Źli Polacy mordowali Żydów 2.0

Wygląda na to, że czeka nas kolejny atak ze strony Światowego Kongresu Żydów (WJC) w oparciu o przesławną ustawę 447.

Oto polski profesor Jan Grabowski znowu zagrzmiał przeciw okrutnym Polakom.

Grabowski o Holokauście: Skala horrorów, w których Polacy byli współsprawcami, była ogromna

Jak sobie psychicznie radzić z przeglądaniem dokumentów o śmierci milionów ludzi i jak żyć, mając wiedzę o krzywdach, jakie dotknęły ludzkość. Jak w Izraelu obchodzi się Holocaust Memory Day, a także skąd motywacja do rozdrapywania ran osób, które przeżyły Holocaust.

Na te i wiele innych tematów Jacek Pałasiński rozmawia z Janem Grabowskim, badaczem zbrodni na Żydach i autorem wielu książek o tej tematyce.

Skąd u niego zainteresowanie tematem, jaka była skala polskiego terroru na Żydach, oraz co sądzi o ustawie PiS w sprawie IPN – o tym wszystkim Jan Grabowski powiedział autorowi podcastu. Grabowski opowiadał także o Polakach w czasie Holokaustu.

– Skala horrorów, w których Polacy byli współsprawcami (mordowania Żydów - red.), bez niemieckiego przymusu, była ogromna – powiedział Grabowski. Zapytany o to, jaka część naszego społeczeństwa mogła brać udział w pogromach, zaznaczył, że tego nigdy się nie dowiemy. – Nie mamy materiałów, dokumentów. Nawet bym się nie ważył podjąć takiego szacunku – dodał.

– Ludzie donoszący (na Żydów - red.) też często nie uważali się za kolaborantów. Wręcz odwrotnie. Wydając Żydów, uważali się za dobrych polskich patriotów – dodał.

]]>https://natemat.pl/444310,jan-grabowski-o-holocauscie-i-analizie-przyczyn-zbrodni-wojennych]]>

Komu mało powyższego streszczenia może sobie wysłuchać całą rozmowę na youtube.

Ustalmy wreszcie jedno. Holocaust zakończył się co najmniej dnia 8 maja 1945 roku, a zatem ponad 77 lat temu. Jak by nie licząc to trzy pokolenia wstecz.

Możemy więc powstać z kolan i zacząć rozmawiać racjonalnie.

Mimo to Grabowski stwierdza arbitralnie, że skala horrorów, w których Polacy byli współsprawcami mordowania Żydów, na dodatek bez niemieckiego przymusu, była ogromna.

Jednocześnie zupełnie nie przymuszony lekko stwierdza, że nie istnieją znane w tym zakresie dowody.

W zasadzie na tym sprawę można by zakończyć, a Jana Grabowskiego zwyczajnie kopnąć w dupę.

Bo jeśli nie wiadomo nawet, gdzie doszło do pogromów, gdy nie ma jakiegokolwiek śladu innych dokumentów, równie dobrze można by oskarżać Polaków o mordowanie kosmitów. Stąd pewnie bierze się brak wykrycia pozaziemskiego życia – Polacy mordują każdego szaraka, zanim ten zacznie mówić, a potem kitrają jego truchło w miejscach dobrze ukrytych.

To już nawet nie jest hucpa w wykonaniu Jasia G. To po prostu bezczelny bełkot faceta przekonanego, że można mówić cokolwiek na Polaków, bo media światowe są po jego stronie.

Paradoksalnie sojuszników w tej antypolskiej żydowskiej pyskówce znajdujemy po stronie... muzułmanów.

Grabowski jednak jeszcze tego nie wie, choć islamizacja Europy prowadzi do wzrostu ilości aktów antysemickich. To widać w Niemczech, to widać we Francji.

W tej ostatniej co najmniej od dekady dzieci islamskich emigrantów na lekcjach poświęconych Holocaustowi biją brawo i pytają, dlaczego było tak mało ofiar?

Mnożą się ataki na obiekty żydowskie, nie tylko cmentarze czy synagogi. Do tego stopnia, że we Francji oraz Niemczech musi ich pilnować policja.

Grabowski nie zdaje sobie chyba sprawy z tego, co robi. Miotanie oskarżeń pod adresem całego Narodu, jednocześnie zaś stwierdzenie, że są to oskarżenia całkowicie pozbawione dowodów, stanowią pomówienie.

I pewnie Jasio skończyłby z wyrokiem, gdyby był innej nacji. To, że pozostaje ponad prawem, ma jednak o wiele gorszy wydźwięk.

Nastawia bowiem wrogo społeczeństwo nie tyle do Grabowskiego, ale do Żydów.

Naprawdę nie potrzeba antysemickich uprzedzeń, każących w każdym inaczej myślącym widzieć jakiegoś mniej lub bardziej jawnego „żyda”.

Akurat ojciec Jana Grabowskiego znalazł miejsce w wikipedii. Zbigniew Grabowski był uznanym w świecie chemikiem. Tyle tylko, że naprawdę nosił nazwisko Abrahamer. Wojna zmusiła rodzinę do zmiany.

Czy to jest powodem ataków dr Jana Grabowskiego na Polaków?

A może po prostu jak swój równie znany kolega, Jan T. Gross, odkrył „złote runo”, i po prostu poświęcił swój talent dla antypolskiego geszeftu?

Mniejsza z tym. Najważniejsza jest szczerość.

Na opisywaną rzekomo porażającą skalę mordów dokonanych na Żydach przez Polaków zdaniem Jana Grabowskiego nie ma materiałów ani dokumentów.

A skoro tak, to pozostaje zapytać, niczym stary żydowski mędrzec – cóżem dobrego ci uczynił, że aż tak mnie nienawidzisz?

2.11 2022