Naturalne prawo nomady a naturalne prawo rolnika

Obrazek użytkownika gps65
Idee
2
Twoja ocena: Brak Średnia: 1.7 (3 głosy)

Komentarze

" Idę sobie i widzę, że leży banan - no to go podnoszę i zjadam. Nikt mi nie może tego zabronić! "

Jasne, że tak! Dopóki nie pojawi się inny domada. Bardzo głodny domada. Albo chciwy domada. Co na jedno wychodzi.

Rolnik to ucywilizowany domada. Więc doszedł do wniosku, że banan nie musi być niczyj, toteż na wszelki wypadek pozwolił znalazcy banana odkroić sobie tylko dziesiątą częć banana. Resztę banana znalazca zje, gdy nie znajdzie się właściciel banana.

Gdyby mój kocur umiał posługiwać się piłą i młotkiem, postawiłby pewnie płot. A tak, codzienie musi oszczywać swoje terytorium.

 

Pozdrawiam.

dratwa3

Vote up!
0
Vote down!
0

Wolność słowa bez odpowiedzialności za słowo staje się słowną chuliganką.

#1491881