Wielkie wydarzenie 4 czerwca!

Obrazek użytkownika gps65
Kraj

Już w naj­bliż­szy week­end od­bę­dzie się wiel­kie wy­da­rze­nie. Na to wie­lu cze­ka­ło ca­ły rok. Przy­go­tuj­cie się na peł­ne emo­cji prze­ży­cie. Spo­tka­my się w War­sza­wie, by ra­zem się ba­wić, by cie­szyć się ko­lo­ro­wą pa­ra­dą. Bądź­cie tam, aby wspól­nie stwo­rzyć nie­za­po­mnia­ne chwi­le.

  W so­bo­tę i w nie­dzie­lę 3 i 4 czerw­ca 2023 ro­ku od­bę­dą się co­rocz­ne re­ga­ty po Wi­śle. By­łem na ze­szło­rocz­nej edy­cji i bar­dzo to so­bie chwa­lę, mi­mo że by­ła flau­ta.

  W ze­szłym ro­ku w re­ga­ta­ch star­to­wa­ło trzech mi­strzów świa­ta! To są Po­la­cy. Ma­my w Pol­sce naj­lep­szy­ch że­gla­rzy na świe­cie, je­ste­śmy po­tę­gą w tym spo­rcie. Nie­ste­ty by­ła flau­ta i nie mo­gli w peł­ni po­ka­zać swo­je­go kunsz­tu, nie­mniej mi­strz, któ­ry wy­grał, zro­bił to w spo­sób prze­my­śla­ny.

  Po­nie­waż nic nie wia­ło, to or­ga­ni­za­to­rzy mo­to­rów­ką wy­cią­gnę­li Ome­gi mi­strzów pod mo­st Ślą­sko-Dą­brow­ski – stam­tąd mie­li prze­pły­nąć tyl­ko w jed­ną stro­nę z prą­dem tak by ki­bi­ce z pla­ży Ru­sał­ka przy ZOO i na bul­wa­ra­ch na­prze­ciw­ko mo­gli wi­dzieć ich zma­ga­nia. Nie by­ło spe­cjal­nie wi­dać dla­cze­go je­den z ni­ch wy­grał, ale po­tem to na sce­nie wy­tłu­ma­czył.

  Otóż wy­ja­śnił, że za­sto­so­wał w styl zna­ny ze sztuk wal­ki – czy­li aiki­do. To po­le­ga na tym, by wy­ko­rzy­stać si­ły natury i tym po­ko­nać prze­ciw­nika – jak za­da cios, to trze­ba się uchy­lić, a on się po­tknie i go grawitacja prze­wró­ci. Więc jak tyl­ko wy­star­to­wa­li, to mi­strz wy­dał za­ło­dze roz­kaz, by się nikt nie ru­szał i nic nie ro­bił. In­ni pró­bo­wa­li ru­szać ste­rem, ma­ni­pu­lo­wa­li ża­gla­mi, a to tyl­ko ich spo­wal­nia­ło. A on po­zwo­lił swo­bod­nie po­nie­ść się prą­do­wi i wy­grał.

  A ja na ty­ch re­ga­ta­ch na­uczy­łem się no­wej umie­jęt­no­ści. Oni na Ome­ga­ch ja­koś pły­wa­li, bo jed­nak lek­kie po­wie­wy by­ły – więc na ty­ch po­wie­wa­ch na­bie­ra­li tro­chę pręd­ko­ści i szli po­tem in­er­cją. Ja nie­ste­ty mia­łem lek­kie­go ka­ta­ma­ra­na, któ­ry mo­men­tal­nie sta­wał jak prze­sta­wa­ło wiać. Więc mnie znio­sło na mie­li­znę. Wy­cho­dzę do wo­dy, by ka­ta­ma­ra­na wy­pchnąć, ale za­czę­ło mnie wcią­gać ba­gno i sto­pa­mi dna dotknąłem dopiero gdy wo­da do­cho­dzi­ła do szyi. Trzy­ma­łem się ca­ły czas łód­ki, więc mnie nie wcią­gnę­ło ca­łe­go. Lep­sza łód­ka niż brzy­twa.

  No i co tu ro­bić? Wy­pchać się nie da, na wio­śle pły­nąć się nie da, ode­pchnąć się też nie da. Przy­pły­nę­ła mo­to­rów­ka, by mnie ra­to­wać i też utknę­ła. Więc znów wy­sze­dłem do wo­dy, ale tym ra­zem nie sto­pa­mi, ale za sto­py ro­bi­ły mi łyd­ki. Trzy­ma­łem się łód­ki i tym spo­so­bem mo­głem cho­dzić po po­wierzch­ni ba­gna. Po pro­stu sze­dłem na ko­la­na­ch. Rzecz­ny Nep­tun wy­ma­ga sza­cun­ku. Naj­pierw ode­pchną­łem ra­tu­ją­cą mnie mo­to­rów­kę na głę­bo­ką wo­dę, a po­tem mo­je­go ka­ta­ma­ra­na, na któ­re­go wsko­czy­łem i mo­to­rów­ka już bez­piecz­nie od­ho­lo­wa­ła mnie na pla­żę Ru­sał­ka.

  Więc na­wet jak nie ma wia­tru, to na wo­dzie są przy­go­dy i za­wsze moż­na się cze­goś no­we­go na­uczyć. Pa­mię­taj­cie: po ba­gnie tyl­ko na ko­la­na­ch – ale oczy­wi­ście, gdy się ma coś pły­wa­ją­ce­go, czym jesz­cze moż­na się wes­przeć.

  W tym ro­ku bę­dę star­to­wać w kla­sie re­tro, na pe­ere­low­skiej łód­ce Ve­la. Ona ma wio­sła i ża­giel. Tyl­ko że z le­d­wo­ścią się hal­su­je, je­st bar­dzo tę­pa, więc pew­nie znów mnie znie­sie. Jed­nak­że mo­że dam ra­dę na wio­sła­ch pod prąd wró­cić. Za­pra­szam do ki­bi­co­wa­nia.

  Tu wię­cej in­for­ma­cji:

  A tak pi­sa­łem przed re­ga­ta­mi w ze­szłym ro­ku: ]]>Regaty na Wiśle]]>

  Na­wet sam słyn­ny ChatGPT dowiedział się o tej wiekopomnej imprezie i na nią zaprasza:

Z wiel­ką przy­jem­no­ścią za­pra­sza­my Was na nie­za­po­mnia­ne re­ga­ty na ma­low­ni­czej rze­ce Wi­śle! Przy­go­tuj­cie się na peł­ne emo­cji ści­ga­nie na ma­ły­ch łód­ka­ch kla­sy Ome­ga, któ­re od­bę­dą się 3 i 4 czerw­ca 2023.

Star­tu­je­my z uro­kli­wej pla­ży Ru­sał­ka przy ZOO, gdzie cze­kać bę­dą na Was nie tyl­ko nie­sa­mo­wi­te zma­ga­nia spor­to­we, ale rów­nież wie­le atrak­cji to­wa­rzy­szą­cy­ch. Pod­czas re­gat bę­dzie­cie mie­li oka­zję zo­ba­czyć po­ka­zo­wy wy­ścig że­glu­gi tra­dy­cyj­nej, po­dzi­wiać warsz­ta­ty SUP, uczest­ni­czyć w ko­lo­ro­wej pa­ra­dzie ża­gli, a tak­że spró­bo­wać swo­ich sił pod­czas na­uki że­glo­wa­nia na łó­decz­ka­ch kla­sy Opti­mi­st.

Nie­ch emo­cje i ry­wa­li­za­cja na wo­dzie to­wa­rzy­szą nam przez ca­ły weekend! Po za­koń­cze­niu re­gat za­pra­sza­my Was na nie­za­po­mnia­ne War­saw Sa­ilors Par­ty na Dwor­cu Wod­nym Warszawa. Bę­dzie to ide­al­na oka­zja, aby po­dzie­lić się wra­że­nia­mi z za­wo­dów, po­znać in­ny­ch pa­sjo­na­tów że­glar­stwa i spę­dzić wie­czór w to­wa­rzy­stwie mu­zy­ki i tań­ca.

Przy­go­tuj­cie swo­je fla­gi, me­ga­fo­ny i go­rą­ce okla­ski! Re­ga­ty na rze­ce Wi­śle to wy­jąt­ko­wa oka­zja, aby wspól­nie ki­bi­co­wać za­wod­ni­kom, cie­szyć się pięk­nem że­glu­gi i za­nu­rzyć się w at­mos­fe­rze że­glar­ski­ch emo­cji.

Do­łącz­cie do nas i nie prze­gap­cie te­go spek­ta­ku­lar­ne­go wy­da­rze­nia! Bądź­cie tam, aby wspól­nie stwo­rzyć nie­za­po­mnia­ne chwi­le.

]]>Grzegorz GPS Świderski]]>
]]>t.me/KanalBlogeraGPS]]>

PS. Tak pływaliśmy w zeszłym roku:

3
Twoja ocena: Brak Średnia: 2.4 (5 głosów)

Komentarze

Regaty i marsze warszawskie 4 czerwca , najlepiej skierować do Wisły

Regaty i marsze warszawskie najlepiej skierować do Wisły i to  poniżej kolektora pro Czajkowski firmy Waltzman i żydowie-kumowie  –fstołecznej firmy ratuszowej czyli oczy za kasę w ramach  nie działającej koszernej  sralni trującej  pół Polski - tzw. Czajki. Skierowanie na ten szlak będzie nie tylko  bardziej pachniało ojropejskością , ale jak zapamiętacie co płynięcie dreptanie autora na kolanach w waraszafkowej gnojówce przetrwacie , to jako wszyscy spławieni tą drogą (o ile zasobach własnego gówna w odczajkowym nurcie Wisły nie utoniecie i zaporę Włocławka jakoś  w tym waszym gównie się wydobędziecie ,to niemiecka burgemeister przyszłego Frei Stadt Danzig, przywita zapewne- czajowkich uchodźców z Warschau amntu  -jak się należy w danzingowym amcie zdrajcom, kacapom , folksdojczom-żeglażom i podobnym sportowcom ze szwabskim paszportem -jak należy.  I ewakuje was odpowiednim pasażerskim niemieckim pasażerskim transportowcem -"Schleswig Holstein"

Życzę autorowi udanych regat, żeglarsko –bagiennych  poniżej kolektora Czajka  i wspaniałego rejsu nach Hamburg via - już omal że :Frei Stadt Gdańsk, i dobrej podróży do swego Vaterlandu ! Oraz uzyskania należnego mu (choćby za publikowane treści) prawa o azyl o obywatelstwo w Niemczech . A  wtedy dopiero będzie możliwość samorealizacji agitacji za zboczeniami i innymi pedałami  …

Vote up!
3
Vote down!
-1

E.Kościesza

#1652109

Nie rozumiem tego komentarza. Jaki związek regaty czy Wisła mają z Niemcami? 

Vote up!
1
Vote down!
-1

Pozdrowienia,

Grzegorz GPS Świderski

#1652119

najmniej tradycję. I mało co łączy je z Tuskiem. Lepiej zamiast iść za nim pójść nad Wisłę, jak sądzę. To naprawdę super alternatywa.

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1652117

W jaki sposób Tusk ci się z regatami skojarzył? Co on ma z tym wspólnego?

Vote up!
1
Vote down!
-1

Pozdrowienia,

Grzegorz GPS Świderski

#1652120