Marian Stefaniak - blog

Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

43



W telewizji pokazał się Andrzej L.,znany polityk. Moja dziewczyna skomentowała to:

- Niedługo umrze.

- Jest chory?

- Nie wiem czy jest chory. Umrze.

Z lekceważeniem powiedziałem:

- Widać, że nie znasz się na polityce, wiesz co by to było, gdyby umarł w niewyjasnionych okolicznościach? Ludzie by się zbuntowali, a chyba nikt nie chce zadymy.

Po kilku dniach Andrzej L. już nie żył i nikt...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

204



   Anna P. była aktorką. Czy dobrą? Naprawdę  nie wiem. Nie znam się. Zachorowała na raka. Leczyła się. Zmarła. Po jej śmierci najczęściej określano ją słowami: młoda i piękna. I tu mam odmienne zdanie na ten temat. Bo czy piętnastolatek będzie uważał osobę ponad trzydziestoletnią za młodą? Szczerze wątpię. Nie wyobrażam też sobie by osoba tak chora była piękna. Wątpię aby była zwyczajna...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

344



 

   Do DPS - u przyszedł "Marynarz". Przezwisko swoje zawdzięczał temu, że przez znaczną część swojego życia pływał po różnych morzach, różnymi statkami i pod różnymi banderami. Zarabiał sporo. Był oszczędny. Teraz nosił drogie, markowe ubrania, roztaczał wokół siebie woń drogich zapachów, nie kupował czegoś dlatego, że było tanie, tylko to co mu było naprawdę potrzebne. Nie patrzył przy...

4.75
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.8 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

302


   Kilka dni temu zmarł najbogatszy polak. Czytałem o nim same superlatywy. Osobiście  go nie znałem. Zamieszczam więc notkę traktującą o nim, historię opowiedzianą mi przez współwięźnia. Bo były to piękne czasy gdy zwiedzałem więzienia dzięki naszemu wymiarowi nie-sprawiedliwości. Będzie więc to powtórka.      Trudna sprawa. Z czymś takim spotkałem się pierwszy raz. Nawet wcześniej nie...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

48

Notatka została napisana parę lat temu. Teraz minęła kolejna rocznica Powstania Warszawskiego. Myślę, że warto pamiętać tamte zdarzenia. Zwłaszcza z pierwszej ręki.

  Obecnie przebywam od jakiegoś czasu na turnusie rehabilitacyjnym. Nad morzem. Pogoda nawet dopisała. Jest prawie cały czas słonecznie. Gorzej z temperaturami. Chociaż było parę dni upalnych. Najgorsze jest jednak to, że pokój...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

28

Ludzie uważają swoje życie za wyjątkowe. Myślą, że ma sens. Może jak się wierzy...

   Wolny czas mamy po urodzeniu do czasów żłobka. Potem już wpadamy w tryby Machiny. Żłobek, przedszkole (coraz krótsze),  szkoła a potem już tylko praca (coraz dłuższa). Żeby usprawiedliwić wcześniejsze pójście do szkoły mówi się nam, że jak wcześniej się zacznie to wcześniej się skończy. Zastanawiałem się co...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Zmarł nauczyciel w mojej szkole. Osobiście go nie znałem. Prowadził lekcje z dziewczynami. I prowadził żeńską drużynę sportową. Już nie pamiętam jaką. Może była to drużyna piłki siatkowej, lub też ręcznej. Czymś się w czasie zawodów zdenerwował i dostał zawału serca. Nie zdołano go odratować.

   Jako przedstawiciel nielicznej grupy mężczyzn w szkole poszedłem na pogrzeb. Na początku wydawało się...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

676

Z. Jest najsilniejszym człowiekiem jakiego poznałem w życiu. I nie zyskał tej siły machając hantlami, tylko uzyskał ją w sposób naturalny. Nie był ułomkiem, miał metr osiemdziesiąt wzrostu i szyję szerszą od głowy, ale kolosem też nie był.

   Poznałem go gdy miał piętnaście lat. Ja byłem o rok starszy. Pokazywałem kolegom chwyty judo. Z dobrym skutkiem. Dopóki nie doszedłem do niego. Jak...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

168


Odłożyłem gazetę. Zaciekawił mnie zamieszczony tam artykuł. Traktował on o człowieku zwanym bogiem wojny. Opisano w nim jego życie, a właściwie śmierć. Nie powiedziano tego w prost, ale zasugerowano, że nie zmarł śmiercią naturalną, tylko został otruty. Cały czas o tym myślałem i wszystko wydało mi się prawdopodobne. Postanowiłem wreszcie to osobiście sprawdzić. Otworzyłem szufladę biurka...
4.6
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (6 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

119


Ochotników podzielono na więźniów i strażników. Wkrótce musiano eksperyment przerwać. Bo ochotnicy za bardzo wczuli się w rolę. O tym zdarzeniu chyba każdy słyszał. I może dokładnie poczytać o nim w internecie. Ja jednak chciałbym o czymś innym. Ale powiązanym.     Mało kto się zastanawia, ale od urodzenia aż do śmierci uczestniczymy w eksperymencie. I jakoś nikt nie zamierza go przerwać....
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog
Prawie wszyscy mają swoje wyobrażenia wymoczka. "Chudy" chyba spełniał je wszystkie. "Chudy" był chudy. Jedyne co miał dużego to był łeb... głowa i okulary na nosie. "Chudy" nie był głupi. Był nawet prymusem. Miał już wybrane studia, na które się wybierał po swojej szkole.    Słyszał w telewizji dyskusję na temat zakazanego zioła. Jedni byli za, a drudzy przeciwko. "Chudy" nie miał zdania. Było...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (3 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

43

Pana Henryka poznałem wkrótce po przyjściu do kombatanta. Trochę rozmawialiśmy. Powiedział mi, że codziennie jeździ do pielęgniarek. Zmieniają mu opatrunek codziennie. Bo pobolewa go noga. Dużo rzeczy go pobolewa. A miał spokój od lekarzy przez blisko osiemdziesiąt lat. Teraz chyba ten czas nadrabia. 

   Spytałem się go czym się wcześniej zajmował, że miał tak silne zdrowie. Powiedział mi,...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

161


 Przyklejałem taśmą klejącą przycisk alarmu. Przyklejałem do łóżka by mi było wygodniej.

   Do pokoju wszedł znajomy. Powiedział, że wpadł tylko na chwilę. Aby zobaczyć jak sobie radzę. I co robię. Na mój pomysł z taśmą klejącą skrzywił się z dezaprobatą. Lepszym rozwiązaniem wydał mu się pomysł z wiązaniem. Wydał mu się trwalszym. A więc przycisk do alarmu mi przywiązał i wyszedł z pokoju...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

185

Niedaleko miejsca gdzie mieszkałem była świetlica telewizyjna i kuchnia. Jeszcze bliżej był kącik kawowy z fotelami i okrągłym stołem. W tych miejscach codziennie bywała Pani Zuzanna. Czasami słuchałem jej opowiadań z życia. Jedną z notek poświęciłem temu co usłyszałem od Pani Zuzanny. Na jednym z blogów ta właśnie notka jest najwyżej oceniana od ponad roku. Zatytułowałem ją po prostu "...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

458


   Pod koniec wojny mama zachorowała na gruźlicę. Chorobę wtedy nie uleczalną. Dziadek jednak nie dał za wygraną. Poszedł z córką do znachorki. Ta powiedziała, aby mama piła koci smalec. Oczywiście jeśli chce być zdrowa. Mama zapowiedziała z góry, że tego świństwa do ust niw weźmie. Woli umrzeć. Na szczęście dziadek miał swoje sposoby. Mama smalec piła. Była bardzo chuda, ale po kuracji...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

64


Barka była zacumowana do brzegu rzeki. I przerobiona na pływający hotel. Ponieważ było w miarę tanio, ja i dwaj koledzy mieszkaliśmy na niej. Ponieważ barka bywała w pobliżu mostu, to na pytanie gdzie mieszkam w stolicy odpowiadałem: pod mostem.

   Rano ja i moi koledzy wchodziliśmy po schodach na most i jechaliśmy pod sztuczną palmę. Tam na rogu była perfumeria i przed pracą wypachniliśmy...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

41


Zenek. Zenek się nazywa Mantura i mieszka w tym samym DPS - ie co i ja. Zenek jeździ na wózku inwalidzkim. Jest chory. Tak z resztą jak i wszyscy tutaj. Zenek nie chodzi, uległ paskudnemu wypadkowi. Był parę miesięcy w śpiączce. O jego stanie zdrowia lepiej nie mówić.

   Zenek mimo swoich ograniczeń prawie codziennie przyjeżdża do mnie. Poi mnie, czasami karmi, często kładzie mnie na boki....

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Babcia miała bardzo słaby słuch. Właściwie szczątkowy. Legenda mówiła, że to przez bombę. W czasie wojny spadła za blisko niej. Ja jednak opowiem inną wersję zdarzenia. 

   Babcia była kobietą uważaną za modnisię. Kapelusze, rękawiczki itp. Jeździła też dwukonnym powozem. I właśnie przez te konie straciła słuch.    Wybuchła wojna. Przyszli Niemcy. Kiedyś zarekwirowali babcine konie. Babcia się...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Do małego miasteczka, w którym kiedyś mieszkałem, wprowadził się muzyk jazzowy. Znany i młody. Chciałem go poznać. Taki znany muzyk ma chyba wiele  do opowiedzenia. A ja lubiłem słuchać różne historie. Ale nie mogłem znaleźć punktu zaczepienia. Na muzyce jazzowej się nie znałem i jej nie lubiłem. Postanowiłem się nad tym zastanawiać później. Na razie musiałem wyjechać do innego miasta. Kilkaset...

4.5
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.5 (11 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

323


Chyba każdy ma swoje ulubione miejsce na świecie. Do którego wraca najczęściej jaj może. Dojeżdża go niego autobusem, samochodem lub dolatuje samolotem. W zależności od tego gdzie jest. Ja nie byłem wyjątkiem. Tylko mój środek przenoszenia znajdował się w szufladzie mojego biurka.    Stałem na bramce a słońce świeciło mi prosto w oczy. Buł ładny ostatni dzień lata, ostatniego roku szkoły....
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

 

258

Wiele osób zadaje mi pytanie dlaczego nie mam żadnej renty, jestem bez pieniędzy. Mając problemy z mową jest to dla mnie uciążliwe i prowadzi do różnych nieporozumień.

   A więc odpowiadam . Wiele lat temu zostałem prawomocnym wyrokiem skazany przez sąd. W 2012 roku zostałem uniewinniony. W między czsie nie mogłem podjąć żadnej legalnej pracy. Komornik zabierał mi wszystko. Nie mógł, ale...
4.45
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.5 (12 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Humor i satyra

 

246


Zadzwoniła siostra. Powiedziała, ze mnie odwiedzi w Kombatancie. Po skończonej rozmowie telefonicznej zastanowiłem się: do dworca autobusowego miała z domu około dwóch kilometrów. Potem było blisko czterdzieści kilometrów jazdy. Dojście do Kombatanta też zapewne było trochę czasochłonne.    Postanowiłem się przebrać. Świeże ciuchy położyłem na łóżko. Drzwi zamknąłem na klucz ,by nikt mnie...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog
Jak śpiewała piosenkarka: "Świat pełen jest tajemnic". Ale każda tajemnica ma wiele teorii zwanych przeważnie spiskowymi.     Wyciągnąłem pudełko z urządzeniem. Podłączyłem elektrody do ręki. Do drugiej ręki włożyłem sobie potencjometr. Na uszy założyłem słuchawki. Przesunąłem wyłącznik usłyszałem głośny dźwięk. Wsłuchiwałem się w niego z uwagą. Stawał się coraz cichszy. W pewnym momencie...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog
   Jeździłem bez prawa jazdy samochodem przez kila lat. Do pewnego czasu wszystko się udawało. Ale jak już mnie pierwszy raz złapali wszystko potoczyło się wbrew moim oczekiwaniom. Kary były dotkliwe.     Postanowiłem pójść na kurs prawa jazdy. Już w pierwszy dzień wzbudziłem sensację. Przyjechałem na ten kurs samochodem. Instruktor wytłumaczył mi, że to trochę nietaktowne. Do sądu pojechałem też...
4.55
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.6 (10 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog
   Napisałem "Naszywka z przodu"w formie książki .Z założenia to miała być taka jakby zapasowa pamięć. Wziąłem część wpisów z blogu. Dodałem do nich początek, środek lub koniec. Lub napisałem całkowicie nowe notki. W zależności od potrzeb. Tytuł wziąłem od Darka, syna mojej dziewczyny. Gdy zakładał ubranie patrzył na naszywki. Gdy są z tyłu - znaczy dobrze, gdy są z przodu -źle.      Moja...
4.9
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (10 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog
Rodzynek mieszkał nad rzeką. Okolica była urokliwa. Upodobali ją sobie zwłaszcza wszelkiego rodzaju koneserzy piwa, wina, wódki i denaturatu. Chociaż Rodzynek po latach zamieszkał w innym miejscu to i tak się mówiło: idziemy do Rodzynka.    Rozmawiałem z kolegą. W pewnej chwili musiał gdzieś iść. Powiedział:     - Spotkamy się "u Rodzynka" za godzinę.    Za godzinę stałem przed domem Rodzynka....
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog
 W sali w której wylądowałem było nas czworo. Oprócz mnie byli panowie Adam,Zdzisław i Stachu. Pan Adam był najstarszy i najbardziej chory, pan Zdzisław przed chorobą opiekował się polem golfowym. Teraz już raczej nie. Obecnie miał bezwładną zarówno rękę jak i nogę. Od paru tygodni starał się złagodzić te dolegliwości. Pana Stacha przedstawiać chyba nie muszę. To ten sam, z którym byłem na...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog
     . Przebywałem na neurologii przez pewien czas zanim mnie przenieśli na pod odział rehabilitacyjny. Zdążyli jeszcze przywieźć jakiegoś człowieka po udarze mózgu. Z tego co się zorientowałem - nie po raz pierwszy. Jedną rękę, jedną nogę miał całkowicie bezwładną. Mimo to posługiwał się różnymi rzeczami całkiem dobrze. Widać było, że ma dużo wprawy.    Dziwiło mnie na początku, że nie...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (9 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog
bloku     Kolega z którym chodziłem do szkoły średniej miał o rok młodszego brata. Kiedy uciekł z wojska to pojawił  się u mnie. Bo miałem duże, trzypokojowe mieszkanie.     Minęły lata. On zajął się jakimiś większymi interesami. Szeptało się nawet o tym, że te interesy są nie do końca jasne. A nawet to, ze jest szefem jakiegoś gangu. Ja temu nigdy nie dawałem wiary. Ożenił się, miał dziecko,...
4.9
Twoja ocena: Brak Średnia: 4.9 (8 głosów)
Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog
 Baron jak na psa i swoją rasę żył długo. Ale dla mnie stanowczo za krótko. Byłem całkowicie nieprzygotowany. Chorował kilka dni i bardzo cierpiał. Nawet piwa już nie chciał. A kupiłem mu dobre. Niedaleko miejsca naszego zamieszkania mieszkał też  weterynarz. Nawet do niego szliśmy. Ale nie doszliśmy. Baronik nie miał sił. Musieliśmy, więc, zawrócić. Po drodze mijaliśmy podwórko z trzema psami....
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (5 głosów)

Strony