Media strategiczne. Diagnoza Kurskiego

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kultura

Jeszcze na niektórych profilach w mediach społecznościowych można zauważyć hasła, jakie to ówczesna oPOzycja kolportowała w społeczeństwie przeciw "kaczystowskiej" dyktaturze.

Na pierwszym miejscu widniały WOLNE MEDIA, zaraz obok WOLNE SĄDY. Niektórzy do kompletu dołączali jeszcze bannery z napisem WOLNA REKLAMA, ale, jak wieść niesie, w tym ostatnim przypadku chodziło o wolne miejsce. ;)

Jak wyglądają "wolne sądy" i takaż "prokuratura" po roku zarządzania tzw. wymiarem sprawiedliwości przez Adama Bodnara, ongiś uznawanego za prawnika, aczkolwiek z mocnym odchyleniem tęczowym, każdy widzi.

Ale, wg otrzymujących z powrotem sowite datki ze Skarbu Państwa "niezależnych" me(r)diów po 13 grudnia 2023 r. znowu zaczynamy wspinać się po drabinie tzw. rankingu wolności mediów.

Dzisiejsze wystąpienie Donalda Tuska najwyraźniej tylko podkreśliło istotę tej "czersko-wiertniczej" swobody.

Jak zwykle Naród dowiedział się o planach rudego wodzusia z wpisu na platformie X.

No to przypomnijmy sobie, co to takiego firma strategiczna.

Zgodnie z art. 31 ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. (Dz. U. Z 2016 r, poz. 2259 z późn. zm.) o zasadach zarządzania mieniem państwowym spółką o istotnym znaczeniu dla gospodarki państwowej jest spółka z udziałem Skarbu Państwa lub państwowej osoby prawnej, której przedmiotem jest:

....

11) działalność telekomunikacyjna, lub

23) działalność w zakresie informacji i komunikacji (…).

A zatem warunkiem sine qua non jest przede wszystkim struktura kapitałowa danego podmiotu.

Pytanie, jakie powinniśmy sobie postawić, brzmi zatem banalnie prosto: ile akcji TVN czy Polsatu należy do Skarbu Państwa czy też do państwowych osób prawnych?

Z dostępnych wiadomości TVN należy bowiem do amerykańskiego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, natomiast Polsat jest kontrolowany przez Zygmunta Solorza (poprzez Reddev Investments Limited), pozostali zaś akcjonariusze dysponujący ponad 5% akcji spółki na Walnym Zgromadzeniu w dniu 24 października 2024 r. nie należą do SP w żadnym przypadku (Nationale-Nederlanden Otwarty Fundusz Emerytalny oraz Allianz Polska Otwarty Fundusz Emerytalny).

Jakim zatem cudem Tusk chce wpisać obie te stacje telewizyjne do listy utworzonej na podstawie wymienionego wyżej przepisu, skoro podstawowy warunek, jakim jest udział polskiego Skarbu Państwa czy też polskiej państwowej osoby prawnej nie jest spełniony?

Tusk znowu coś chlapnął, usłużne me(r)dia podchwyciły temat, zaś Prawnik zwany Koniem uznał, że w ten sposób Tusk ratuje TVN przed przejęciem przez, jakżeby inaczej, Putina.

Zbawiciel karwarz twarz....

Co ciekawe, Tusk jakoś dziwnie milczy o wpisaniu działającego na terytorium Polski... Deutsche Banku, a przecież w cytowanym już art. 31 ustawy z dnia 16 grudnia 2016 r. o zasadach zarządzania mieniem państwowym pod numerem 16 wymienione są spółki zajmujące się działalnością finansową lub ubezpieczeniową.

Toż to jakieś niedopatrzenie! Przecież wpisując Deutsche Bank na listę obok Polsatu i TVN-u Tusk mógłby blokować wybór prezesa tej instytucji finansowej we Frankfurcie nad Menem, gdzie mieści się jego siedziba. ;)

Rudy Dyzio najwyraźniej nie ma pojęcia, co plecie. Rzuca hasła, być może dlatego, że samo wspomnienie o możliwości utraty podstawowego me(r)dium, które go praktycznie stworzyło, przyprawia go o…. rozwolnienie.

Z drugiej strony widać też, jak bardzo „wolne” są media w pojęciu pełzającego dyktatorka.

Swoją drogą to aż niepojęte, by w ciągu roku z mającego uzdrowić Polskę superpremiera stoczyć się na pozycję jawnego błazna.

Najwyraźniej rację ma Jacek Kurski, który po kolejnym bezpodstawnym ataku Tuska na jego syna stwierdził dosadnie:

Tusk jest psycholem. Polskim premierem jest świr.

I to by było na tyle, jak mawiał śp. prof. Jan Tadeusz Stanisławski.

 

11.12 2024

screen: X

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (6 głosów)

Komentarze

 Już pisałem o tym że być może ten"któś" ma megalomanię. On choruje, a poplecznicy zamiast się zorientować że to samobójstwo, pielęgnują i utwierdzają"une" w jego rojeniach.

 Na pewno wszyscy pamiętamy charakterystyczne"rzymskie" pozy il Duce. Te napięcie mięśni, prężenie... wszystkiego. Wysuwanie szczęki, łeb w niebo. Łapy założone jedna na drugą. I koniec, na sznurku jak do uwędzenia.

 A tu? Znów gęsty, walenie w stół bute... nie, to nie ten. Wściekanie się. Wały, coraz większe nad oczami. Zaciskanie łap, kiedyś symboliczne, dziś ew.chorobowe. I rzucanie kłamstw bo już nie konfabulacja. Lecz wiara w rzeczywistość co z dnia na dzień zmienną jest. Ba!! Nawet co kilka godzin. Dla każdej ekipy medialnej i polytykerskiej coś miłego.

 Z odpowiednim zdecydowaniem i ogniem słów oraz oczu.

 Dlatego też popełniłem tekst o tym że w razie czego"une" przedstawią kwity od specjalistów. O leczeniu się. Plus zawczasu sprokurowane kartoteki.

 I będzie zgryz? Czy dobra tym razem Naprawdę Autentycznie Ludowa Władza może rozstrzelać, poewiesić świra. I czy jego ewa.zeznania mają jakąkolwiek wartość.

 No, chyba że owa wartość potwierdzi się za pomocą niby zniszczonych rozkazów, cichych zleceń oraz wszelkich haków właściwie unieważniających owe"leczenia".

 Na koniec dwie facecyjki. Mego autorstwa.

 1) Dlaczego na Wiejskiej masowo widziano latające krowy?

  Bo GG uroczyście unieważnił powszechne prawo ciążenia.

 2) Ogłoszono  uroczyście spektakularny sukces Kałolicyi 15- aktiabrija. 

 Otóż uroczyście unieważniła sprzedaż Mostu Kierbedzia. Dlaczego dopiero teraz? Bo dotąd przechodziła przyspieszony kurs operacji ekonomicznych zwanych fachowo jako"gra w trzy karty".

Vote up!
2
Vote down!
0

Dr.brian

#1664718