Cyrk Bodnara

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kraj

To, co odwala Bodnar wskazuje na jedno – ruda banda zaczyna się spieszyć.

Przez lata III RP przywykliśmy do mniej więcej podobnego scenariusza – co jakiś czas na Wiejskiej zmieniała się większość parlamentarna, co z kolei powodowało zmiany w instytucjach centralnych. Proces jednak przebiegał zdecydowanie wolniej, niż obecnie. Nawet PiS potrzebował kilkunastu miesięcy, by zdobyć dotychczas lewicowe twierdze – KRRiT, TK itd. Wszystko jednak czynił za pomocą ustaw.

Tymczasem koalicja 13 grudnia postanowiła odbić koryto (tak przecież postrzegali i postrzegają władzę) praktycznie od razu. Trudno się dziwić co poniektórym. Czarzasty omal się nie popłakał wspominając, że lewica aż 18 lat pozostawała poza rządzącym układem.

Reszta natomiast chce powetować sobie 8 lat chudych… ;)

Najwyraźniej nie wychodzi tak, jak planowali przynajmniej od 2022 roku. Media publiczne stały się żałosnym odbiciem TVN o oglądalności sięgającej raptem kilku-kilkunastu procent tej wcześniejszej. Całkiem możliwe zresztą, że widzowie to tylko ludzie ciekawi, chcący na własne oczy zobaczyć, jak wygląda „czysta woda” w wykonaniu propagandzistów Tuska.

Chyba największą wtopą, a na pewno najbardziej spektakularną, jest próba przejęcia władzy nad Prokuraturą w wykonaniu byłego nadterminowego tęczowego RPO Adama Bodnara.

Jako że powołanie p.o. prokuratora krajowego zwyczajnie nie wyszło postanowił dla odmiany odsunąć przynajmniej na jakiś czas swoich zastępców, niegodzących się na ostentacyjne łamanie prawa.

Czytamy zatem:

W związku z występującą w Prokuratorze Krajowej nieprawidłowością w postaci dużej ilości niewykorzystanych dni zaległego urlopu wypoczynkowego przez zastępców Prokuratora Generalnego (od 87 do 151 dni roboczych). Prokurator Generalny Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar zdecydował o poleceniu wykorzystania zaległego urlopu począwszy od dnia 18 stycznia, w wymiarze 42 dni roboczych (a więc do dnia 15 marca 2024) przez: - prokuratora Michała Ostrowskiego - prokuratora Tomasza Janeczka - prokuratora Roberta Hernanda.

Znaczny wymiar niewykorzystanego zaległego urlopu wypoczynkowego stanowi wykroczenie przeciw prawom pracownika, o którym mowa w treści art. 282 § 1 Kodeksu Pracy. W kolejnych miesiącach polecenie wykorzystania urlopu będzie dotyczyło pozostałych zastępców PG. Zgodnie z obowiązującymi przepisami wymiar rocznego urlopu wypoczynkowego przysługującego prokuratorowi z 15-letnim stażem wynosi 38 dni roboczych.

Problem, jaki ma Bodnar (z Tuskiem w tle) polega na tym, że:

1. Kodeks pracy nie jest oderwaną od życia instytucją prawną, ale, zgodnie z art. 8, polega istotnym ograniczeniom. Otóż:

Nie można czynić ze swego prawa użytku, który byłby sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub zasadami współżycia społecznego. Takie działanie lub zaniechanie uprawnionego nie jest uważane za wykonywanie prawa i nie korzysta z ochrony.

Jest oczywiste, że nagła decyzja urlopowa Bodnara ma na celu jedynie odsunięcie osób w piętnujących jego bezprawne działanie jak najdalej od wpływu na Prokuraturę.

To też rodzaj bolszewii, ale łagodniejszy. Gdyby były to lata 1940/50 zapewne wyżej wymieniona trójka zamiast na przymusowym urlopie znalazłaby się w katowni UB. Albo też podczas wyprowadzania z gabinetów wyskoczyliby przez otwarte okno na brukowane podwórko ponosząc śmierć na miejscu.

Obojętne. Efekt jednak byłby podobny.

Niemniej nagła decyzja Adama Bodnara musi być nie tylko opublikowana na portalu X (d. Twitter), ale przede wszystkim doręczona zainteresowanym.

Jak jednak wynika z cytowanego wyżej przepisu nawet doręczona nie wywoływała by skutków prawnych.

Zajebiste zaś jest powołanie się na art. 282 § 1 Kodeksu Pracy. Otóż Bodnar odpowiedzialności nie dziedziczy. Gdyby faktycznie doszło do próby ukarania za ww. czyn odpowiadał by… Zbigniew Ziobro.

Przy czym zagrożenie stanowi… kara pieniężna.

Oskarżać zaś miałby pewnie jakiś… prokurator. ;)

2. Ale to przecież nie jedyna przeszkoda na gruncie prawa pracy. Otóż zgodnie z art. 168 Kodeksu pracy

Urlopu niewykorzystanego w terminie ustalonym zgodnie z art. 163 należy pracownikowi udzielić najpóźniej do dnia 30 września następnego roku kalendarzowego; nie dotyczy to części urlopu udzielanego zgodnie z art. 167.2.

Dopiero kiedy nie dojdzie do wspólnego porozumienia obu stron (pracownika i pracodawcy) można wysłać pracownika na przymusowy urlop z tym, że nie może zacząć się później, niż 30 września.

Tutaj natomiast mamy kolejną desperacką próbę odsunięcia choćby na chwilę niewygodnych dla rudej zmiany osób. Gość mówi, że mają iść na urlop, i szlus…

Taka ministerialna wersja słynnych słów niejakiej Marty Lempart – wypierdalać!

Absurdalność Bodnara niestety dopiero teraz wybiła na szerokie forum.

To jednak nic nowego w historii.

Co nagle, to po diable. W pewnym sądzie okręgowym w Pradze razu pewnego zwariował jakiś sędzia. Przez długi czas nie można było zauważyć w nim nic osobliwego, aż raptem, podczas jakiejś rozprawy o obrazę czci, wariacja wybuchła. Niejaki wikary Hortik podczas nauki religii dał po pysku uczniowi, a ojciec tego ucznia, niejaki Znamenaczek, spotkawszy tego wikarego, rzekł do niego na ulicy: "Ty koniu, ty czarna bestio, ty świątobliwy kretynie, ty czarna świnio, ty plebański koźle, ty plugawicielu nauki Chrystusowej, ty obłudniku i szarlatanie w sutannie!"

Ten zwariowany sędzia był bardzo pobożny i miał trzy siostry, a wszystkie były księżymi gospodyniami, on zaś był ojcem chrzestnym dzieci tych sióstr. Więc go ta sprawa tak wzburzyła, że raptem stracił rozum i ryknął na oskarżonego: "W imieniu najjaśniejszego pana, cesarza i króla, skazuję pana na śmierć przez powieszenie! Przeciw temu wyrokowi nie ma apelacji!"

Potem zwrócił się do woźnego i rzekł: "Panie Horaczek, weźmiesz pan tego draba i powiesisz go pan tam, gdzie się trzepie dywany. Potem dostaniesz pan na piwo!" Oczywiście, że woźny i ten pan Znamenaczek zdębieli po takim wyroku, ale sędzia tupnął na nich: "Słuchacie, czy nie słuchacie?!"

Woźny tak się przestraszył że już zaczął ciągnąć pana Znamenaczka, żeby go powiesić, i gdyby nie obrońca, który wtrącił się do tej sprawy i wezwał pogotowie lekarskie, to sprawa byłaby się dla pana Znamenaczka skończyła fatalnie, bo nawet jeszcze w chwili gdy pan a sędziego wsadzali do karetki pogotowia, krzyczał na całe gardło: "Jeśli nie znajdziecie powroza to go powieście na prześcieradle, a rachunki załatwimy w wykazach półrocznych...

(Jaroslav Hasek, Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej)

Kto wezwie pogotowie lekarskie do ministra Bodnara?

18.01 2024

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)

Komentarze

BODNAROWCY

Vote up!
4
Vote down!
0
#1658241

Komentarz ukryty i zaszyfrowany

Komentarz użytkownika prof Rycho został oceniony przez społeczność dość negatywnie. Został ukryty i zaszyfrowany poprzez usunięcie samogłosek. Jeśli chcesz go na chwilę odkryć kliknij mały przycisk z cyferką 3. Odkrywając komentarz działasz na własną odpowiedzialność jakkolwiek ciężko Ci będzie go odczytać. Pamiętaj, że nie chcieliśmy Ci pokazywać tego komentarza..

Wkł mn pkrzywdzn przz zdprwwn pltyczn prkrtry czywśc bzkrn sądy mówą &qt; tk żl jk jst być n mż&qt;  T mr  stn pzbrwg.... Grzj być n mż !  Wszyscy c chcą zmn są tk zdtrmnwn ,ż bjętn kt byl cś  z tą NRCHĄ zrbł!  * lt t był brdz dz czs n lpj!  Nstty ....Zbr  cś m sę zdj wrz z wrchlstm SP kzj sę ...SZSTM! DPRWCJ ŚRDKÓW DL PKRZYWDZNYCH, NPTYZM  , KLS / BRBRZYŃCY/ PRKRTRZY Z ZRBKM NWT MLN RCZN, TYSZWN FR np n Pdkrpc / mtcznk PS/  SRMT  w 2014 &qt;smł&qt; rsztwć szfów prkrtr , zrząd  CBS , dyr CB 3 wcmnstrów z PSL P ..... Zbr Kczyńsk / z ktrym  rzmwłm 2015 zdng rzlczn n zrbl???  Zsd &qt; my ws , wy ns n rszjm&qt; przstł bwązywć .... wychdzą zbówcz dl PS p prst złdzjstw , nptyzm ...&qt;tłst kty&qt; Cóz w spłcznj cn pkrzywdznych ZBR kzł sę n tylk dyltntm wrz włśn sttn z...Brskm/ d ktrg 10 lstów npsłm&qt; - bz fktów . Drg Pn  cś m sę zdj ,ż ZBR pjdz sdzć!   Sm nbtyczn pmylłm sę c d ng.... Pn  n jdn bzkrytyczną ntę , mz wcj bktywzm , wbc łz przklnstw pkrzywdznych PLSK -JK RPBLK BNNW!

 

Vote up!
1
Vote down!
-7

prof Rycho

#1658244

Ten cytat z Haška - znakomicie odnalezione. Faktycznie trzeba dzwonić po pogotowie zanim Bodnar sam sobie krzywdy nie zrobi :-)

pozdr...

/benjamin

Vote up!
4
Vote down!
0
#1658249

nienaturalny pośpiech towarzyszący  poczynaniom Tuska et consortes. W jego przypadku, chodzi o utrzymanie się na stanowisku Prezesa Rady Ministrów do czasu wyborów w UE. Reszta chyba zdaje sobie sprawę jeśli znają historię, że Blitzkrieg bywa skuteczny do czasu. A potem może nie być długo długo nic...

Vote up!
2
Vote down!
0
#1658263