Polecane wpisy
MÓJ CHRYSTUS…
Łzami otoczony…źródłem i płomieniem…
Okryty płaszczem ziemi…owiany kosmosem…
Dobry Wielki Boże ! fiołkiem w ciemnym kącie
Pomiędzy żywiołami wzrastam swoim losem…
Tyś pomiędzy początkiem i końcem wszechświata
Pochylony u źródła…biegnący ku brzegom…
Panie ! co nas przenikasz oczami jak mieczem
Tyś ! ponad tych żywiołów – Alfą i Omegą !
Od narodzi do śmierci Twoja dobra twarz
Twoje oczy ogromne patrzące nad nami
Z otchłani co ogarnąć nie umiemy myślą
Po wieczność co się sypie zmarłymi gwiazdami
Na Twojej ludzkiej twarzy ślad czasu na czole
I data co w nas ludzkie sumienia porusza
Bo przecież oto wiemy że się zbliża data
Gd...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 34 odsłony