Polecane wpisy

Jakiś czas temu miałem niewątpliwą"pszyjemność" być kontrolowanym przez tzw.drogówkę. Bo? Wydawało im się że nie dość równo jadę.
Wiadomo, koniec miesiąca, może choć chwycą jakiegoś pijanego rowerzystę czy co.
Normę wyrobić trzeba.
A tu pech, oświetlenie jest i delikwent trzeźwy jak świnia.
No to sygnał do Komendy: zatrzymalim do kontroli- i tu moje dane z dowodu plus miejsce zamieszkania.
Tam pewno zaraz sprawdzili, nie poszukiwany, brak zakazu no, czegoś tam.
Niestety, trzeba puścić.
I jedno spostrzeżenie.
Do niedawna nasza cała Polizei używała zwykłych analogowych radiotelefonów.
Obecnie przechodzi na system TETRA, Jewropejski standard policyjny.
Tylko całość...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 10 odsłon
































