Idź na "europejski marsz" - Grupiński prawdę ci powie...

Pan Premier znów dziś wyprzedził "totalnych" i zniweczył ich pomysł na końcówkę kampanii. Podczas krakowskiej konwencji zapowiedział wypłacanie comiesięcznego dodatku dla każdej (również niesamodzielnej dorosłej) osoby niepełnosprawnej. To uprzedza planowaną przez oszalałą ze strachu oPOzycję "manifę" niepełnosprawnych przed Sejmem w najbliższy czwartek. Oczywiście takim niezwykle potrzebnym gestem, którego dotąd żaden jeszcze rząd nie proponował, nie da się przekonać paniulek od Hartwich. One na polityczne zlecenie zlecą się pod Sejm i będą wrzeszczeć jak je nauczono i zapłacono z góry. NO ale to margines - ważne , że tysiące polskich rodziców borykających się z codziennymi problemami swoich niepełnosprawnych dzieci odczuje finansową ulgę. Pewnie, że niewystarczającą ale od czegoś należy zacząć...

Wczorajszy "Marsz dla Europy" organizowany przez KE okazał się frekwencyjną i wizerunkową klapą. Pięć koalicyjnych ugrupowań, do których podobno należy 170 tysięcy osób, "urodziło" w Warszawie siedmiotysięczny "tłum". Żądne zaklęcia, okrzyki, kreatywne liczenie urzędników z warszawskiego ratusza, nie zakryją obrazu mizerii. Poza tym "Marsz" zamiast być radośnie "europejski" był ponurym konduktem niedawnych "władców" Polski. Komuniści obok liberałów, eko-terroryści obok podobno "chadeckich" PSL-owców, dewianci obojga lub nawet trojga płci tuż obok Kwaśniewskiego czy Bredzisława - słowem menażeria tęczowa. Nie warto analizować "przemówień" liderów tego spędu. Polecam za to przyjrzenie się zdjęciom tych, którzy stali na trybunie. Zacięte usta, ponure grymasy na twarzach i paniczny strach w oczach. Obraz "europejskiej" nędzy...

Czwartkowa debata w Sejmie pokazała całą hipokryzję, cynizm i zakłamanie PO-szustów. Przez dwa sejmowe dni wrzeszczeli, wyli, tupali, wywieszali transparenty, "broniąc" ofiar czynów pedofilskich. Prześcigali się w pomówieniach, kłamstwach, bezczelnych atakach na obóz rządzący. Próbowali łączyć rząd z pedofilami w sutannach (dla przypomnienia towarzysz Sekielski pokazał samych TW SB w koloratkach - przypadek?), słowem "uprawiali" znana już od lat hucpę. Nic ich przy tym nie obchodziło , że szargają powagę polskiego parlamentu - dla PO, N czy PSL nie ma świętości. Poza "koŃstytucją" Kwaśniewskiego - Geremka rzecz jasna...Zaś podczas głosowania nad zaostrzeniem kar dla pedofilów po prostu...wyszli z sali...A już zachowanie PO-sła Nitrasa kwalifikuje się do leczenia zamkniętego a nie na salę sejmową. Walczy on skutecznie o miano największego głupka parlamentarnego, a pamiętać trzeba, że konkurencja jest ostra - warto wspomnieć choćby Muchę - komuchę, Heńkę -łamistrajka, Kindzię Gajewską, panią / pana Lubnauer, Misiło, Mieszkowskiego, Grabca czy - przepraszam za słowo - Szczerbę...

I na koniec - na wczorajszym tęczowym, "europejskim" spędzie nagrano "guru" Grupińskiego, który w prostych platformianych słowach, wyjaśnił, że ze wspieraniem pederastów i dewiantów trzeba zaczekać do jesiennego zwycięstwa PO-mafii. Inaczej Polacy ich przepędzą. Trzeba innego dowodu, że to co mówią i robią PO-szuści to tylko ściema i cynicznie realizowane polityczne kłamstwo. Dziś malowany Grabiec, broniąc kolesia, oświadczył, że "było to nielegalne nagranie prywatnej rozmowy". Przepędźmy ich już za tydzień...