BKP: Prezydent D. Trump i Konferencja Biskupów USA
W Ameryce niedługo po inauguracji prezydenta zapanowało pewne rozczarowanie. Prezydenta otaczają również ludzie, którzy nie mają na pierwszym miejscu wartości moralnych. Ich celem jest osiągnięcie jak najwyższego poziomu sztucznej inteligencji i technokracji związanej z kontrolą ludzi. Milczą na temat niebezpieczeństw, jakie wynikają z niekontrolowanego rozwoju w późniejszym okresie. Ostatecznie może to oznaczać samozniszczenie nie tylko Ameryki. Teraz oficjalnie ogłoszono projekt „Stargate”, który był planowany od 2022 r., a nieoficjalnie rozpoczął się w marcu 2024 r. Stoi za nim Larry Ellison. Transhumanista Elon Musk promuje między innymi tzw. ektogenezę, czyli masową „produkcję” dzieci w sztucznym inkubatorze. Żadna z tych osobowości nie dąży do prawdziwego dobra Ameryki i ludzkości, lecz wręcz przeciwnie. Technokracja kojarzona jest także z propagowaniem szczepień mRNA i mroczną wizją przekształcania ludzi w pewnego rodzaju bioroboty.
wideo: https://vkpatriarhat.org/pl/?p=23191
https://rumble.com/v6i1qws-trump-i-bisk.-usa.html
https://cos.tv/videos/play/58826827162488832
Ludzkości grozi utrata wolności i stworzenie elektronicznego obozu koncentracyjnego z całkowitą kontrolą. Pan Ellison krótko ocenia to jako „wprowadzenie dobrych manier”. Inną tak zwaną korzyścią, która brzmi trochę śmiesznie, ma być stałe badanie krwi przez sztuczną inteligencję w celu wykrycia tak zwanych bezobjawowych nowotworów. Osoba, u której wynik testu będzie pozytywny, zostanie dobrowolne-obowiązkowo zaszczepiona szczepionką mRNA. Ta wirtualna diagnoza przypomina trochę oszukiwanie ludzi przez okultystycznych uzdrowicieli, którym ludzie również bezkrytycznie wierzą, a potem płacą za to wysoką cenę.
Wyborcy Trumpa zdecydowanie się z tym nie zgadzają i słusznie martwią się wizją przyszłości, która zaczyna się wyłaniać dzięki tym postępowym technokratom, w których prezydent pokłada swoje zaufanie.
Z drugiej strony, naród amerykański i cały świat powitali radykalne kroki Trumpa, takie jak wycofanie się USA z przestępczej organizacji WHO, a także odrzucenie we wszystkich sferach nierealistycznej ideologii gender, promującej dewiacje LGBTQ.
Jeśli chodzi o sferę duchową, wiemy, że Słowo Boże w skrócie ukazuje nam tragedię rodzaju ludzkiego związaną z pierwszym grzechem człowieka. Pierwszy człowiek, stworzony przez Boga,przed upadkiem charakteryzował się niezwykłą inteligencją. Biblia wyraża to tylko krótką wzmianką. Adam poznał naturę i charakter zwierząt i ptaków oraz potrafił je nazwać, czyli poprawnie zidentyfikować, de facto scharakteryzować. My potrzebujemy do tego całych zespołów naukowców, ale on jakoby widział to wszystko swoją inteligencją. Nie chodziło tylko o nadawanie imion, ale także o podporządkowanie zwierząt ludziom.
Ale potem pojawił się pierwszy grzech – zakazane poznanie zła. Chodziło o przyjęcie duchowej trucizny, która powoduje samobójstwo duszy i ciała. Po tej tragedii Bóg ograniczył również działanie rozumu. Eksperci twierdzą, że wykorzystujemy tylko 2% naszej kory mózgowej. Dlaczego? Ponieważ wysoce inteligentny umysł, zamglony trucizną zła, szybko doprowadziłby do samozniszczenia człowieka. Po upadku do grzechu, istoty duchowe – demony – potajemnie wpływają na człowieka. Są bardzo inteligentni, lecz podstępni i źli. Podobnie sztuczna inteligencja nie kieruje się sumieniem, nie bierze pod uwagę kwesti zła, ale podąża jedynie do tzw. efektywności.
Najważniejszą rzeczą w życiu człowieka nie jest inteligencja, lecz mądrość. Dąży do ostatecznego celu, którym jest życie wieczne w chwale Bożej. Sztuczna inteligencja, wykorzystywana w celu uzyskania całkowitej kontroli i połączona ze szczepieniami mRNA, skutkuje piekłem na ziemi. Człowiek wówczas całkowicie bojkotuje sens i cel swojego życia oraz podstawową rzeczywistość którą jest śmierć, sąd Boży i wieczności. Jaki jest sens sztucznej inteligencji, kiedy człowiek odrzuca sumienie, krytyczny rozum, prawa Boże, a dobrowolnie akceptuje kłamstwa i drogę moralnego samozniszczenia? Sztuczna inteligencja jest już, do pewnego stopnia, poza kontrolą człowieka i przynosi globalną śmierć, zagładę ludzkości.
Jeśli Amerykanie chcą przeżyć prawdziwe odrodzenie, muszą stworzyć ku temu warunki. Przede wszystkim dotyczy to sfery duchowej. Dziś jest ona zatruta przez zdradę amerykańskich biskupów, którzy przyjmując „Fiducia supplicans” zbuntowali się przeciwko Bogu, trwają w kłamstwie i notorycznie odrzucają pokutę. Bizantyjski Katolicki Patriarchat, będący głosem wołającego na pustyni, po raz kolejny wzywa katolickich biskupów Ameryki do podjęcia trzech konkretnych kroków pokuty:
- wyrzeczenia się heretyckiej i samobójczej „Fiducia supplicans”;
- wyrzeczenia się podporządkowania fałszywemu pseudopapieżowi;
- wyrzeczenia się litery i ducha Soboru Watykańskiego II, który utorował drogę masowej apostazji.
Jeśli Ameryka wejdzie na stromą drogę samozniszczenia, główna wina nie będzie spoczywać na amerykańskim rządzie, ale na amerykańskich biskupach, którzy odrzucili pokutę. Dlatego też wzywamy, aby przynajmniej kilku odważnych i prawowiernych biskupów wraz ze swoimi diecezjami oddzieliło się od odstępczej drogi Bergoglia i jego tęczowego pseudo-kościoła czyli sekty. Niech ustanowią amerykański patriarchat, który będzie chronił prawdy wiary przed herezjami i drogą niemoralności. Czyniąc to, uratują samą instytucję papiestwa. W systemie apostatycznym, stworzonym przez Bergoglio, nie można już wybrać prawowiernego papieża. Dlaczego?Ponieważ synodalna LGBTQ droga na to nie pozwala. Tu istnieje już inna ewangelia, sodomicka antyewangelia, i istnieje inny duch, duch antychrysta. Kościół katolicki w Stanach Zjednoczonych, po tym, jak Konferencja Biskupów Katolickich USA 18 grudnia 2023 r.przyjęła „Fiducia supplicans”, nie jest już katolickim. Dlaczego? Ponieważ nie wyznaje już doktryny katolickiej! Zdradzili Chrystusa, Jego naukę i Jego drogę zbawienia oraz stanęli pod synodalnym tęczowym sztandarem na drodze prowadzącej do piekła.
W tej duchowej walce chodzi o jedno – o dusze! Albo zostaną masowo poprowadzeni szeroką drogą do zagłady, albo przez pokutę i głoszenie Ewangelii zostaną zbawieni do życia wiecznego. To jest najważniejsza rzecz. Aby zatem uratować Amerykę przed katastrofą, to przede wszystkim biskupi muszą pokutować. Muszą nazwać kłamstwo kłamstwem, a odstępstwo Bergoglia odstępstwem! Muszą oddzielić się od jego drogi buntu i śmierci. Jezus ostrzega: „Jeśli się nie nawrócicie, wszyscy zginiecie”.
Jak powinni pokutować księża? Niech utworzą wspólnoty prawowiernych księży i wywierają nacisk na biskupów, aby oddzielili się od „Fiducia supplicans” i odstępcy Bergoglia,który poświęcił się szatanowi w Kanadzie. Niech księża przestaną wspominać w Liturgii fałszywego papieża, a także miejscowego biskupa, który jest z nim w jedności, dopóki on nie okaże skruchy. Księża, którzy jednoczą się z Bergoglio i jego drogą, odprawiają Mszę Świętą nieważnie. Duch Święty został wygnany przez ducha odstępstwa.
Jeśli zdrajca-biskup zacznie karać księdza za jego prawowierność, niech ksiądz zignoruje tę karę, ponieważ on nie jest już prawowitym biskupem. Ściągnął na siebie ekskomunikę latae sententiae i Bożą anatemę – wykluczenie z Mistycznego Ciała Chrystusa. Taki biskup jest już nielegalnym okupantem władzy kościelnej. Niech lud Boży stanie w obronie wiernych kapłanów Chrystusowych i uchroni ich przed usunięciem z parafii. Wygnany musi zostać każdy niepokutujący biskup-apostata, który nie jest już sługą Chrystusa, lecz sługą antychrysta.
Co powinni zrobić wierzący? Wspierać wiernych księży w tej duchowej walce. Niech dosłownie bombardują zdradzieckich biskupów listami i e-mailami, żądając od nich publicznej pokuty. W przeciwnym razie niech uważają ich za zdrajców i oddzielą się od nich. Biskup musi pokutować za zdradę Chrystusa lub zrezygnować z urzędu. Jeżeli nie odejdzie, niech lud Boży dosłownie wyrzuci go z siedziby biskupiej jako uzurpatora i Judasza.
Niech kobiety-emerytki przyłączą się do duchowej walki o zbawienie i odrodzenie Ameryki poprzez pokutę i modlitwę. Konkretnie niech przyrzekną Bogu dziesięcinę czasu, co oznacza, że będą poświęcać 2,5 godziny dziennie na modlitwę. Zwłaszcza wdowy na emeryturze mogą modlić się jeszcze więcej. Bez modlitwy ani biskupi, ani księża, ani wierni nie otrzymają światła i nie zaczną praktykować prawdziwej pokuty. Jednocześnie wzywamy każdego katolika, aby w tej duchowej walce złożył Bogu obietnicę, że każdego dnia poświęci Bogu i swojej duszy przynajmniej jedną godzinę modlitwy. Niech gorliwi złożą obietnicę oddawania dziesięciny czasu przynajmniej przez rok. To jest broń duchowa!
Oprócz tradycyjnej modlitwy Różańcowej, Drogi Krzyżowej czy litanii, można duchowo zjednoczyć się z naszym Zbawicielem w 40-minutowej modlitwie nad siedmioma słowami wypowiedzianymi przez Jezusa z krzyża (można ją znaleźć na stronie internetowej BKP w wideo zatytułowanym „Rozwiązanie ratunkowe dla Afryki – Patriarchat / Modlitwa wewnętrzna – siedem słów z krzyża / część 6”). Inne opublikowane modlitwy oparte na Słowie Bożym: Ezechiel 37 i Marek 11,23 można również znaleźć na stronie internetowej BKP w sekcji Modlitwa wewnętrzna.
Kto was, drodzy Amerykanie, uratuje? Wiecie o tym. Tylko Bóg. A co trzeba zrobić w tym celu? Trwajcie w modlitwie i pokucie! Modlitwa Mojżesza zapobiegła katastrofie i zagładzie narodu. Wasza modlitwa, połączona z mocą śmierci Chrystusa, w którą zostaliście zanurzeni poprzez chrzest może uczynić to samo. Należy uświadomić sobie, że każdy amerykański wierzący podejmuje decyzje i ponosi odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale także za swój naród. Tak, jesteś odpowiedzialny za życie lub śmierć narodu! Jesteś odpowiedzialny za życie wieczne lub wieczną śmierć. Dlatego wyznawaj przed Bogiem swoje grzechy i wołaj do Niego! On cię słyszy i odpowie ci. Amen.
+ Eliasz
Patriarcha Bizantyjskiego Katolickiego Patriarchatu
+ Metody OSBMr + Tymoteusz OSBMr
biskupi-sekretarze
30.01.2025
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 371 odsłon