W przerwach między różnymi sprawami świątecznymi i lekturą, o której następnym razem, archiwizuję sobie swoje stare teksty z Salonu24.
Zajęcie to ciekawe, choć mało budujące, bo wolę nie zastanawiać się, co właściwie cała ta pisanina dała. Niemniej warto, choćby po to, by przypomnieć sobie, że Katarzynę Hall na ministra oświaty zaproponował Jarosław Gowin (a ja byłem jedną z pierwszych osób,...