Tusk i Smogorzewski to prawdziwe oblicza PO-sitwy - pamiętajmy.....

To już tylko dwa tygodnie do samorządowych wyborów. Dlatego "totalni" szaleją, zalewając kraj kłamstwami, fake newsami, seryjnie obrażając pana prezesa Kaczyńskiego czy premiera Morawieckiego. Nie mają żadnego programu, żadnego pomysłu gospodarczego, socjalnego, żadnej myśli o polityce zagranicznej czy obronnej.Więc tylko wrzeszczą, straszą i donoszą na Polskę. Dzisiejsza "konwencja" to kolejny seans nienawiści wobec obozu Dobrej Zmiany, który można streścić do jednego zdania -"musimy obronić samorządy przed PiS-em". Czego chcą bronić PO-szuści, ich "nowocześni" kolesie i lewacy płci obojga czy nawet trojga? Ano tego - "by było jak było". Szczególnie w samorządach, gdzie lokalne sitwy i mafie opanowały wszystkie dziedziny życia, a korzystanie z publicznych pieniędzy stało się codziennym sposobem budowania dobrobytu lokalnych łże-elyt. Zmieńmy to 21-go...

Równolegle trwa skoordynowany atak na Kościół w Polsce. Widocznie Soros i jego rodzimi konfidenci uznali, że bez uderzenia w ten ważny fundament narodowej tożsamości nie da się "wyrwać Polaków z zaścianka i uczynić europejczykami". Nie chodzi mi tylko o marny gniot pod tytułem "Kler" ale akcję zohydzania, ośmieszania i odstręczania od Kościoła i kapłanów. Nie mam wątpliwości, że w Kościele jak w każdej instytucji zdarzają się księża, którzy nigdy nie powinni się tam znaleźć, ale nie wolno czynić z wyjątku reguły. A tak postępują polskojęzyczne gadzinówki niemieckie, wspierane przez TVN (o rosyjskim większościowym kapitale) i krajowych UBywateli czy szKODników. Dziś "antypedofilskie" marsze przeszły przez stolicę i duże polskie miasta. W Poznaniu ogłupiałe lemingi zawiesiły na drzwiach katedry listę rzekomych księży - pedofilów. Trzeba jasno mówić, że inspiratorami tej akcji są w równej mierze byli oficerowie prowadzący służb PRL-u, ale też liderzy 'totalnych". Wyborcy muszą mieć pewność 21-go dlaczego należy PO, N i cała rzeszę "obywatelskich" czy "nowoczesnych " stowarzyszeń trzeba wyrzucić do śmietnika historii...

Prawdziwą twarz liderów PO, N czy lewaków mogliśmy zobaczyć w Legionowie. Buc i cymbał Smogorzewski (notabene bardzo bogaty samorządowiec z PO, prezydent od 2002 roku) pokazał po prostu to co dziś starają się przed Polakami ukryć liderzy "totalnych". Ich prawdziwe oblicza. Nie wolno nam uwierzyć w słodkie miny Gregora, Halickiego, Neumanna czy Siemoniaka. To nadal ci sami ludzie, którzy u "Sowy" ustalali co i w jakiej kolejności trzeba ukraść czy sprzedać obcym. Wczoraj w Krakowie Tusk jak zwykle pokazał chamstwo, cynizm, gdy starał się w swoim stylu skłócać i jątrzyć. Ale "witała" go radośnie tylko setka wiernych kolesi z Tkun, Sową czy Pieronkiem na czele. Smogorzewski i Tusk najlepiej wyjaśniają Polakom dlaczego nikt rozsądnie myślący nie powinien oddać głosu na listy PO (czyli "koalicji obywatelskiej") oraz "obywatelskich" czy "nowoczesnych" stowarzyszeń - nawet jeżeli na ich listach znajdują się czasem porządni ludzie...

I na koniec - dzisiaj Czaskoski był uprzejmy stwierdzić, że gdy PO-mafia wróci do władzy to  - uwaga - "upomni się o wykluczonych przez państwo PiS-u". Zdaje się, że chodziło mu o "wykluczonych" przez CBA, prokuraturę czy policję -  aferzystów, zPOdziei, korupcjonistów, szefów mafii VAT-owskich i geszefciarzy przez osiem lat okradających Polskę, a może także o byłych oficerów służb PRL-u. Po nim łgała Kopacz-ka, bezczelnie udowadniając, że "jej rząd nie podwyższył ale tylko zmienił wiek emerytalny". Ale gwóźdź do trumny niedzielnej konwencji wbił nieoceniony Gregor obwieszczając z trybuny - " Głosujmy na ludzi uczciwych i prawdomównych". Nerwowe rozglądanie się wokół przez zajmujących pierwsze rzędy liderów "totalnych" było najlepszą pointą jego słów.... dzięki Ci dobry Boże, że Odebrałeś rozum PO-sitwie, ale Pamiętaj proszę, że przy okazji Odebrałeś chleb polskim kabareciarzom...