ZNP mówi o strajku

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kraj

Nauczyciele powinni wreszcie zrozumieć, że od lat są wodzeni za nos przez „żelaznego prezesa” ZNP Sławomira Broniarza.

Oto oświadczenie ZNP z dnia 11 września 2013 roku:

ZNP dystansuje się od wszelkich prób upolitycznienia związkowych protestów we wrześniu br.

Związek Nauczycielstwa Polskiego wielokrotnie zwracał uwagę na:

– działania Ministerstwa Edukacji Narodowej na rzecz komercjalizacji i prywatyzacji edukacji i wychowania,

– brak spójnej polityki rządu wobec tysięcy nauczycieli tracących pracę,

– przyzwolenia Ministerstwa Edukacji Narodowej dla łamania prawa przez jednostki samorządu terytorialnego,

– niechęć resortu edukacji do uporządkowania czasu pracy pedagogów i psychologów zatrudnionych w szkołach,

– likwidację szkół i przekazywanie publicznych placówek do prowadzenia podmiotom innym niż samorząd,

– brak nadzoru pedagogicznego sprawowanego przez MEN i kuratorów oświaty;

te i inne uwagi wielokrotnie uzasadniały protesty członków ZNP i krytyczną ocenę działań rządu. Jednakże uznajemy, że protesty pracownicze nie powinny służyć realizacji celów politycznych żadnej partii czy środowisk powiązanych z ugrupowaniami politycznymi. Nie powinny być wykorzystywane również do bieżącej walki politycznej, obliczonej na zmianę rządu i zwycięstwo danej partii w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Dlatego też ZNP dystansuje się od wszelkich prób upolitycznienia związkowych protestów. Równocześnie apelujemy do wszystkich uczestników trójstronnego dialogu społecznego o powrót do stołu rozmów i wspólne, konstruktywne poszukiwanie propracowniczych rozwiązań m.in. w ramach prac Komisji Trójstronnej.

Sławomir Broniarz

Prezes ZNP

]]>http://slok.znp.edu.pl/oswiadczenie-znp/]]>

 

W taki oto sposób Sławomir Broniarz pacyfikował nastroje nauczycielskie przed wyborami samorządowymi 2014 roku.

Nie ważne, że ZNP pozytywnie wiedział o łamaniu prawa przez jednostki samorządu terytorialnego, nic to, że tysiące nauczycieli traciło pracę.

Ważne natomiast było to, że będący wówczas w opozycji PiS mógł na kanwie niezadowolenia społecznego sięgnąć po władzę.

Również w samorządach, które przecież łamały prawo zdaniem ZNP! Teoretycznie więc powinni być zainteresowani radykalną zmianą.

 

Niestety.

Czerwień, czy też róż najwyraźniej jest dla Broniarza kolorem o wiele bardziej do przyjęcia, niż barwy biało-czerwone.

 

Niespełna 6 lat później ZNP pod przewodem tegoż samego Broniarza nie ma już żadnych zahamowań.

Oto komunikat z 5 kwietnia 2019 r.

 

Podczas dzisiejszych rozmów strona rządowa przedstawiała konfrontacyjną ofertę polegającą na radykalnym zwiększeniu pensum (od 25% do 33%) połączoną ze wzrostem średniego (czyli wirtualnego) wynagrodzenia do roku 2023 r.

Strona związkowa nie otrzymała – mimo wielokrotnych próśb – tej oferty w formie pisemnej. Natomiast materiały te – w postaci komunikatu prasowego oraz prezentacji – otrzymali dziennikarze na konferencji prasowej strony rządowej, która odbyła się tuż po rozmowach.

Dzisiejsza propozycja rządu oznacza:

– brak realnych podwyżek wynagrodzenia zasadniczego w 2019 roku,

– znaczącą redukcję etatów nauczycielskich,

– pogorszenie oferty edukacyjnej w szkołach wiejskich,

– zwiększenie obowiązków i czasu pracy nauczycieli.

Podkreślamy, że strona związkowa w trakcie negocjacji trwających od 25 marca przedstawiła aż trzy propozycje dotyczące wzrostu wynagrodzeń. Nie spotkały się one z aprobatą strony rządowej. Także dzisiaj przedstawiciele rządu nie odnieśli się do propozycji FZZ i ZNP złożonej w środę wieczorem (3 kwietnia 2019 r.), polegającej na rozłożeniu 30% podwyżki na dwie tury (15% od 1 stycznia i 15% od 1 września br.).

Dotychczasowe propozycje rządu nie dają podstaw do odwołania strajku w ramach legalnie toczącego się sporu zbiorowego.

Strajk rozpocznie się od 8 kwietnia 2019 roku.

Sławomir Broniarz, ZNP

Sławomir Wittkowicz, FZZ

]]>https://znp.edu.pl/5-04-2019-komunikat-znp-i-fzz/]]>

 

W 2013 roku Broniarz jest przeciw strajkom, bowiem za dwa lata będą wybory parlamentarne, więc mogą być one wykorzystane przez opozycję przeciw PO-PSL!

W 2019, roku wyborczym, Broniarz chce doprowadzić do strajku w imię podwyżek wynagrodzeń nauczycielskich w stopniu znacznie wykraczającym ponad średnią w krajach OECD!

W piśmie z 16 stycznia 2019 r. skierowanym do minister Anny Zalewskiej ZNP tego nie ukrywał:

 

W odpowiedzi na pismo z dnia 14 stycznia 2019 r. nr DWST-WPZN.6001.12.2019.DMS, Związek Nauczycielstwa Polskiego informuje, że naszym kluczowym postulatem jest zwiększenie wynagrodzeń nauczycieli o 1000 złotych.

]]>https://znp.edu.pl/odpowiedz-znp-na-propozycje-men-z-10-stycznia/]]>

 

Na dodatek ZNP dysponuje wiedzą, że polscy nauczyciele w stosunku do innych zawodów zarabiają podobnie jak w Kanadzie, USA, Niemczach, Japonii, Belgii, Danii, Norwegii … W krajach OECD po prostu.

 

Według raportu OECD „Education at a Glance 2017” średnie roczne wynagrodzenie nauczycieli w Polsce jest niższe od wynagrodzenia osób z wyższym wykształceniem. Ta relacja wynosi 72 proc. dla przedszkoli, 84 proc. dla podstawówek i liceów oraz 85 proc. dla gimnazjów. Są to wskaźniki nieco niższe niż przeciętnie w OECD lub w Unii Europejskiej, z wyjątkiem szkół podstawowych (średnia dla OECD to odpowiednio: 78 proc., 85 proc., 88 proc. i 94 proc.).

]]>https://znp.edu.pl/4063-2/]]>

 

Dzisiaj słowa Sławomira Broniarza z 2013 r. brzmiałyby inaczej:

- Uznajemy, że protesty pracownicze powinny służyć realizacji celów politycznych partii czy środowisk powiązanych z ugrupowaniami politycznym pod warunkiem, że są opozycyjne w stosunku do PiS. Nie tylko powinny, ale nawet muszą być wykorzystywane również do bieżącej walki politycznej, obliczonej na zmianę rządu i zwycięstwo oPOzycji w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

 

Na szczęście pojawiają się głosy rozsądku.

Karolina Elbanowska ze Stowarzyszenia Rzecznik Praw Rodziców:

- Jak słucham pana Broniarza, to mam wrażenie, że on idzie na udry, że on chce nam jak najbardziej dopiec, żebyśmy my, jako rodzice, jako dzieci najbardziej odczuli ten strajk, żebyśmy przeżyli to na sobie (...). Broniarz to osoba wyjątkowo konfliktowa i wszystko zaognia. Jego postawa nie pomaga w całej tej sprawie. (…) Do konsensusu nie dojdzie się stawiając wszystkich pod ścianą.(…) Biorąc pod uwagę demografię i to, że polscy nauczyciele przy tablicy pracują najmniej w Europie, to pojawia się pytanie, czy nie szukać takich rozwiązań, które będą sprawiały, że w szkole zostaną najlepsi (nauczyciele), a nie, że wszyscy zostaną, bo tak chce pan Broniarz.

]]>https://wiadomosci.onet.pl/kraj/elbanowska-w-sprawie-strajku-nauczycieli-broniarz-zaognia-spor-idzie-na-udry/gym6w79]]>

 

Czy 8 kwietnia 2019 roku stanie się początkiem końca do tej pory wszechwładnego w Oświacie prezesa ZNP?

Paradoksalnie tylko wtedy, gdy jutrzejszy protest przełoży się na wynik wyborczy jesienią w sposób, jaki zaplanował Broniarz.

Jeśli bowiem wygra FJN-2 pod wodzą Schetyny prawdopodobnie jednym z pierwszych „dekretów” nowej-starej władzy będzie wprowadzenie do Polski zakazu strajkowania dla nauczycieli.

Wzorem… demokratycznych Niemiec.

A potem okaże się, że „piniendzy ni ma i nie bendzie”, a ponadto zapaść demograficzna wymaga zwolnienia 20% nauczycieli.

Kilku protestujących władza zamknie, a reszta będzie się rządu słuchać.

Margaret Thatcher była łagodna w stosunku do zwalnianych górników w porównaniu z tym, co zwalnianym nauczycielom pokaże Widelec-Schetyna.

 

7.04 2019

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (4 głosy)

Komentarze

Dla mnie, nie ma różnicy pomiędzy ZNP oraz Al-Kaidą. Obie organizacje terrorystyczne bazują na braniu zakładników. Broniarzowi nie chodzi o porozumienie. To polityczny lans, i w presji negocjacji wykorzystuje dzieci.
To przykre!
Z terrorystami się nie dyskutuje.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1585461

 

Kadrowy informuje, że poniedziałkowe zajęcia Wieczorowego Uniwersytetu Marksizmu-Leninizmu odbędą się normalnie.

Vote up!
3
Vote down!
0
#1585494

Widzisz Józefie i to jest pokłosie wet Dudy i teraz tego czerwonego bydlaka nie można ukarać, za łamanie prawa, bo towarzysze w togach uniewinnią tego czerwonego bydlaka.

I to jest granie w ch..a z elektoratem, którego nie mogę ścierpieć.

Pozdrawiam

Vote up!
2
Vote down!
0

Jestem jakim jestem

-------------------------

"Polska zawsze z Bogiem, nigdy przeciw Bogu".
-------------------------

Jestem przeciw ustawie JUST 447

#1585500

Jozef widzi i wszyscy widza, tyle ze nie ma argumentu...i pewnie go nosi, bo w koncu przeciez tez chcialby by bylo inaczej... Tyle, ze ten jego fanatyzm...No coz on i zawiedziony nie maja tyle sily, co Ty miales...Nie latwo bowiem medialnie sie okreslic... Nie latwo przyznac sie  nie tyle do bledu, bo bledem to wowczas nie bylo, ale trudno jest czasami przyznac racje...No coz moze dojda do siebie...

pzdr.

Vote up!
2
Vote down!
0

chris

#1585531

Tych komuszych uczycieli, rodzice powinni powieść na taczkach...

Vote up!
2
Vote down!
0

Dziękuję za uwagę,
Twój komentarz wezmę pod rozwagę ;)

#1585528