Prawybory Nowej Nadziei

Obrazek użytkownika gps65
Kraj

W styczniu 2023 roku i na początku lutego w Polsce odbędą się prawybory partii Nowa Nadzieja. Zwycięzca tych prawyborów w każdym okręgu wyborczym będzie umieszczony na pierwszym miejscu list wyborczych Konfederacji. W Warszawie jest czterech kandydatów, w tym ja.



  Cztery to idealna liczba! Akurat pasuje do koncepcji rotowania posłów. Jeden mandat obsługuje akurat 4 osoby – każda jest posłem przez rok. Więcej na temat tej koncepcji jest na końcu notki. A tu pisałem kiedyś o tej liczbie: ]]>Czwórca]]>.

  Tu są wszystkie informacje na ten temat: ]]>Prawybory]]>.

  W prawyborach udział może wziąć każdy, kto utożsamia się z programem i ]]>deklaracją ideową Nowej Nadziei]]>!

  Tu jest: ]]>Regulamin Prawyborów Nowa Nadzieja]]>

  Tu fragment dotyczący czynnego prawa wyborczego:

  • Czynne prawo wyborcze na Zjeździe Prawyborczym przysługuje obywatelowi polskiemu, który wpłacił co najmniej 20 zł darowizny na rzecz Nowej Nadziei nie później niż na 3 dni przed Zjazdem Prawyborczym, zarejestruje się poprzez formularz internetowy podany do publicznej informacji przez Centralną Komisją Prawyborczą oraz najpóźniej w dniu przekazania darowizny skończył 18 lat. Pod uwagę brane są tylko darowizny wpłacone po dniu 28 listopada 2022 roku.
  • Darowizna powinna zostać wpłacona na konto Nowej Nadziei (o numerze: 92 2490 0005 0000 4530 8604 6544) przelewem z konta osobistego w banku z siedzibą na terenie Polski. Tytuł przelewu ma brzmieć: „Darowizna”. Darowiznę mogą wpłacić wyłącznie osoby zamieszkujące stale w Polsce, których dane rachunku bankowego potwierdzają zamieszkiwanie w Polsce. Darowizna może pochodzić wyłącznie z własnego konta wyborcy. Niedopuszczalne są wpłaty w imieniu innej osoby.
  • Każdy wyborca może głosować tylko na jednym Zjeździe Prawyborczym, wskazanym w formularzu rejestracyjnym. Każdemu wyborcy przysługuje tylko jeden głos.

  Bardzo proszę o oddanie na mnie głosu. Procedura jest następująca:

  1. Należy wpłacić 20 zł na konto: 92 2490 0005 0000 4530 8604 6544 Nowej Nadziei z tytułem: „Darowizna”. To ważne, bo gdy będzie inny tytuł, to wpłata zostanie zwrócona.
  2. Należy zarejestrować się przez Internet, wypełniając ten formularz: ]]>Weź udział w prawyborach Nowej Nadziei!]]> - w nim należy wpisać swoje imię i nazwisko, numer PESEL, wybrać opcję: „Warszawie (okręg Warszawa I) - 28.01.2023” i zaznaczyć wszystkie zgody.
  3. Należy przyjść osobiście na zjazd prawyborczy w Warszawie 28 stycznia 2023 roku, pobrać kartę wyborczą i zaznaczyć mnie: Grzegorz Świderski.

  Zapraszam na ten zjazd – będzie można poznać mnie osobiście i pogadać. Na tym zjeździe prawyborczym wygłoszę następujące przemówienie:

  Czołem! Wziąłem ze sobą rekwizyt i dzięki temu mnie lepiej zapamiętacie. Moje przemówienie będzie się składać z trzech części: o cyklistach, o moich poglądach i o rotowaniu posłów.

Część 1. Cykliści.

  Jak wiadomo już sprzed wojny (tej drugiej światowej), światem rządzą żydzi, masoni i cykliści. W tym powiedzeniu najdziwniejsi są cykliści – nikt nie wie, skąd się oni wzięli. Otóż chciałbym to wreszcie ostatecznie wyjaśnić. Otóż my, cykliści, znaleźliśmy się w tym zestawieniu, bo po prostu my rządzimy światem. Tylko problem w tym, że nie stanowimy jednolitego frontu. Są lewicowi i prawicowi cykliści. Na razie rządzą lewicowi.

  Parę lat temu minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski powiedział, że świat porusza się według marksistowskiego wzorca tylko w jednym kierunku – nowej mieszaniny kultur i ras, świata złożonego z rowerzystów i wegetarian. My, prawicowi cykliści, jesteśmy inni – my jeździmy rowerami bez pedałów – o, takimi:


  Póki co światem rządzą lewicowi cykliści z pedałami, ale my, cykliści bez pedałów, niedługo tę władzę przejmiemy.

Część 2. Moje poglądy.

  Jestem sarmatolibertarianinem. To znaczy takim polskim paleolibertarianinem. Paleo, znaczy, że konserwatywnym, a sarmato, że to polski konserwatyzm. A libertaranin to znaczy radykalny, wolnorynkowy, klasyczny liberał. Uważam, że dawna Rzeczpospolita to był jeden z najbardziej libertariańskich krajów na świecie i warto te tradycje kultywować. Moje hasło wyborcze to: „szlachcic na zagrodzie, równy wojewodzie”. Moje poglądy bardzo łatwo poznać pytając o to wujka Googla – wystarczy zadać mu dowolne pytanie i do tego dopisać pięć znaków: gps65 - wtedy wyskoczą liczne notki blogowe, w których precyzyjnie wyjaśniam wiele kwestii. Polecam spróbować.

Część 3. Rotowanie posłów.

  Ogłaszam, że przyłączam się do koncepcji wymyślonej przez youtubera Sebastiana Pitonia. On zaproponował, by kandydat na listy wyborcze zadeklarował, że jeśli zostanie wybrany posłem, to będzie nim tylko rok i potem zrezygnuje. Na jego miejsce wejdzie wtedy osoba, która dostała następny po nim wynik w wyborach. Ona po roku też zrezygnuje i tak dalej. I w ten sposób jeden mandat poselski obsłużą aż 4 osoby.

  Prekursorem tego rozwiązania jest nasz niedościgły mistrz Janusz Korwin-Mikke, który zrezygnował kiedyś z mandatu europarlamentarzysty i w ten sposób wypromował Dobromira Sośnierza. I tak dostaliśmy następnego zdolnego, mądrego wojownika o wolny rynek, który jest bardzo popularny i zbiera dla Konfederacji duże poparcie. Gdyby tak 4 lata temu zrobił każdy poseł Konfederacji, to dziś mielibyśmy aż 44-ech, znanych i lubianych posłów. Byśmy byli cztery razy silniejsi.

  Więc ja tu niniejszym deklaruję, że jeśli na mnie zagłosujecie i znajdę się na pierwszym miejscu listy wyborczej, co pozwoli mi zostać wybranym na posła, i jeśli trzy osoby, które nie wejdą z mojej listy do Sejmu, ale uzyskają następne po mnie miejsca w wyborach i też to samo zadeklarują, to ja po roku zrezygnuję z posłowania na ich rzecz. Apeluję, by wszyscy tu obecni kandydaci zadeklarowali to samo. Kupą mości Panowie!


Grzegorz GPS Świderski
]]>t.me/KanalBlogeraGP]]>

Twoja ocena: Brak Średnia: 2.5 (7 głosów)

Komentarze

najmniej,  żeby jako tako się orientować w zawiłościach choćby głosowania. Nie mówię już o orientowaniu się w projektach aktów prawnych, bo od tego posłowie mają najczęściej swoich ludzi. Jednak i ci potrzebują nieco więcej czasu, by pojąć specyfikę pracy w Sejmie. A ty deklarujesz, że po roku idziesz sobie z Sejmu i dajesz zielone światło kolejnemu żółtodziobowi. Już nie mówię o tym, że część ludzi odda głos na Ciebie, a nie na kolejnego na liście, a zatem pokażesz im, że się pomylili. A już robienie z JKM mistrza w dzisiejszych czasach wskazuje na ukrywaną opcję prorosyjską plus jawny infantylizm ideologiczny. Dobrze, że napisałeś ten tekst. Przynajmniej wiele osób będzie wiedziało na kogo nie mają głosować. ;)

Vote up!
4
Vote down!
-2
#1649493

Ja rozumiem, że większość posłów potrzebuje roku, by się zorientować, na czym polega praca posła. W ogóle większość ludzi musi się bardzo długo uczyć, by czegokolwiek się nauczyć, a pewnych spraw nie nauczy się nigdy. No i co z tego? W Konfederacji są ludzie zdolni, którzy w tydzień nauczą się tego, co inni w rok. Nie widzę żadnych problemów tym, bym się nauczył obsługi Sejmu w tydzień. A jak się tego nauczę, to kolejną osobę nauczę tego w dwa dni. 

Vote up!
3
Vote down!
-2

Pozdrowienia,

Grzegorz GPS Świderski

#1649494

Obawiam się, że byli w tej kadencji w Sejmie dwa razy - po raz pierwszy i po raz ostatni.

Ps. I Boże zachowaj od posła, który swoje konto ma na ruskim telegramie!

Vote up!
3
Vote down!
-2
#1649495

Tu możesz sobie o Telegramie poczytać: https://www.salon24.pl/u/gps65/1225152,kazdy-moze-byc-bohaterem

Vote up!
2
Vote down!
-1

Pozdrowienia,

Grzegorz GPS Świderski

#1649515

nowa nadzieja

 

po nową nadzieję

ku niebiosom wspina

osiądzie na iglicy

pałacu Józefa Stalina

Vote up!
3
Vote down!
-2

jan patmo

#1649499