Paranoja. Objawy
Środowiska „konfederacko-narodowe” wygrzebały pochodzącą jeszcze z 1972 roku analizę dot. schizofrenii i paranoi autorstwa znanego wówczas w USA psychiatry.
Poniżej najważniejsze tezy zaczerpnięte z publikacji dr. Arnolda A. Hutschneckera, psychiatry z Nowego Jorku, którego pacjentem był swego czasu prezydent Nixon, opublikowany na łamach „Psychiatric News” dnia 25 października 1972 r.:
1. schizofrenia jest tym, co powoduje, że tworzy u chorego kompulsywne pragnienie prześladowań;
2. paranoik nie tylko wyobraża sobie, że jest prześladowany, ale celowo stwarza sytuacje, które czynią te prześladowania rzeczywistością;
3. ci, którzy dokonują samookaleczenia, czynią tak, ponieważ pragną zdobyć dla siebie współczucie. Lecz takie osoby ujawniają swe szaleństwo w tak ohydny sposób, że wzbudzają co najwyżej obrzydzenie, a nie współczucie.
Podobna reakcja była przedstawiona w jednym z odcinków „Włatcóf móch” pt. "Ekologowie".
Niejaki Anusiak wskazując na idącego w oddali bezdomnego mówi:
- Kiedyś rzucił we mnie kamieniem.
Pozostali, zaciekawieni, pytają:
- Dlaczego?
- Bo najprzód ja go trafiłem.
Taki właśnie jest najczęstszy obraz zaawansowanej paranoi.
Naprzód rzucany jest kamień, a kiedy niedoszła ofiara go odrzuca, zaczyna się wrzask i tupanie rzekomego pokrzywdzonego (pokrzywdzonej).
Bądźmy czujni.
14.02 2020
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 786 odsłon
Komentarze
Opracowanie dr. Arnolda A. Hutschneckera znalazłem na profilu
17 Lutego, 2020 - 17:19
fb "proroka bezdomnego". Niepojęte.... ;)
mamy wiek XXI
9 Maja, 2020 - 09:36
a tu poważne traktowanie teorii gościa, który urodził się w 1898 roku (a przywoływany artykuł opublikował mając 74 lata!) Austriak. Psychiatrię studiował w Berlinie. W 1938 wyemigrował do USA.
Był między innymi zwolennikiem testowania dzieci pod kątem prawdopodobieństwa zostania kryminalistami. Trudno mi tu nie zauważyć wpływu wykształcenia i praktyki uzyskanych w Berlinie w czasie narastania nazizmu i wiary w eugenikę, nawet jeśli werbalnie nie był zwolennikiem nazizmu.
Nie można zapominać, że w czasach tego Pana psychiatria była w powijakach, to co publikowano wtedy, z punktu dzisiejszej wiedzy i praktyki lekarskiej to często stek bzdur.
Niemniej w latach 60-tych i 70-tych w USA było trochę dziwnych pomysłów na definiowanie i leczenie psychiatryczne . W tym samym czasie co Hutschnecker karierę rozwijał Stanislav Grof (o pokolenie młodszy od naszego "bohatera", a pochodzący z Czech,), który poddawał pacjentom LSD twierdząc ,że to ich uleczy z problemów psychicznych. Dziś wiemy, że pomysł od czapy i , delikatnie mówiąc, przełomu w psychiatrii nie zrobił (ucinając dyskusje na ten temat: jest coś takiego jak możliwość podawania mikrodawek halucynogenów w terapii skrajnych przypadków traum, ale to zupełnie co innego).
Wracając do meritum: pan Hutschnecker był psychiatrą ,ale wykształconym i praktykującym w Niemczech w określonym czasie w historii, a tam dziwnych naukowych teorii nie brakowało, w tym udowadnianie za pomocą pomiarów czaszki wyższości rasy aryjskiej nad innymi, zwłaszcza Żydami. Potem to ten pan był raczej politykiem, publikującym na starość jakieś quasi naukowe teorie, które zresztą nie zostały przez innych naukowców potwierdzone.
Wraz z rozwojem psychiatrii same definicje chorób psychicznych i ich składowych (w tym paranoi) i innych zespołów, które mogą się składać na zaburzenia psychiczne uległy znacznie zmianie i nadal ewoluują.
Żaden z punktów przytoczonych w cytowanym tekście nie jest w świetle dzisiejszej medycyny prawdziwy. To są teorie sprzed kilkudziesięciu lat, kiedy "leczono" torturami i elektrowstrząsami!. Czasy "Lotu nad kukułczym gniazdem" minęły, ale widzę, że domorosłych psychiatrów, którzy się tam zatrzymali nie brakuje...
Nasz umysł jest bardziej skomplikowany niż noga i o ile złamanie nogi może każdy (lub prawie każdy) laik zdefiniować, to diagnozowanie w psychiatrii wymaga dużo więcej rozeznania.
A mieszanie psychiatrii do polityki ma długą i niechlubną historię.
Nie minusuję bez uzasadnienia, bo to jak cios po ciemku w plecy. Komentarze niemerytoryczne i agresywne minusuję bez dodatkowego wyjaśniania. Uwagi osobiste proszę kierować na PW.
Specjalnie ujawniłem część wypowiedzi kolportowanej przez
9 Maja, 2020 - 17:40
"katolickich" "narodowców". Hutschnecker przypisywał schizofrenię Żydom. Okazuje się, że po pominięciu tej nazwy można przypisać takie zachowanie co niektórym z tego towarzystwa.