Putin wpadł w pułapkę
Przez ostatnie cztery miesiące Putin doprowadził do ośmieszenia sił zbrojnych Rosji, do wytrzebienia jej ludzkich zasobów militarnych w znaczącym procencie, do międzynarodowej izolacji Rosji, do osłabienia jej gospodarki na skutek sankcji, do zniszczenia reputacji Rosji jako kraju, z którym można bezpiecznie prowadzić interesy, do ekonomicznego obniżenia poziomu życia mieszkańców, do skłócenia Rosji z sąsiadami.
Na dodatek Ukraińcom oddało się odstrzelić kilkunastu ruskich generałów.
Ale to mało - Putin rozpoczął kampanię propagandową oskarżającą Szwedów o to, że są nazistami, co mocno przyczynia się do wstąpienia Szwecji do NATO. Finowie zaczynają budować mur na granicy z Rosją. Rosyjska rzeczniczka dyplomacji ogłasza, że izraelscy najemnicy walczą w neonazistowskim batalionie na Ukrainie. Szef rosyjskiego MSZ stwierdził, że prezydent Ukrainy tak jak Adolf Hitler ma "żydowską krew", a pomimo to w jego kraju występuje nazizm. Ruscy zrażają sobie nawet Żydów!
Ukraińcy zostali przez ruskich doprowadzeni do takiego poziomu nienawiści, że już na żadne ustępstwa wobec Putina nie pójdą – będą walczyć do upadłego. Skala zniszczeń mienia i infrastruktury oraz ruskiego okrucieństwa czy liczba zamordowanych cywilów jest tak ogromna, że Ukraińcy na żaden kompromis nie są skłonni. Większość żołnierzy ma kogoś bliskiego, kogo ruscy zamordowali, komu zniszczyli dom czy zakład pracy. Oni nie mają dokąd wrócić, więc są zdesperowani. Ukraińska armia jest bardziej zdeterminowana, by bić ruskich, niż był Azow przed wojną. Tam jest bardzo wielu ochotników na najbardziej straceńcze akcje. Ukraina już nigdy nie będzie ruska.
Na dodatek prezydent Wołodymyr Zełenski podpisał ustawę o "desowietyzacji". Odtąd nie będzie się w ustawodawstwie wspominać o "zwycięstwach Wielkiej Socjalistycznej Rewolucji Radzieckiej", nie będzie chęci wcielania w życie "Leninowskich idei budowy społeczeństwa komunistycznego", nie będzie odesłań do programów, wypracowanych przez partię komunistyczną. Ponadto swoje priorytetowe uprawnienia tracą komsomolcy, komuniści i inni "towarzysze". "Wyczyszczono” niemal 1200 aktów prawnych rządu ZSRR oraz Ukraińskiej SRR.
Putin nie odnosi żadnych korzyści z tej wojny, nawet w sferze symbolicznej - i dalej brnie w te błędy i straty. To nieuchronnie doprowadzi Rosję do rozpadu. Gdyby nie wojna na Ukrainie, to sowiecki system jeszcze długo niszczyłby Rosję i jej okolicę, a tak zdechnie już bezpowrotnie. Putin wbił osinowy kołek w wampirzycę Rosję. Teraz pora, by CIA usadowiła podobnie działającego agenta na czele Chin.
Grzegorz GPS Świderski
PS. Czas już kręcić filmy o upadku Rosji - czy to fabularny, czy dokumentalny. Kto to zrobi najszybciej, ten najwięcej zarobi.
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 864 odsłony
Komentarze
No bez przesady...Z Putina taki Wallenrod jak z JKM polityk ;)
27 Czerwca, 2022 - 18:35
"Putin wbił osinowy kołek w wampirzycę Rosję. Teraz pora, by CIA usadowiła podobnie działającego agenta na czele Chin."
Tu raczej pasują słowa Czernomyrdina:
"Chcieliśmy dobrze, a wyszło jak zawsze."
Putin agentem CIA
27 Czerwca, 2022 - 23:53
Mniejsza z tym, czy Putin to agent, czy patałach - istotne jest to, by podobnie głupio działające osoby zajęły się rozpadem Chin.
Pozdrowienia,
Grzegorz GPS Świderski
Prowincjonalizm i intelektualna degradacja "wizytówką" Rosji
27 Czerwca, 2022 - 20:05
Ideologiczny prowincjonalizm i intelektualna degradacja, które praktycznie rzecz biorąc są "wizytówką" współczesnej Rosji (...) znajdują swoje polityczne ucieleśnienie w jednej z najbardziej popularnej koncepcji ostatniego czasu - tak zwanej teorii ruskiego miru. (...)
Do chwili obecnej koncepcja ta zajęła ważne miejsce w arsenale reakcjonistów pragnących sprowadzać Rosję z europejskiej drogi, ale przy tym nigdy niezdolnych do zapewnienia jej stabilnego rozwoju. (...)
Tymczasem ostatnio idea "rosyjskiego świata" nie była wystarczająco "skrystalizowana" - moim zdaniem przede wszystkim dlatego, że nie odpowiadała ona ani samopostrzeganiu się narodu, ani politycznym potrzebom władzy. (...)
Od czasu, w którym Moskwa podbiła Nowogród i Psków, doszło do upadku Księstwa Litewskiego, zapewniono kontrolę nad dużą częścią dzisiejszej Ukrainy, naród rosyjski (włączając w to jego wszystkie warianty) skoncentrował się w granicach jednego potężnego rosyjskiego państwa.
Wzywanie do konsolidacji "ruskiego miru" nie miało sensu - poza granicami kraju go nie było.
W tych warunkach idee panslawizmu zdawały się o wiele bardziej adekwatne: zakładały one określoną otwartość, wzywając so zjednoczenia bliskich historycznie narodów (ale zarazem nie do ich rusyfikacji). Występowały przy tym jako element prowadzenia asertywnej polityki zagranicznej. (...)
Cytaty ze znakomitej książki Władysława Inoziemcewa "Nienowoczesny kraj; Rosja w świecie XXI wieku".Nędza "ruskiego miru"
Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.
Prowincjonalizm
27 Czerwca, 2022 - 23:56
Akurat ideologiczny prowincjonalizm to rzecz bardzo dobra, słuszna, mądra i pożyteczna. Tu kiedyś wytłumaczyłem dlaczego: https://www.salon24.pl/u/gps65/757083,prowincjonalizm
Pozdrowienia,
Grzegorz GPS Świderski
Nie chwal dnia przed zachodem słońca.
28 Czerwca, 2022 - 20:35
Nie dziel skóry na niedźwiedziu.
Don't count chickens before they hatch.
Dzisiaj te przysłowia przerażają mnie jak nigdy. Nie wzięły się z nikąd.
Istnieją jeszcze scenariusze tzw. alternatywne: 1) Putin schodzi, nowy wchodzi, cmoku-cmoku i biznes as usual a Ukrainę się ucisza. 2) Ruski walec powoli acz systematycznie przechodzi przez Ukrainę i zatrzymuje się na polskiej granicy. 3) Jak wyżej, ale nie zatrzymuje się na polskiej granicy. 4) Baćka dołacza się do zabawy. 5) Gdzieś w trakcie kilka bombek atomowych i jeden z poprzednich scenariuszy. 6) Chiny idą po Tajwan, Amerykanie przestają interesować się Europą i Ukrainą, ta pada, Naddniestrze w Rossiji, czas na korytarz do Królewca
Widzę jeszcze dziesięć innych alternatywnych scenariuszy. Dlatego nie chwalmy dnia przed zachodem słońca. Najpierw Ukraina musi choćby przetrwać. Oddanie Chersonia i korytarza na Krym było stratą której może nie da się już naprawić.
Rosja
28 Czerwca, 2022 - 21:02
Rosja żadnego z tych scenariuszy nie przetrwa - jej rozpad jest więc nieuchronny.
Pozdrowienia,
Grzegorz GPS Świderski
Trzymam cię za słowo!
30 Czerwca, 2022 - 18:23
Trzymam cię za słowo!