Nadęcie

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kraj

Trzeba zgodzić się z Sylwią Spurek i resztą tzw. zielonych. Dwutlenek węgla jest niebezpieczny. Ale nie jako tzw. gaz cieplarniany, tylko… rozpuszczony w wodzie.

Dr hab. Adam Bodnar to człowiek zasłużony dla eurolewicy. Będąc nadterminowym Rzecznikiem Praw Obywatelskich dał się poznać jako wyjątkowo wyczulony na najlżejsze nawet tęczowe drgnięcie, pozostając obojętnym wobec innych naruszeń. To zresztą zaowocowało odpowiednim określeniem – tęczowy RPO.

Mimo to jako wzór bezstronności został przez Tuska namaszczony na Ministra Sprawiedliwości.

W ramach odpolityczniania sądownictwa Bodnar wystosował „słowo” do sędziów w całej Polsce. Jak informuje prof. Kamil Zaradkiewicz urzędujący raptem od dwóch dni minister postanowił „przywrócić praworządność” łamiąc ją w niewyobrażalny dla każdego prawnika sposób.

Ni mniej, ni więcej – Bodnar uznał, że jako Minister Sprawiedliwości ma prawo do zastąpienia Trybunału Konstytucyjnego i wskazania sędziom obowiązującej wykładni przepisów. Co prawda takie uprawnienia TK miał zanim obecna Konstytucja weszła w życie, ale nie bądźmy zbyt szczegółowi.

Wg ministra Bodnara:

Skład Krajowej Rady Sądownictwa, ukształtowany nowelizacją ustawy o KRS z grudnia 2018 r., jest sprzeczny z art. 187 Konstytucji a to z kolei powoduje, że organ ten nie spełnia wymogów niezależności od władzy wykonawczej i ustawodawczej, a sędzia powołany z jego udziałem nie może być uznany za niezawisłego i bezstronnego.

No cóż…

Wspomniany art. 187 Konstytucji milczy na temat sposobu wyboru sędziów do KRS odsyłając w tym zakresie do ustawy.

Zatem Bodnar dokonuje jakiejś dziwnej wykładni, w efekcie oznaczającej, że jedna z naczelnych zasad ustrojowych Polski, zawarta w art. 4 Konstytucji (władza zwierzchnia w Rzeczpospolitej Polskiej należy do Narodu, a Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli bądź bezpośrednio) w przypadku sędziów jest wyłączona.

Poza tym, gdyby nawet była właściwa, to mamy kliniczny wręcz przypadek dyktatu władzy wykonawczej (minister!) teoretycznie niezależnej od niej władzy sądowniczej, co rzekomo miało być charakterystyczne dla rządów Zjednoczonej Prawicy.

Niestety, to nie jest jedyny przykład arogancji tuskowych „europejczyków”, rzekomo przywracających praworządność itd. w Polsce.

Oto Arkadiusz Myrcha, 39-letni radca prawny, obecnie zaś podsekretarz stanu u Bodnara, na wieść o udzielonym przez TK zabezpieczeniu uniemożliwiającym natychmiastowe przejęcie mediów publicznych przez Egzotyczną Koalicję (również – ruch 15 października, Głodna Koalicja) prychnął:

— Kolejny raz PiS wciąga Trybunał Konstytucyjny do polityki i obrony swoich interesów. Sam wniosek do TK jest całkowicie absurdalny, bo PiS chce, by do TVP jako spółki prawa handlowego nie stosowały się przepisy prawa handlowego.

(za: Onet)

Gwoli ścisłości PiS chce tylko, aby rząd Tuska zachowywał się zgodnie z przepisami o KRRiT i Radzie Mediów Narodowych, które wszak zostały uchwalone przez Sejm, którego radca prawny Myrcha był… posłem.

Wygląda na to, że obaj wymienieni wyżej panowie cierpią na syndrom, jaki wiek temu opisał niejaki Hašek, przy okazji podając też metodę leczenia:

Gdy siedzieli w pociągu na linii Przemyśl–Chyrów, rzekł Szwejk:

— Panie frajter, gdy spoglądam na pana, to zawsze przypominam sobie tego frajtra Bozbę, który służył sobie, onego czasu w Trydencie. Gdy mianowano go frajtrem, zaczął raptem tyć i pęcznieć. Twarz mu nabrzmiała, a brzuch tak napęczniał, że już nazajutrz po mianowaniu nie mógł się zmieścić w skarbowych spodniach. Ale najgorsze było to, że zaczął jednocześnie rosnąć. Więc go wsadzono do lazaretu, a doktor pułkowy powiedział, że takie rzeczy dzieją się ze wszystkimi frajtrami, bo każdy z nich po mianowaniu zaczyna pęcznieć. Zrazu nadmą się mocno, ale niektórzy wracają rychło do zdrowia. Lecz z tym frajtrem Bozbą, to był przypadek zgoła osobliwy i ciężki; omalże nie pękł, bo nadymanie rzuciło mu się od gwiazdek na pępek. Żeby go uratować, trzeba było odpruć mu te gwiazdki, i mój frajter znowuż spłaszczył się.

(Jaroslav Hašek, Przygody dobrego wojaka Szwejka podczas wojny światowej, t.III, Przesławne lanie)

Cóż… Od wielu dekad, jeśli nawet nie setek lat wiadomo dość powszechnie, że najcięższe skutki powoduje nie upojenie alkoholowe, ale spożycie nadmiernej ilości wody sodowej.

Ta bowiem wyjątkowo mocno uderza do głowy.
 

15.12 2023


fot. pixabay


 

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (7 głosów)

Komentarze

Bodnar to jest typowa bolszewicka kanalia, której działania już dawno powinny być osądzone przez polski niezależy sąd...

Nienawidzący polskości i polskiego patriotyzmu członkowie zbrodniczej, mafijnej organizacji jaką jest PO-PSL już mordowali polskich patriotów.

Vote up!
3
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1657040

Hitem dnia dzisiejszego jest mianowanie przez ministrę oświaty Barbarę Nowacką na nową kuratorinię oświaty na Małopolskę, panią Gabrielę Olszowską

 

Vote up!
2
Vote down!
0
#1657059

  • Führer Tusk jest przydupasem Merkel, sowieckiej agentki zbrodniarza z KGB Putina. Sowieckim agentem jest także aktualny kanclerz Niemiec Sholtz, zdeklarowany komuch...
  • Tak więc nienawidzący Polski i polskiego patriotyzmu führer Tusk działa na zlecenie i rzecz zbrodniarzy niemieckich i zbrodniarzy rosyjskich oraz rosyjskiej agentury w zbolszewizowanej UE.
  • Rozpętując nienawiść do polskiego patriotyzmu oraz zaczynając reset z Rosją führer Tusk działał i działa także na rzecz sowieckiego zbrodniarza Putina.

* * * * * * * * * * *

(...) Pionki Kremla i ich zadania

Nietrudno się domyśleć, że jedną z nich, bardzo intensywnie się wyróżniającą, jest Rosja. Narzędziem, jakie wykorzystuje do szerzenia dezinformacji, jest w dużej mierze Internet i to na nim się skupmy. „Matrixowym” żołnierzom Putina nie chodzi wcale o wzbudzanie miłości do Moskwy, tylko o rozbicie jedności społeczeństw, które Kreml chce, chciałaby, planuje bądź marzy o tym, żeby zaatakować. Sianie nienawiści i wzajemnej wrogości działa na ich korzyść.

Tu warto zauważyć, że przeciętny „olginiec”, „ruski troll” czy jakkolwiek inaczej roboczo i potocznie takiego rosyjskiego agenta wpływu by nie nazwać, zawsze będzie używał zasłony dymnej. Łubianka lubi się stroić w szatę patrioty. Maski, jakie zakładają pisząc do nas w Internecie, to często rzekomy patriota, rzekomy ksiądz, rzekomy potomek ofiar UPA, rzekomy narodowiec, rzekomy konserwatysta…

Za: https://www.tvp.info/74562293/nienawisc-czyli-swiadome-niszczenie-debaty-publicznej-czym-to-grozi

 

Vote up!
1
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1657146