Streszczenie debaty „useful idiot”

Już drugi raz zostałem wyrzucony z portalu NEon24. Pierwszy raz wywlili mnie za napisanie takiej notki: "Neon24 - ruska V kolumna" (]]>https://www.salon24.pl/u/gps65/1209338,neon24-ruska-v-kolumna]]>). Po kilku latach ogłosili amnestię i przyjęli mnie ponownie. Tym razem wywalili mnie za napisanie notki: Streszczenie debaty „useful idiot”. To wywalenie dobitnie potwierdza to, że miałem rację pisząc o ich blogerze, że jest "pożytecznym idiotą Kremla". Ale dodatkowo świadczy to też o tym, że takich propagandystów Putina jest tam więcej i w ogóle cała administracja działa w celu propagowania narracji Kremla. 

  Przesyłam w całości notkę, którą mi usunęli a moje konto zablokowali:

Artykuł GPS (Grzegorz Świderski) o stanislavie

(]]>https://gps65.neon24.net/post/183043,stanislav-vel-pawel-zieminski-to-pozyteczny-idiota-kremla]]>)

  Autor opisuje Pawła Ziemińskiego ("stanislav"), lidera partii Polska Patriotyczna, nazywając go „pożytecznym idiotą Kremla”. Argumentuje, że głoszone przez niego tezy – antyzachodnie, antynatowskie, promujące „dobrosąsiedztwo z Moskwą”, tradycyjne wartości słowiańskie – są zbieżne z narracją rosyjskiej propagandy, choć nie ma dowodów na agenturalność. Wskazuje na ideowe pokrewieństwo Ziemińskiego ze środowiskami GRUNWALD, PAX czy Moczarem z PRL. W komentarzach pod tekstem wybucha kłótnia: GPS rzeczowo tłumaczy swoje stanowisko oraz politologiczne pojęcie „pożyteczny idiota”. Wielu niesłusznie zarzuca mu atak ad personam, ale brakuje rzeczowej dyskusji, a pojawia się sporo uszczypliwości i inwektyw wobec GPS-a.​

Odpowiedź stanislava

(]]>https://wps.neon24.net/post/183052,grzegorz-swiderski-gps-w-zgodnym-nurcie-syjonistycznych-atakow]]>)

  Stanislav ripostuje własnym tekstem, w którym wyśmiewa zarzuty GPS-a, odwracając rolę „pożytecznego idioty” i sugerując, że to GPS sam powiela propagandę wrogich środowisk (np. żydowskiego kapitalizmu/liberalizmu). Tekst utrzymany jest w stylu zgryźliwej riposty, nie zawiera analizy merytorycznej faktów podanych przez GPS-a, skupia się raczej na wyśmiewaniu jego osoby (np. określeniami typu „głupi, szujowaty”). Przedstawia się tu zderzenie światopoglądów bez próby rzeczowego wyjaśnienia sporu, a raczej eskalację starcia personalnego i ideologicznego.

Wtrącenie kolegi z partii (Rzeczpospolita/WPS)

(]]>https://wps-neon24-pl.neon24.net/post/183056,grzegorz-gps-swiderski-nie-zaskoczyl-mnie-swoim-tekstem]]>)

  Podpisany "Rzeczpospolita" (Dariusz Kosiur) szybko bierze stronę stanislava, określając tekst GPS-a jako absurdalny, a jego autora jako osobę miałką intelektualnie, nieudanego w publicystyce i polityce. Krytyka jest wysoce personalna, nie opiera się na rozbijaniu argumentacji GPS-a, lecz na ogólnej stygmatyzacji i linczu retorycznym. Podobnie jak poprzednio, mało tu polemiki – więcej epitetów i inwektyw.

Kontrartykuł dżona (administrator/ bloger portalu)

(]]>https://dz.neon24.net/post/183048,grzegorz-swiderski-vel-gps65-to-pozyteczny-idiota-brauna]]>)

  Bloger dżon, będący również administratorem, publikuje szybką kontrripostę pt. „GPS65 to pożyteczny idiota Brauna”, odwracając etykietę z tekstu GPS. Próbuje przy tym dokonać OSINT-owej analizy poglądów GPS-a, wskazując, że sam autor prezentuje radykalną, emocjonalną i antyrosyjską retorykę, co jego zdaniem jest nieprofesjonalne i subiektywne, a nie rzetelnie OSINT-owe. Całość utrzymana jest w stylu prześmiewczo-publicystycznym i nie unika ironii ani wycieczek osobistych.

Stanowisko Administracji portalu

(]]>https://administracja.neon24.net/post/183055,panie-grzegorzu-swiderski]]>)

  Administracja NEon24 publikuje artykuł, w którym podkreśla, że tekst GPS-a nie stanowi prawidłowej analizy OSINT, bo jakoby nie opiera się na obiektywnej analizie źródeł, tylko na subiektywnych ocenach. Wskazuje też na niestosowną formę wycieczek personalnych, tłumaczy zasady rzetelnej debaty i apeluje o powstrzymanie się od takich ataków tylko przez GPS-a. Jawnego chamstwa innych nie potępia. Jednocześnie tekstu GPS-a nie usuwa, traktując go jako „przykład jak nie prowadzić debat”. Rozmowy schodzą na poziom zarzutów wybiórczej moderacji i przyjacielskiego traktowania niektórych użytkowników przez admina.​

Ocena uczestników debaty

• GPS (Grzegorz Świderski): Stara się przedstawić analizę polityczną i próbuje uzasadniać tezy, posługuje się fachowym określeniem politologicznym „pożyteczny idiota”, którego skrótową definicję podaje. Nie używa wulgaryzmów i stara się prowadzić dyskusję w ramach szeroko rozumianej kultury publicystycznej. Zarzuty o wspieranie narracji Kremla przez stanislava oparte są na kryterium zgodności poglądów oraz faktach wziętych z jego publicystyki. Nikt tym podanym faktom nie przeczy.
• Stanislav (Paweł Ziemiński) i jego środowisko (WPS, Rzeczpospolita): Stosują głównie retorykę konfrontacyjną i prześmiewczą, odpowiadają personalnym atakiem, nie podejmując pogłębionej, merytorycznej polemiki z argumentami GPS-a. Obrona opiera się na wyśmiewaniu przeciwnika, obrażaniu go i negowaniu sensu jego analizy, a nie na rzeczowym obaleniu postawionych tez, czy zaprzeczeniu faktom.
• dżon (administrator/bloger): Jako bloger i administrator odwraca zarzuty GPS-a na niego samego, pod przykrywką „profesjonalnego OSINT-u” zarzuca GPS-owi nieobiektywność i mieszanie opinii z faktami, sam jednak stosuje styl ironiczny, personalny i nie unika osobistych przytyków, powodując, że poziom dyskusji na portalu szybko się obniża.
• Administracja portalu: Publicznie upomina o kulturę wypowiedzi, ale nie jest konsekwentna – reakcje są wybiórcze, a język rozprawy (np. przy wytykaniu GPS-owi błędów, grożeniu blokadą) pokazuje, że sama administracja jest zaangażowana w spór i nie zachowuje neutralności. Zamiast realnej mediacji można mówić o instytucjonalnym staniu po jednej stronie konfliktu co napędza agresję i chamstwo blogerów atakujących GPS’a

Ogólna ocena:

  Debata szybko przekształciła się w wojnę na epitety, z dużym udziałem argumentów ad personam. Rzeczowa polemika ustąpiła miejsca walce na retoryczne stygmaty i cenzorskie wyciąganie konsekwencji. Atakujący GPS-a personalizują spór, przypisują mu niesłusznie złe intencje i atakują jego reputację. Administracja nie potrafi odegrać roli sprawiedliwego mediatora, tylko stoi po stronie atakujących.

Wnioski:

• Poziom tego starcia jest przykładem jak nie prowadzić debat publicystycznych.
• Rola argumentacji została przytłumiona przez personalizację i emocje.
• Portal demonstruje klasyczne mechanizmy polaryzacji środowisk internetowych, a administracja nie jest w stanie temu zapobiec, uczestniczy w sporze i go zaognia.

  To typowy przykład konfrontacyjnej, niekonstruktywnej debaty na polskiej scenie blogowej – zamiast rzeczowej wymiany argumentów, widzimy niekończący się pojedynek na obrażanie, wulgaryzmy, łatki, etykiety i osobiste wycieczki. 

Grzegorz GPS Świderski
]]>https://t.me/KanalBlogeraGPS]]>
]]>https://Twitter.com/gps65]]>

PS1. Tak administracja wyjaśniła wywalenie mnie:

2025-10-10 17:55:38, Administracja NEon24, blokada permanentna: Kontynuacja wcześniejszych wpisów o charakterze personalnym

Szanowny Panie,

Pański najnowszy tekst, mimo przyjętej formy „analizy debaty”, w istocie stanowi kontynuację wcześniejszych wpisów o charakterze personalnym i oceniającym wobec innych użytkowników oraz administracji portalu. Tego rodzaju publikacje nie służą merytorycznej dyskusji, lecz utrwalają konflikt i podważają zaufanie do zasad publikowania na portalu.

Przypominamy, że został Pan wcześniej wyraźnie wezwany do zaprzestania publikacji komentarzy i tekstów o takim tonie. Niniejsza publikacja traktowana jest jako kolejna próba prowokacji i naruszenie obowiązującego ostrzeżenia.

W związku z tym, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, pańskie konto zostaje zablokowane.

PS2: Dochodzą do mnie plotki, że dżon i stanislav są partnerami. To niemożliwe, bo gdyby tak było, to by nie popierali Rosji, bo jakby Putin do nas wszedł, to takich by odstrzelił w pierwszej kolejności. 

PS3. Na tym portalu też już byłem wywalony, też miałem amnestię, i też w końcu będę wywalony z tych samych powodów. Wszystkie polskie portale blogowe totalnie zeszły na psy. Z sensem można debatować już tylko na X.