Idioci na forach

Obrazek użytkownika zetjot
Blog

Nie chcę zajmować się tu detalami. Interesuje mnie natomiast podejście na poziomie , powiedzmy, metajęzykowym.

Tylko idiota zapala gaz w kuchni trąc jednym kawałkiem drewna o drugi.Od tego są zapałki lub zapalniczka. Umiejętność zapalania przy pomocy pocierania kawałków drewna potrzebna jest ludziom taim jak Cejrowski, często ryzykującym życie. Ale spróbujcie wymienić nazwisko Cejrowski na jakimś forum a zaraz odezwie się idiota z odruchowym " ten kontrowersyjny Cejrowski?"

W cywilizowanym świecie do użytku służą zakumulowane w toku historii dobra kultury, materialnej lub duchowej, w tym produkty informacyjne dostarczane przez naukowców lub dziennikarzy. Nie muszę więc polegać wyłącznie na sobie, mogę korzystać z dóbr kultury. Oczywiście nie wszystkie produkty są warte uwagi lecz jedynie te renomowane, przygotowane przez renomowane firmy zatrudniające renomowanych dziennikarzy a nie funkcjonariuszy medialnych do celów komercyjnych. Do pism takich zaliczyłbym, w oparciu o wieloletnie doświadczenie i znajomość niuansów oraz personaliów, np Rzepę lecz wykluczyłbym GazWyb.

A to dlatego,że profil Rzepy kształtował się ewolucyjnie podczas gdy profil GazWyb od razu był zdefiniowany i nie ulegał żadnej ewolucji, najwyżej erozji. Ale zasiadając do lektury trzeba mieć także odpowiednie oprogramowanie umysłowe pozwalające analizować teksty w sposób krytyczny i nie traktować ich jako prawdę objawioną. Takich idiotów dla których GazWyb jest wyroczną delficką jest legion.

Typowe błędy jakie popełniają idioci w rozmaitych komentarzach to błędy związane z wyrywaniem informacji czy wydarzenia z kontekstu, wskutek czego drzewa przesłaniają im las. Manipuluje się kontekstem i wtedy hulaj dusza - okazuje się,iż Iksiński, któremu ukradziono zegarek, jest zamieszany w kradzież zegarka.

Ale wróćmy do kwestii bulwersującej polską opinię publiczną czyli do śledztwa smoleńskiego i raportu MAKu.

Zachowanie polskich pilotów zostaje wyjęte z pełnego kontekstu wydarzeń.Raport MAK zostaje wyjęty z kontekstu polityki wewnętrznej i zagranicznej Rosji i z kontekstu śledztwa smoleńskiego. Śledztwo smoleńskie zostaje wyjęte z kontekstu aktualnych relacji polsko-rosyjskich. Aktualne relacje polsko-rosyjskie zostają oderwane od kontekstu polskich doświadczeń historycznych z Rosją albo też od kontekstu polskiej polityki wewnętrznej. Polska polityka wewnętrzna zostaje oderwana od relacji między poszczególnymi elementami polskiego systemu polityczno-prawnego.
Konkretyzując, wojna polsko-polska zostaje ograniczona do mantry o złym PISie a reszta kontekstu obejmująca charakterystykę działań pozostałych aktorów sceny politycznej zostaje pominięta.

A tu przecież należałoby uwzględnić i rolę establishmentu postkomunistycznego i wpływ postkomunistycznych środowisk politycznych i ich relacje z PLatformą. Patrząc zaś na rolę establishmentu i postkomunistów nie sposób abstrahować od kwestii zaniechania lustracji a przede wszystkim dekomunizacji. Te zaniechania doprowadziły do przegnicia instytucji prawnych i politycznych w POlsce, czego jednym z efektów szczegółowych była katastrofa smoleńska i taki a nie inny przebieg śledztwa. I do kontekstu należy dołączyś autorów tych zaniechań w postaci michnikoidów i Unii Wyborczej.

A co widzimy na blogach ?

Ano widzimy jak wszedł facet do lasu, stoi pod sosną i wydziwia,że ona taka cienka a wysoka, podczas gdy u niego w ogródku niska i gruba choć znacznie starsza.

No i jak takich przygłupów traktować poważnie i z szacunkiem, administracjo ?

Brak głosów