Chciałem sobie zrobić parę dni wolnego od blogowania ale waadza nie pozwoli odetchnąć.Otóż usłyszałem dziś w radiu Gdańsk naszego drugiego
Ukochanego Przywódcę,
Mojżesza Nowego,
Kaznodzieję narodowego,
Ojca Narodu,
Niezastapionego Pouczyciela Narodu,
Głównego Teologa,
Kaznodzieję Narodowego,
Moralistę Trzeciego Tysiąclecia,
Siewcę Anegdot,
jak wypowiada się w Gdyni pod pomnikiem zamordowanych...