Marek Jastrząb - blog

Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

W trakcie swoich wędrówek po cyberkosmosie, odkrywam strony godne upowszechnienia. Teksty, które trzeba KONIECZNIE znać, gdy chce się zabierać głos na temat tego, jak istnieć lepiej, co nam w tym przeszkadza i kiedy wreszcie zaczniemy myśleć bez partyjnych instrukcji.

*

Dziś polecam:

Trudny powrót do Polski...  ( fragment)

Nikt z nich (ze znanych mi Polaków mieszkających w USA od...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Polsko – Polonijna Gazeta Internetowa KWORUM publikuje lament o wychowywaniu MŁODZIEŻY. Warto się z nim zapoznać, bo poglądów tego rodzaju mamy mnóstwo.

Są one jednak łatwym i wygodnym uproszczeniem szerszego zjawiska. Masowym i oklepanym usprawiedliwieniem naszej bezradności na życzenie.

Przyczyn obecnego stanu należy poszukiwać - W NAS. To znaczy - w szkole, w rodzicach, w nieistniejącym...

1
Twoja ocena: Brak Średnia: 1 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog
W rozciapanych czasach towarzysza Wiesława, naszego partyjnego intelektualisty, urlopy należały do nieprzyjemności zbiorowych i zorganizowanych tak sobie. Wypoczynek, jak i pozostałe formy współistnienia, podporządkowany był kontrolom zbiurokratyzowanego państwa: zgodnie z hasłem pracujących mas, odstawiano szopkę ze stadnym wypoczynkiem w OŚRODKACH KOLEKTYWNEGO RELAKSU (tak zwanych FWP). A jak...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Agresja towarzyszy nam od zawsze. Tak samo, jak znieczulica. Lecz problem jest W SKALI tego zjawiska.

Odczuwamy coraz silniej, a reagujemy coraz mniej. Tych, którzy są subtelni na opak, jest mrowie, tych, co się oburzają na chamstwo, jest garstka. I z powodu lęku przed np. pobiciem, lub zbluzganiem, wolą międlić w sobie przekleństwa - szeptem.

Lęk przed narażeniem się żulowi jest naturalny....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog
Poprzedniego dnia wróciłem za późno.
Bolała mnie noga.
Pijany facet uciekający oknem z pierwszego piętra, w środku nocy, podczas ulewy, to ja.
Dzwonek telefonu zmusił mnie do porzucenia wyra i wejścia w półmrok biblioteki.
Ktokolwiek chce ze mną rozmawiać, niech będzie przeklęty, mruczałem.
W słuchawce rozległ się głos:
Czy mam przyjemność.
Owszem - warknąłem.
Poleciła mi pana Marta.
Kiedy? -
Kiedy...
5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb

...jest nastrojową rozmową z przyszłością: za pośrednictwem dialogu z przeszłością, jest kreatywnym  p o s z u k i w a n i e m  niewyrażalnego, a nie ostatecznym jego z n a l e z i e n i e m, ponieważ twórczość, to forma...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Były to lata pięćdziesiąte, a dokoła kwitła parciana rzeczywistość. W trójkę mieszkaliśmy w jednym pokoju. Mama jeszcze nie pracowała, ja udawałem pilnego ucznia, ojciec latał za byle jakim zajęciem.

Klepaliśmy biedę i nie było mowy o podnoszeniu stopy, doganianiu i przekraczaniu. Była za to mowa na bazie i po linii, woda na młyn i groźby o ucinaniu rąk, a kto nie był, nie należał, nie popierał,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Pojechałem do Redakcji, w której niegdyś byłem zatrudniony. Już od wejścia dostrzegłem, że nie tyle się rozwinęła, co rozrosła. Dawniej mieściła się tylko na jednym piętrze, a teraz obejmowała cały budynek.

Na dole, jak przystało na porządną firmę, znajdował się sekretariat z korkowymi żaluzjami i pokój Naczelnego, przed którego marsowe oblicze nie można się było dostać inaczej, niż przechodząc...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Wolność nas oszołomiła, przytłoczyła rozmiarami. Nie wiemy, co zrobić z jej nadmiarem; nie możemy istnieć bez cierpienia. Cierpienie nas uskrzydla. Im bardziej narzekamy, tym mamy zdrowszy sen.

Zgryzoty, porażki, smuteczek do kawy a na zakąskę sąsiad, który stracił pracę, popija, robi awantury, szlaja się po starych, dobrych czasach, kiedy żyło mu się jak w krowim placku, ciepło, sucho i nad...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Zastanawiając się nad nazwą ilustrującą naszą epokę doszedłem do wniosku, że jej podstawowym wyróżnikiem jest EUFEMIZM. Zastępniki znaczeń i czynności.

Nie mówi się, że bandyta, to bandyta, ochlapus, że ochlapus, ale że bandyta, to ochroniarz, wzorowy ojciec bezdzietnej rodziny; bijający żonę moczymorda, to człowiek nadużywający alkoholu w sytuacjach pomrocznej prohibicji, to niespełna równy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Jestem inwalidą starej daty i jakoś nie zanosi się na to, bym przestał nim być. Ma to ten plus, że nie muszę martwić się tym, co by to była za tragedia, gdybym nagle wyzdrowiał, gdybym nagle zaczął być zgodny z normami UE, konweniujący z jej ustaleniami w temacie PARAMETRY ZDROWEGO CZŁOWIEKA.

Jako człek niestandardowej powierzchowności, jako pełnej krwi inwalida kategorii niewesołej, lubię...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Za starożytnych czasów, w kolebce europejskiej filozofii, czyli w Grecji, występowały w przyrodzie osoby odznaczające się tym, że potrafiły udowodnić, iż dwa plus dwa jest mniej więcej trzy, może nawet pięć, ale nigdy-przenigdy nie równa się cztery.
Nazywano ich sofistami.
Dzisiejsi sofiści udoskonalili szachrajski proceder wciskania kitu i do perfekcji opanowali sztukę nabijania ludzi w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Kraj

Otacza nas szablon, rutyna i banał. Po drodze do wolności zgubiliśmy duszę. Przebywamy w nerwowej kotłowaninie sprzecznych pragnień, na rozdrożu, pomiędzy pracą, a zdobywaniem mamony na papu, między wyniszczającą pogonią za pieniędzmi, a troską o rodzinę. Żyjemy w światopoglądowym zapętleniu.

Tupet, bezczelność, stalowe łokcie, sprężysty grzbiet i dyspozycyjne przekonania, są to cechy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog
Oblicze teraźniejszości zmienia się w zastraszającym tempie. Razem z upływem lat coraz mniej przypomina przeszłość, do której byliśmy przyzwyczajeni, a znaczenie faktów, bezdyskusyjnych do wczoraj, dzisiaj jest już niepewne. Postęp wiedzy sprawił, że informacje z odległych stron, docierają do nas nie po tygodniach, ale od razu. Telefon przyspieszył ich obieg, samolot skrócił subiektywny czas i...
0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Na ucho powiem panu, że przed kataklizmem nazywałem się Lenin. Gdy mnie pytano, czy aby nie pochodzę z  "tych", nie potwierdzałem, ani nie zaprzeczałem, robiłem skromną minę, że niby mógłbym coś o tym powiedzieć, ale że lepiej zrobię, nie mówiąc nic.  

Szkoły nie skończyłem. Zacząłem, ale wtedy nie było mody na wykształcenie, no i ja miałem co innego na wątrobie. Prawdę powiedziawszy, przedtem...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

 Kiedy słyszymy, że znowu giną ludzie, że znowu lecą bomby i wiele osób wyrżnięto w imię przywracania pokoju, czujemy się w obowiązku ględzić o łamaniu Praw Człowieka. Zaczynamy narzekać. Na źle urządzony świat, na okrutne prawo stosowane przez militarnie mocniejsze państwo. 

Ale nie narzekamy zbyt głośno. Przecież nie chodzi o to, by ktoś nas usłyszał Chodzi o to, by odfajkować swój sprzeciw...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Chciałbym namówić Was do uczestnictwa w dyskusji o twórcach przełomu. O ich sytuacji na tle obecnych przemian w kulturze, sztuce, w dziedzinach nauki. O wpływie i cenie postępu. O mentalnych stratach i zyskach mających swoje źródło w cywilizacyjnym przyspieszeniu. O zagrożeniach wynikających z rozwoju sposobów międzyludzkiej komunikacji. O rażących dysproporcjach występujących pomiędzy...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Każdy z nas, gdy otwiera oczy i wstaje lewą nogą z łóżka, uświadamia sobie, gdzie jest, kim jest, co go czeka. I ogarnia go rezygnacja; jak mokra ścierka, oblepia mu świat, a wszystko jest spocone, przerażone i nie ma końca.

Zostaliśmy nauczeni pesymizmu. Do perfekcji opanowaliśmy wygodną sztukę poddawania się. Ucieczka, chowanie głowy w piach, to nasze metody ratunku, nasze chwytania się...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Są ludzie, którzy uwielbiają grzebać w bolącym zębie. Ludzie wyszukujący informacji pochodzących ze spróchniałego czasu P.R.L. u. Żyjący wstydliwą historią, okresem wartym niepamięci, wyrzucenia na śmietnik, definitywnego spłukania w kiblu.

Przeszłość, do której powracają z uporem maniaka, jest dla nich stale zabawna. Ja do ludzi tego rodzaju nie należę, a nie zaliczam się do nich, bo nie...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Humaniści, w odróżnieniu od politycznych pierdoł, są to ludzie poważni. Zajmują się faktami, a nie pogłoskologią. Dyshonorem, stratą czasu, sił, zdrowia i prestiżu byłoby dla nich rozważanie, czy głupek jest głupkiem. Natomiast polityczna pierdoła (tu można wkleić odpowiednie nazwisko) uwielbia tumulty, hałasy i rejwachy wokół siebie.

Czuje się wtedy ważna i niezastąpiona, a im debilniejsza jest...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Jaka jest ta nasza pomoc, wiedzą wszyscy. Lepiej czy gorzej potrafią wypowiadać się na temat jej osiągnięć i mankamentów. Zwłaszcza o przejściowych usterkach i tradycyjnych defektach buksującego systemu mówić mogą rozwlekle, zawile i bez efektu. Bić pianę o kiepskiej formie państwowych instytucji zobowiązanych do jej udzielania.

Wiedzę czerpią z doświadczeń, osobistych lub nie: różne są ich...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb

Jaka jest, wiedzą wszyscy. Lepiej czy gorzej potrafią wypowiadać się na temat jej osiągnięć i mankamentów. Zwłaszcza o przejściowych usterkach i tradycyjnych defektach buksującego systemu mówić mogą rozwlekle, zawile i bez efektu....

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Od chwili, gdy zacząłem używać rozumu (okrągła rocznica 40 lat minęła parę  wiosen temu), znalazłem się w środku dziwnego kraju. Podobno jest wolny od okrągłostołowych lat i jako jego obywatele możemy BYĆ U SIEBIE I BRAĆ SPRAWY W SWOJE RĘCE.

Podobno. Ale zadaję sobie pytanie: czy tak jest naprawdę, czy nie oszukujemy się nadal? Czy istotnie jesteśmy u siebie i co ten frazes dla nas oznacza?

...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Nie od dziś wiadomo, że łatwiej zapobiegać chorobie, gdy jest w stadium początkowym, aniżeli leczyć ją, kiedy jest zaawansowana. Należy pamiętać, że profilaktyka nie tylko wydłuża nam życie, ale też powoduje, że chorujemy mniej i krócej. Dzięki szeroko pojętej prewencji, wracamy do zdrowia szybciej i nie w tak kosztowny sposób.

Prędzej jesteśmy na powrót aktywni, w związku z czym nasze pazerne...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Wolę być układnym ślepcem, niż politycznym durniem. Wolę nie widzieć, nie wiedzieć, być wesołym cymbałem i radosnym przygłupem, niż poinformowanym źle, gdyż sądzę, że tylko osobnik po ideologicznej lobotomii może być dzisiaj zadowolony. Więc od czasu do czasu robię sobie oczyszczającą lewatywę z myślenia i biorę wolne.

Dieta polityczna potrzebna jest człowiekowi jak tlen. Jest to relaks,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb

Nadzieja nie ma czasu. Już się wydaje, że zniknęła, lecz my tylko na chwilę straciliśmy ją z oczu. Wkrótce pojawia się znowu, a czas, gdy jej nie widzieliśmy, pozwolił nam zrozumieć, że jest trwalsza, niż my. p.s. Znalazłem tekst...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Za każdym nowym, powyborczym  przetasowaniem starych kart, mam wrażenie, że nareszcie coś się zmieni, że na widok naszych ekonomicznych osiągnięć i powszechnego dobrobytu całego społeczeństwa,  świat zmartwieje z podziwu, a nie umrze ze śmiechu,  że nastąpiła radykalna eliminacja nawiedzonych chwastów i populistycznych pasożytów, egotycznych pijawek i zaciekłych przygłupów, a słowo Sejm RP,...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Gazeta nazywająca się NIEZALEŻNA (podaję link) puściła tekst pt. BRONISŁAW GEREMEK NIE ŻYJE. I nie byłoby w tym fakcie nic osobliwego, gdyby nie ostatni fragment:

Prezydent Lech Kaczyński wyraził ubolewanie z powodu śmierci Bronisława Geremka. Jego zdaniem jest to ogromna strata dla Polski. Lech Kaczyński zaznaczył, że mimo iż Geremek był jego politycznym przeciwnikiem, to niewątpliwie należał...

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (1 głos)
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb

Jeżeli rencista, emeryt, czyli człowiek otrzaskany z brakiem pieniędzy, łatwiej, częściej i chętniej wysupła grosz na pomoc dla ludzi, a obwisły tyłek właściciela mercedesa [facet z nocnikiem zamiast mózgu] wypina się na bliźniego w...

0
Brak głosów
Obrazek użytkownika Marek Jastrząb
Blog

Na ucho powiem panu, że przed kataklizmem nazywałem się Lenin. Gdy mnie pytano, czy aby nie pochodzę z  "tych", nie potwierdzałem, ani nie zaprzeczałem, robiłem skromną minę, że niby mógłbym coś o tym powiedzieć, ale że lepiej zrobię, nie mówiąc nic.  
 
Szkoły nie skończyłem. Zacząłem, ale wtedy nie było mody na wykształcenie, no i ja miałem co innego na wątrobie. Prawdę powiedziawszy,...

0
Brak głosów

Strony