedbywana przez matkę. Też zresztą niepełnosprawną. O mało co sprawa by się zakończyła tragicznie. Jak to bywa w takich przypadkach musiano znaleźć winnego.
Prokuratura daleko nie szukała. Matka. A jakby się jakiś wścibski natręt pytał, to zawsze można się zasłonić tajemnicą służbową. W każdym razie jakiekolwiek pytania mijają się z celem. Co najwyżej możemy się...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Chodziłem wtedy do którejś z początkowych klas szkoły podstawowej. Nasza szkoła zrobiła bal przebierańców. Strój zorganizowałem sobie we własnym zakresie. Kapelusz zrobiły mi siostry. Maskę na twarz zrobiłem sobie już całkowicie sam. Było ogólnie chyba dobrze. Bo za strój dostałem nawet jakąs nagrodę. Ale był w nim jeden feler. Maska nie posiadała żadnych otworów na oczy.
Tak się tym balem...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Zacząłem blogować parę lat temu. Opisując swoją sytuację i przy okazji pokazując jak działa coś co nazywamy popularnie wymiarem sprawiedliwości. Odsłon średnio miałem z pięć tygodniowo. I to zapewne były odsłony przypadkowe. Sytuacja się zmieniła gdy zacząłem pisać o więzieniach w których się znalazłem dzięki temu nieomylnemu wymiarowi sprawiedliwości i jego równie nieomylnym przedstawicielom....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Kiedyś pewien wojskowy próbował popełnić samobójstwo. Próba okazała się całkowicie nieudana. Sprawa zakończyła się, więc, happy endem. Ale nie dla Munka.
Munk myślał o tym, że jeśli tak jest w całym wojsku, to wrogowie mogą spać spokojnie. Krzywda żadna im się nie stanie. A swoją drogą, jak wielki musiał mieć samobójca mózg, że w niego nie trafił z odległości paru centymetrów?
No, ale w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Jest w naszym kraju partii sporo. Ale naprawdę się liczą tylko dwie. Nie ma dla mnie jaskrawszego przykładu przysłowia: "uderz w stół, a nożyce się odezwą". Bo wystarczy coś nie tak powiedzieć na jedną z tych wielkich partii, a jej zwolennicy nas zakraczą.
Co jednak zrobić gdy nie jesteśmy za żadną z nich tylko zwracamy uwagę na to co robią (lub jak kto woli - nie robią)? Mamy dwie możliwości...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Wieczorami sobie dreptam wąskimi korytarzami "Kombatanta". Efekty tego dreptania są mizerne. Ale się poruszam. Za pomocą specjaljego chodzika.
Spotkałem Pana Z. To starsza osoba mieszkająca na moim piętrze. Można by powiedzieć - sąsiad. Zaczęliśmy rozmawiać. Po pewnym czasie rozmowa zeszła na temat jego bezpośredniego sąsiada:
- Chyba nie jest uciążliwy?
- A szlag by z takim człowiekim....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

W wigilię podobno wystąpił w tv Pan premier. I podobno miał większą oglądalność niż nie jeden film. Ja wcale się temu nie dziwię. W taki dzień nawet ludzie mówią ludzkim głosem.
Jeśli już jestem przy premierze. Niedawno odwiedził poszkodowanych przez wichurę. Istna kumulacja nieszczęść. Nie wiem czy kiedykolwiek się po czymś takim pozbierają. I wrócą do "normalności". Bo, niestety, kiedyś...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Koniu grzebał w kieszeniach roboczych spodni i zrobił w nich dziury. A któryś mądry namówił go by zrobił z tego użytek. Staliśmy, więc, między mało gęstymi drzewkami niedaleko portierni, a Koniu przekładał swoje przyrodzenie przez dziurę w kieszeni, do kieszeni. Z "bramy" było widać, że coś kombinujemy. Ale co? Nie było wiadomo.
Na portierni była nowa pracownica. Gorliwa. Jak się tylko...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

W Nowym Roku życzę wszystkim szczególnie zdrowia i zrealizowania celów życiowych.
Przepraszam, że nie odpowiadam na komentarze - nie mam w pokoju internetu i muszę schodzić w inną część budynku, na co często brakuje mi sił.
Postaram się odpowiadać na wszystkie komentarze. Będzie mi pomagać dziewczyna.
Serdecznie Was pozdrawiam i dziękuję.

Marian Stefaniak

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Był ostatni dzień roku. Wybrałem się do sklepu po zaopatrzenie. Kupiłem litr wódki i trzylitrową butlę "szampana". Różowego. Oraz pół litra denaturatu. Może to trochę dziwnie wyglądało w sklepie, ale gospodyni mnie o to poprosiła.
Do mojego pokoju zapukał gospodarz. Postawił na stoliku pól litra wódki. Wypiliśmy za nowy rok. Potem ja postawiłem butelkę. I następną. Ale obowiązki przede...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Po aferach ostatnich lat żadna z instytucji państwowych nie poniosła konsekwencji za "błędy", których się dopuściła. W Polsce mamy system, w którym wymiar sprawiedliwości jest niezależny, ale w złym tego słowa znaczeniu. Jest niezależny od prawa, państwa i sprawiedliwości. A nawet od zdrowego rozsądku. Nie wolno ośmieszać sędziów. Lecz wolno publikować ich wyroki. Ale co wtedy gdy jedno...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Rozmawiałem z kolegą nazywanym przez prawie wszystkich "Ważniakiem". Obok nas stało dwóch ośmioletnich bliźniaków. Usłyszałem jak rozmawiali o kimś kto jechał do Wrocławia motocyklem pięć minut. A to przecież była odległość paruset kilometrów! Ale co mi tam. To tylko dzieci, więc, niech sobie co chcą gadają.
Kolega poprawił sobie wskazującym palcem prawej ręki okulary i powiedział:
- To...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Kolega był zawodowym żołnierzem oraz szefem wojskowej strzelnicy. I właśnie na terenie tej strzelnicy znalazł choinkę, którą przyniósł do domu. Drzewko może nie było za wysokie, ale na pewno rozłożyste. I to bardzo. Z rozpostartymi gałęziami zajmowało jakieś 4/5 jego pokoju. Jedynego w całym tym mieszkaniu.
Jak tą choinkę zobaczyła jego żona to się nieco wściekła. Nawet za bardzo jej się nie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Niedługo są twoje urodziny. Które? Nie wiem. Widocznie jestem kiepskim synem. Ale ja innej mamy bym nie chciał mieć. Bo nie wyobrażam sobie lepszej.
Jednego jestem jednak pewny. Że twój grób będzie lśnił czystością. Już siostry o to zadbają. Zresztą, jak zwykle.

************************************************

Wydałem całościowe wspomnienia na wydaje.pl
Link do wspomnień:

http://wydaje.pl/u/...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Leżałem w łóżku i prawie już zasypiałem, gdy naszła mnie pewna myśl. Jak to dobrze, że się urodziłem w takim, a nie w innym, prawie idealnym państwie. Gdzie prawie wszyscy mają pracę i prawie wysokie zarobki. A prawie prawo wydaje prawie sprawiedliwe wyroki. Prawie wszystko jest prawie. Prawie dobre szkolnictwo, prawie taka sama służba zdrowia. Nie rozumiem, więc, tego, że prawie wszyscy na...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Parę dni temu spotkałem mieszkankę, której nigdy wcześniej tu nie widziałem. Od opiekunki dowiedziałem się, że to moja nowa sąsiadka zza ściany. A gdzie jest poprzednia? Zmarła. Po następnych paru dniach zmarła druga Pani. Teraz mam już dwie nowe sąsiadki.
Na korytarzu podszedł do mnie znajomy Pan. Powiedział mi, że zdrowie mu się tak pogorszyło, że chyba będzie umierał. W każdym bądź razie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Zbliżają się święta Bożego Narodzenia. Jedni są wierzący, inni nie. Jedni się z ich nadejścia cieszą, dla niektórych to czas całkowicie obojętny. Ktoś jeszcze inny ich najzwyczajniej w świecie nie lubi. Lecz są też i tacy, dla których to okres raczej smutku niż radości.
Co w życiu osiągnęli? Czy było warto? Każdy odpowie inaczej. Nie da się ukryć, że dla ludzi ryzykujących życiem na wojnie,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Kobieta leżała w kałuży krwi i była umalowana. I na szczęście martwa. Bo z żywymi to Munk nie za bardzo umiał rozmawiać. Weźmy na ten przykład jej wiek. Od żywej nigdy by się nie dowiedział.
Wracał do domu. W pobliżu był postój taksówek. Podszedł do jednej z nich:
- Wolna?
- Tak.
- Dziękuję.
I pomaszerował dalej na piechotę. Jakoś nie miał zaufania do czegoś poruszającego się z taką...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Rano słuchałem audycji radiowej. Dyskutowano o toalecie. Nie o jakiejś zwykłej, lecz o takiej za pięć milionów złotych. Oprócz szlachetnego drewna, którym ta toaleta jest wyłożona musi tam być coś jeszcze co by tłumaczyło taką cenę. Różnie stawiano. Jedni na szmpana zamiast wody do spłukiwania inni, że osobom tam przebywającym przygrywa jakiś znany muzyk. Może Sting? Ja jednak jestem za opcją,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Spotkałem tutaj pewną kobietę pochodzącą z miejscowości w której kiedyś mieszkałem. Od czasu do czasu prosiła o jakiś alkohol. Najlepiej piwo. Bo ją boli. Nawet parę butelek jej dałem. I to takiego dobrego. Które dostałem w prezencie.
Lecz miarka się przebrała. Kolega mieszkający za granicą mnie odwiedził. W prezencie przwiózł mi min. piwo. I postawił na szafce przy drzwiach. Wkrótce po jego...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Chyba każdy słyszał o problemach PKP. Finansowych. Ciekaw jestem skąd się one wzięły?
Kupili za wiele miliardów nowe pociągi. Czas najwyższy, bo stare się już sypały. Były takie drogie, bo były szybkie. Problem w tym, że nasze tory nie nadają się do takiej jazdy. Ale co tam! W ciągu kilkudziesięciu lat się je przerobi. A ja wiem na co pójdą następne miliardy. Oprócz, oczywiście, łapówek.
...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

O Panu Henryku już parokrotnie pisałem. Ale przypomnę: lotnik w czasie drugiej wojny światowej. Na froncie wschodnim. Trzynastokrotnie odznaczony. Wychowany na Wołyniu. Nie przepadający zbytnio za Ukraińcami.
Widzę go wzburzonego:
- Zna Pan tą Ukrainkę?
- Mówiąc szczerze to nawet nie wiem o kogo chodzi.
- No, tą, która strajkuje. W więzieniu.
- Julię?
- Właśnie. Jak ja tej baby nie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Andrzej zmarł parę tygodni temu. Niedługo przed śmiercią przeżył pewne zdarzenie. Opiekunka znalazła go nieprzytomnego. Był już siny. Jej szybkiej interwencji zawdzięcza przedłużenie swojego czasu.
Kiedyś mi powiedział: "Taka śmierć to fajna rzecz. Człowiek niczym się nie martwi. Nie czuje bólu. Nic. Ciągle o tym myślę".
I spełniło się jego marzenie. Szybciej niż ktokolwiek by pomyślał. Być...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Na polityce to właściwie każdy mógłby mnie zagiąć. Nawet za bardzo nie wiem, kto jest kim. I od czego. Weźmy na przykład takiego ministra ... no właśnie. Od czego? Bo chyba nie od zegarków? Lecz ja o nim słyszałem tylko w tym kontekście.
Uczyniono człowieka nieuczciwym zanim zdąrzył cokolwiek wyjaśnić. A było tak. Dostał na 35 urodziny zegarek. Od rodziny. Wątpliwości: jak to możliwe, że...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Munk był w depresji. Jak zwykle. Żona go opuściła jedenaście lat temu, a depresja nigdy. Ale gdyby kiedyś, nie daj Boże, tak się zdażyło, to niechybnie wpadłby w depresję. Myślał o swojej ponurej przyszłości kiedy niechcący wszedł na zwłoki. Ktoś by mógł powiedzieć, że stanął w martwym punkcie.
Po pracy wrócił jak zwykle prosto do domu. I jak zwykle włączył telewizor. W telewizji jak to w...

0
Brak głosów

Strony