„Niebieska” świętość

Motto: Ale świętości nie szargać, trza aby święte były…

Kto zapomniał, przypominam. Powyższe słowa stanowią fragment wypowiedzi Stańczyka w dramacie „Wesele” Stanisława Wyspiańskiego. Najwyraźniej lewa, czy wręcz lewacka strona blogosfery (trudno mówić o dziennikarstwie) postępuje wg tego samego schematu. Co prawda wiarę już dawno utracili, niemniej schemat pozostał.

Świętość.

Każdy ma taką, na jaką zasłużył.

Oto na oparowym portaliku niejaka Anna Słupianek (są głosy, że to nie Anna, ale Jan Słup, ongiś oborowy w PGR im. Konstantego Pierdziaszewskiego w miejscowości Mścice koło Walidogłów) alias Partia „demaskuje” znanego nam blogera Husky’ego.

Właśnie dowiedziałam się o wstrętnej prowokacji wobec naszego portalu Neon24.pl w wykonaniu blogera Husky.

Jako Zastępca Reaktora Naczelnego uważam, że na żadnym ze znanych mi szanujących się portali po takim zachowaniu nie byłoby miejsca dla tego blogera.

Okazało się bowiem, że autor rzekomego pozwu wobec nas, pan Rozmus o adresie … to nikt inny jak właśnie nasz długoletni bloger Husky...

Przyznam, ze aż mną wstrząsnęło. Co prawda od dawna uważam oparowe siedlisko za to, za co uważam, nie będąc przy tym odosobniony w ocenie, ale jakiś cień solidarności zostaje.

Dzisiaj Husky nawywijał Oparze, jutro….? Aż strach się bać, kogo jeszcze wstrętna prowokacja może dosięgnąć.

Już prawie z wypiekami na twarzy czytam dalej:

Faktem jest, że osobiście nigdy nie promowała bym żadnego tekstu zbyt jawnie antykatolickiego. Uważam bowiem, że taka nagonka nie służy Polsce w żaden sposób, dyskusja tak ale bezmyślny atak?

Ten bezmiar nienawiści i nazywanie nas „katodebilami” kojarzy mi się z najczarniejszymi czasami w historii Polski a ich autorami byli co najmniej „dziwni Polacy” Takie jest moje subiektywne zdanie.

I tak od słowa do słowa pomału rysuje się obrazek. Otóż znany z odkrycia aryjskiej ekonomii Nikander pozwolił sobie na użycie w tytule tekstu słowa katodebile. A ze nieporadny warsztatowo zrobił to tak, iż urażeni mogli się poczuć wszyscy katolicy.

Czy szanujący się portal powinien zaingerować w treść? Oczywiście. Wszak przestrzeganie prawa krajowego dotyczy wszystkich, nawet mniej lub bardziej otwartych poputczików Kremla.

Art. 193 § 1 Kodeksu karnego mówi wyraźnie:

Kto publicznie lży, wyszydza lub poniża grupę ludności lub poszczególną osobę z powodu jej bezwyznaniowości lub przynależności wyznaniowej,

podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Tu nie ma miejsca na żadne ale. Nazywanie nawet grupy katolików debilami wyłącznie z powodu ich wyznania jest ścigane z urzędu.

I ktoś, kto taki tekst promuje na portalu powinien zasiadać na ławie oskarżonych obok autora jako współwinny rozpowszechnianiu paszkwilu.

Ale nie na NEonie.

Tam obowiązuje inna etyka, nie mówiąc już o prawie.

Słupianek pisze:

Skoro jednak tekst został wypromowany to uważam, że nikt nie powinien wchodzić w kompetencje admina - a sprowokować w tym celu taką hucpę jak pan?

Podsumowując – jestem za wywaleniem Pana z naszego portalu.

Admin locuta, causa finita. Tak pewnie mawiają w kuluarach współcześnie NEonianie.

Admin przemówił, sprawa zakończona.

Przyznam się, że już dawno (jeśli w ogóle) nie spotkałem się z podobnie rozdętym ego. Przy czym wirtualnie jedynie, bo w realu to zdecydowanie mizeroty.

Niebieski, od dawna nastawiony antykatolicko i antypolsko korzysta z okazji, by na niszowym portaliku przywalić swoim wrogom – katolikom, ale blogerzy mają być cicho.

Tak wygląda to „forum wszystkich Polaków”.

Trzeba potulnie iść na pasku naczalstwa, broń Boshe nie kwestionując świetlanej drogi do Moskwy. Inaczej:

BOH!

Молчать собаки !

I tak ataki na Kościół przeplatają się z atakami na PiS, z antysemityzmem, z głoszonymi pod płaszczykiem katolicyzmu herezjami, lżeniem zmarłych a ostatnio nawet z kłamstwem oświęcimskim.

W tym ostatnim przypadku prowadzona jest już sprawa karna.

Za chwile dojdą kolejne – choćby za łamanie przepisów RODO.

No ale to już taka specyfika tego portaliku.

Opara dopuścił do władzy zgraję dyletantów, to teraz będzie zbierał tego owoce.

Czy NEon24 zniknie z Internetu tak, jak Nowy Ekran, którego kontynuację uzurpuje sobie oparowa jaczejka?

Moim zdaniem bardziej realny jest inny scenariusz. Uciekając przed polskim wymiarem sprawiedliwości przeniosą się na ruskie serwery, czym już oficjalnie potwierdzą to, o czym pisze się od początku ich istnienia.

Ps. Cytaty z ]]>http://astra.neon24.pl/post/152952,prowokacja-blogera]]>

7.02 2020