Kontynuacja
Samochód odholowano na parking policyjny znajdujący się na terenie ich posterunku. Zrobił to jeden z policjantów.
Usiadł za kierownicą, poprawił fotel i lusterko. Coś mu przeszkadzało. Sięgnął pod fotel i wyciągnął te wycięte numery samochodu znajdujące się w reklamówce. Chwilę się tej reklamówce przyglądał, jakby się zastanawiając co z nią zrobić dalej.
Patrząc na to niewiele...