Polecane wpisy
To, że podróże kształcą, wiedzą także niedyplomowani Polacy podejmujący podróże również dla podniesienia swojego wykształcenia. Dla akademików to konieczność, aby w zawodzie coś znaczyć. Kto nie jeździ za granicę na sympozja, kongresy, stypendia, niewiele znaczy w domenie akademickiej. Nauka jest globalna i wymaga utrzymywania bliskich kontaktów trzeciego stopnia, bezpośrednich, międzynarodowych. W PRL wyjazdy zagraniczne, także naukowe, były trudne dla niebudujących aktywnie najlepszego z systemów, ale po transformacji stały się niemal codziennością, z wyjątkiem nadal niewygodnych. Kongresy naukowe odbywają się nader często w bardzo atrakcyjnych miejscach, tak aby można było lepiej poznać...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 99 odsłon