Dopóki nie ma stworzonej silnej i słusznej alternatywy na politycznej arenie salon większej krzywdy Platformie Obywatelskiej nie zrobi.
No cóż, może pogrozić palcem jak w wypadku Czumy, aby dać do zrozumienia, że w każdej chwili na każdego z ministrów może się znaleźć jakaś „wanna, Wasermana”, ale główny plan i scenariusz pozostaje bez zmian.
Tenorzy i jednocześnie świetni treserzy Olechowski TW...