Polecane wpisy
Z pewnym niepokojem przechodzę do strefy ekspresji smokofobicznej. Anna Brzezińska wypuściła bowiem powieść (?) „Mgła” w której zanurza nas po raz kolejny w klimacie włoskiego średniowiecza. O ile „Wody głębokie jak niebo” niosły poważny ładunek poetyki, melancholii, liryczności, przeżyć, uczuć, mistycyzmu nawet o tyle „Mgła” stylistyką nawiązuje do plugawych wynurzeń Jacka Piekary. Nie jest też zupełnie oryginalna, smok Griaule powstał bowiem dużo wcześniej. Uwaga: dalej będą pewne spoilery, więc nie czytaj jak nie chcesz spoilerów.
Co to jest w ogóle ta „Mgła”?
Autorka przenosi nas do alternatywnej wersji średniowiecza. Tu uwaga dla literaturoznawców: to naprawdę alternatywna wersja,...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 145 odsłon