88 miesięcy po tragedii - pamiętamy...

Ostatnio ujawnione nowe ustalenia "komisji smoleńskiej" oprócz coraz wyraźniejszych znaków dokonanego w dniu 10 kwietnia zamachu na polską delegację, pokazują jedno jeszcze. Ogromną, niemożliwą do obrony i wyjaśnienia bezczynność rządu Tuska od momenty katastrofy aż po ostatni dzień sprawowania władzy. Tego nie można tłumaczyć chaosem i tchórzliwością PO-szustów. Gigantyczne i cyniczne kłamstwa Tuska, Kopacz-ki, Arabskiego, Grasia, Komorowskiego, Borusewicza, Sikorskiego i innych miały osłonić po wsze czasy zamazać rzeczywistość, zastąpić ją me(n)dialnym hologramem. Prokuratury, komisje lotnicze, "eksperci" i "doradcy" wynajęci zostali nie do wyjaśniania przyczyn tragedii ale do ich osłonięcia i mataczenia wobec bliskich smoleńskich ofiar. Nad wszystkim unosił się odór niemieckich i rosyjskich srebrników, którymi płacono za zhańbienie Polski i jej instytucji. Dziś nadchodzi czas rozliczeń...

Oglądałem relacje z konferencji prasowej żony śp. admirała Karwety. Jak każdy widziałem rozpacz, ból z rozdrapywanych od siedmiu lat ran, ale przede wszystkim pytanie - jak można było tak postępować? I to nie obcy - nie rosyjska "komisja" Anodiny czy zachodnie lewackie me(n)dia ale "polskie" władze. Szczątki ośmiu osób w jednej trumnie, a obok worki na śmieci, brud i pohańbienie zmarłych. I wtedy wracają wspomnienia i wściekłość. Na perfidne kłamstwa Tuska i Kopacz-ki z sejmowej mównicy, cyniczne i załgane "konferencje" tzw. wojskowych prokuratorów, obrzydliwy rechot Komorowskiego na wojskowym lotnisku, gdy nadlatywały samoloty z trumnami. Dziś ci ludzie nazywają siebie "opozycją" i "bronią demokracji". Nic z tych rzeczy - W panicznym strachu bronią siebie przed polskim wymiarem sprawiedliwości i karną odpowiedzialnością. Niedoczekanie...doczekacie się łotry, bo wieczne potępienie i hańbę już na sobie nosicie...

Wieczorem znów ogłupieni przez me(n)dia nieszczęśnicy, dowodzeni przez "Trójzęba" będą zakłócać żałobny marsz rodzin ofiar. Ta dzicz czyli "UBywatele rp"  to bojówki wynajęte i opłacane przez żyjących w panice i strachu PO-szustów i ich zagranicznych mocodawców. Mało ich, a stale będzie mniej, Polacy najbardziej gardzą zdrajcami i zaprzańcami zawsze...

I na koniec - Smoleńsk nie podzielił Polaków jak nas okłamują lewackie me(n)dia, Polaków podzielił nie-rząd PO-PSL swoim zachowaniem i postępowaniem po tragedii z 10 kwietnia...oraz całymi tonami kłamstw o jej przyczynach...