Legislacyjne odloty Bredzisława...
Zupełne szaleństwo "legislacyjne" ogarnęło pana prezydĘta i jego otoczenie. Od niedzielnego wieczoru Komorowski obiecał więcej niż przez pięć ostatnich lat.Każdemu według potrzeb i upodobań. Proponuje "referendum' w sprawie JOW-ów, finansowania partii politycznych z budżetu, pomocy obywatelom w kwestiach spornych z urzędami.Wczoraj nawet wyszedł na ulice Warszawy (w otoczeniu chodziarza Korzeniowskiego i tłumu...ochroniarzy) i raczyl nawet rozmawiać z ludźmi. Fakt, że plótł bzdury wynika z tego, że od lat żyje w świecie równoległym i niczego z problemów zwykłych Polaków nie rozumie. Był jednocześnie śmiesszny i żałosny gdy odpowiadając młodemu człowiekowi jak żyć ma jego siostra za 2 tysiące, radził "by zmieniła pracę i wzięła kredyt".Rację mają ci, co przekonują, że samodzielne występy Bredzisława w ogłyupiaczu są najlepszą bronia przeciw...niemu samemu. Internet roi się od żartów i kpin z "głowy państwa". Wczoraj odpowiadając TVN-owi stwierdził, że najlepszym polskim sojusznikiem w UE są ...Stany Zjednoczone. Dobrze, że nie wskazał na Grenlandię...
Przypomnieć wypada, że sypiące się z rozprutego Bronkowego rękawa propozycje to tylko pic i fotomontaż. Wymagają albo akceptacji sejmu albo nawet zmiany Konstytucji, co przy obecnym zabetonowanym składzie parlamentu nie jest możliwe do wykonania. A nawet małe dzieci wiedzą, że to tylko "wyborcza kiełbasa" i dzień po wyborach Komorowski o tych "inicjatywach" zapomni. W ubiegły czwartek pytany przez łżennikarza w 'zaprzyjaźnionej" telewizji tak powiedział o propozycji zmian w Konstytucji - " Zmiana Konstytucji? Chcą tego ci, którzy są frustratami politycznymi". A w poniedziałek - proszę - Komorowski proponuje zmiany w Konstytucji...frustrat? Rzecz jasna łżennikarze nie zapytają pana prezydĘta co spowodowało tak radykalną zmianę jego poglądów w ciągu kilku dni. Nadal jeszcze wierzą, że naród da się ponownie nabrać na "zgodę i bezpieczeństwo".Muszą wierzyć bo przegrana kandydata PO-sitwy to dla nich "koniec świata". Podobnie "autorytety" i "elyta" w rodzaju Wajdy ( z angielska nazwisko to wymawiać należy - łajda), Li(s)za, Olbrychskiego, księdza Sowy z bratem itd...
Dużo realniej na sytuację patrzą liderzy służb, od lat kreujący "polityczna elytę" III RP. Na ekranie ogłupiacza, jak zwykle w chwilach trudnych dla przestępczej mafii, pojawił się Andrzej Olechowski i "zdradził",że popieranie przez PO pomysłu na JOW-y to oszustwo, bo już w 2004 roku był to tylko kłamliwy show wymyślony przez Tuska i jego kolesi. Zdaje się,że Olechowski sprowadził prezydĘcką inicjatywę w sprawie JOW-ów do poziomu kabaretu...Przy okazji ośmieszył też Tuska, przypominając tego megakłamcę i jego działania. Swoją cegiełkę dołożył też Zdradek, komentując pomysłz JOW-ami jako "celowy ale w przyszłości i na pewno nie do zrealizowania przed jesiennymi wyborami". Skrytykowal też propozycję odebrania dotacji budżetowych partiom, strasząć..."oligarchizacją polityki". Dowcipny się zrobił tem oksfordzki kolega Nikodema Dyzmy. Milczy Kopacz-ka, której kurzy móżdżek nie ogarnia nic z "dynamicznej akcji pana prezydĘta". Grzechu Schetyna po swojemu wymigał się z uczestnictwa w klęsce. Ze swym bezczelnym usmiechem stwierdził, że nie może się zaangażować w kampanię Komorowskiego "bo własnie wyjeżdża do Turcji a potem do Slowacji" i elegancko przypomnniał, że to wynika z jego "pracy" w MSZ-ie. W przedpokoju niemieckiego przedstawicielstwa w Brukseli schował się lokaj Angeli - "prezydĘt Europy", nie znalazł nawet chwili czasu na udział w ostatniej przed wyborami "konwĘcji" Komorowskiego.
Co IM zostaje? Ordynarne, bezczelne fałszerstwa w drugiej turze, wsparte pomocą PKW, legendarny system "Źródło", służby, me(n)dia, urzędnicy i kilka milionów ogłupionych ludzi, głosujących na złodziei własnych oszczędności. To nie wystarczy - solidarnym wysiłkiem i wspólnie obalimy jeden z fundamentów patologii III RP, wytniemy ważną część nowotworu, oplatającego Polskę. Damy radę!
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1935 odsłon
Komentarze
gra
13 Maja, 2015 - 14:39
Witam! Ten bandyta doskonale wie co robi! Robi wszystko aby nastroje spoleczne rozciagnac w czasie! OT sowiecka logika! Druga tura wyborow ma sie odbyc 24 maja! Musimy sie powstrzymac przez te dwa tygodnie,aby nie wyjsc wczesniej ulica! Pozdrawiam!
ronin
pan prezydĘt
13 Maja, 2015 - 17:22
Po prostu dostał sraczki legislacyjnej. Chce w tydzień załatwić to, co olał przez 5 lat. Bęcwał, myśli, że to kupę.A ja wiem, że gdyby został wybrany, to po wyborze będzie miał ustwowy czas, aby wycofać swoje wnioski. I co durnie, którzy uwierzą mu zrobią? Mogą za 5 lat, ale on wtedy będzie chlał w kniei, na polowaniu, flaszkę z Kwachewm. Bo nie będzie mógł startować. Bałwany ci, którzy kupią jego narrację.
Skorpion48
Yagon!,za daleko to ten nielot nie odleciał! tlusty kurak tak ma
13 Maja, 2015 - 22:11
pzdr
antysalon