Wykorzystując przedłużające się osłabienie PiS Platforma postanowiła wyrwać dla siebie kawałek z brunatnej płachty oszołomskiego, prawicowego elektoratu. Gdy Kaczyński będzie rozgrywał konflikt z Dornem, przeciętny prawicowy wyborca (niewykształcony, tak stary, że konający wręcz, nie potrafiący czytać, zaś pisać tylko w zakresie umożliwiającym wysłanie przekazu na rzecz Radia Maryja) da się...