EREWAŃ 24. Rosyjska ofensywa propagandowa nasila się

Musimy być teraz szczególnie uważni. Rosyjska dezinformacja rośnie bowiem tym bardziej, im mocniej dostaje w d… do niedawna zwana drugą na świecie armia Federacji.

Na pewnym dobrze znanym blogerom „polskim” portalu, gdzie ponoć „polacy” dyskutują ze sobą normalnie i kulturalnie etc. pojawił się kolejny wyjątkowo odrażający fejk.

Oto polskojęzyczny rosjanin, używający na tym portaliku ksywy roux (po angielsku… zasmażka!) ostro i pryncypialnie uderza w uciekających przez rosyjskim barbarzyństwem Ukraińców:

Rozpoczął się okres wysiedlania obywateli Ukrainy z mieszkań przeznaczonych dla krakowskich rodzin z dziećmi. Obywatele Ukrainy dostali pomoc i mieli tylko do września tego roku możliwość mieszkania tam za darmo bez żadnych opłat. Nadmieniam, że są to mieszkania nowe, na nowo wybudowanym osiedlu, które zostały wyposażone i umeblowane w nowe sprzęty i meble dla Ukraińców. Wczorajszej nocy w podzięce za pomoc ktoś zdewastował mieszkania, powyrywał kaloryfery, a ogrzewanie w Krakowie już włączone, więc zalane zostały całe piony. Wanny i wszystkie urządzenia, które dostali na wyposażenie mieszkania wyrzucone zostały przez okna. To są zdjęcia z dzisiajszego rana. Dewastację ktoś rozpoczął w nocy.

Tekst zgodny z oryginałem. Polskojęzyczna rosyjska „zasmażka” pisze „dzisiajszego”. Tak na marginesie to i tak dobrze. Inni „polacy” na tym portaliku sadzą błędy o wiele gorsze.

Jak wiadomo dezinformacja wg starej, jeszcze bolszewickiej szkoły, musi zawierać część prawdy.

I tekst polskojęzycznego rosjanina taką cząstkę zawiera.

- O godzinie 6 otrzymaliśmy zgłoszenie od pracownika ochrony osiedla o awanturującym się obywatelu Ukrainy biegającym nago, który niszczy wyposażenie budynku. Na miejscu zastano zgłaszającego, który oświadczył, że Ukrainiec uszkodził wyposażenie mieszkania - przekazał Interii mł. insp. Sebastian Gleń, rzecznik prasowy małopolskiej policji.

Jak się dowiadujemy, mężczyznę udało się odnaleźć całkiem niedaleko, "w rejonie budynku".

- 35-latek był nagi, wypowiadał się i zachowywał irracjonalnie - dodał Sebastian Gleń.

Jak ustaliła Interia, mężczyzna był także zakrwawiony. Jednak ze wstępnych ustaleń policji wynika, że sam pociął sobie dłonie oraz plecy. Zatrzymany został zabrany w asyście policji do szpitala.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się Interia, zachowanie 35-latka wynika z jego problemów ze zdrowiem psychicznym.

]]>https://wydarzenia.interia.pl/malopolskie/news-przez-okno-wyrzucil-nawet-wanne-sasiedzi-w-szoku,nId,6299500#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox]]>

Cóż, mamy kontynuację znanego w PRL-u Radia Erewań. Dla tych, którzy na szczęście nie pamiętają tamtych czasów hasło dostąpiło zaszczytu opracowania w Wikipedii!

Radio Erewań – na terenie ZSRR i innych państw Układu Warszawskiego (w tym PRL) nazwa fikcyjnego źródła nierzetelnych informacji, parodia metod propagandy komunistycznej. Nazwa radia zaczerpnięta została z rosyjskiej nazwy stolicy Armenii – Erewania (właśc. pol. Erywań). Żart polegał m.in. na tym, że w Armeńskiej SRR nie nadawała rozgłośnia „Radio Erewań”.

Radio Erewań było przede wszystkim tematem serii dowcipów w stylu czarnego humoru o tematyce politycznej, a w późniejszym okresie także symbolem nierzetelności dziennikarskiej.

Żurnalista Radia Erewań roux z pojedynczego przypadku, na dodatek obciążającego osobę chorą psychicznie, próbuje zrobić regułę - ktoś zdewastował mieszkania. Czyli więcej niż jedno! Po prostu niewdzięczni Ukraińcy zachowują się jak Czarni w USA. Co prawda ci ostatni potrafią być bardziej radykalni i pośrodku salonu rozpalają ognisko.

Cóż, w podobny sposób zachowywali się 77 lat temu „wyzwoliciele”. W moim rodzinnym mieście puścili tak z dymem najbardziej reprezentacyjny budynek – nałupali sobie drewienek z parkietu, rozpalili ognisko… i tylko zapomnieli je zgasić.

Ale daleki jestem od twierdzenia, że wszyscy „krasnoarmiejcy” podpalali budynki na terenie dzisiejszej Polski. Tak samo nikt będący nawet częściowo przy zdrowych zmysłach nie powie, że w USA każdy Czarny w ten sposób niszczy mieszkanie.

Domniemany żurnalista Radia Erewań, polskojęzyczny rosjanin roux uważa jednak inaczej. Zupełnie tak, jak w Timurze i jego bandzie, pióra stalinowskiego autora Arkadija Gajdara – jeden za wszystkich...

Tymczasem mamy jednego nienormalnego, co wziąwszy pod uwagę liczbę uciekinierów z Ukrainy obecnych w Polsce stanowi pomijalnie mały margines. Ale żurnalista z Erewania robi z niego regułę!

Tak właśnie wygląda antyukraińska, w efekcie zaś antypolska i antyNATOwska propaganda.

Roux (czyt. rus) najwyraźniej trafił ze swoją rrrewellacją w gusta „polskich” adminów. Ten antyukraiński, zarazem też antypolski pierd zawisł dumnie na bannerze.

Faktycznie, na Łubiance powinni docenić…

23.09 2022

Ps. Kolejny putinowski użyteczny idiota używający ksywy Ikulabil (znany z prorosyjskich sympatii oraz ataków na Chrześcijaństwo) postanowił jeszcze bardziej zohydzić Ukraińców. W komentarzu z godziny 23 (czwartek) napisał:

22-letnią ukraińską uchodźczynię nijaką Sofię Karkadym,

tułacze losy rzuciły aż do Londynu gdzie przygarnęło ją zamożne małżeństwo Genettów.
Po 10 dniach wyprowadzić się musiała pani Genett. Jej 29-letni mąż tak upodobał sobie nieszczęsną ofiarę wojennego losu że porzucił swoją dotychczasową żonę.

Hmmm… Najwyraźniej nie była nijaka, skoro rozbiła małżeństwo. Sumując zaś obie informacje okazuje się, że ukraińscy mężczyźni uwielbiają wyrzucać przez okno wanny i kaloryfery, kobiety zaś uwodzą, i to skutecznie! cudzych mężów. Toż to jakieś szatańskie plemię. ;) ;)