CZY NIE ROZUMIESZ GŁUPCZE...
CZY NIE ROZUMIESZ GŁUPCZE…
Dziś słowo musi być jak ciężki kamień
Którym rozbijesz twarde szkło pozorów
Czy nie rozumiesz że to nie zabawa
Ale kolejny dramat polskiego rozbioru
Śmiertelny pokój i śmiertelna cisza
Tchórzliwa wolność w kolejnym baraku
Obcy nas wiedzie na smyczy pozorów
Nie rozumiemy tej niewoli znaków
To przedstawienie zdrajców i kramarzy
Teatr i walka kłamców i złodziei
Którzy rzucają ochłapy wolności
A my jak głodny żebrak bez nadziei
Te same twarze pod pudrem obłudy
Grają w teatrze sztukę demokracji
Raz są wrogami w sztuce zakłamania
Aby po zmianie grać obrońców racji
Bo nie skończona jeszcze dziejów praca
Nie przepalony jeszcze glob sumienia
Ta norwidowa prawda nas prowadzi
Przez kundli skowyt i zmowę milczenia
Handlarze Polską uczą nas wolności
Znowu naszym wyborem brak wyboru
Natrętny jazgot pozorów i kłamstwa
Kłamliwy dramat pozornego sporu
Słowo dziś musi być jak ciężki kamień
Który rozbije twarde szkło pozorów
Więc zrozum głupcze że to nie zabawa
Ale kolejny dramat polskiego rozbioru !
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 43 odsłony