Oto wydarzył się szok.
Sąsiad rodziny Łukaszowskich, pan Olaf Szolski zamknął swoje mieszkanie, i zabarykadował się w środku, opuszczając je tylko przez okno.
Zarówno Łukaszowscy, jak i pan Szolski mieszkali w jednym bloku, i tego drugiego bardzo to złościło.
Kilka dni wcześniej przyszedł pożyczyć pieniądze, ale dostał odpowiedź odmowną, bo już kilka razy nie oddał.
Jakby on tam sobie siedział i...