Humanizm i sprawiedliwość

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Świat

Wielki blamaż moskiewskiej armii na Ukrainie, dla pozoru zwany przez Kreml „specjalną operacją wojskową”, zyskał teoretyczne uzasadnienie.

Cytowana już kiedyś przeze mnie czołowa kremlowska „jastrzębica”, 75-letnia Elena Panina, jako główny motyw moskiewskiej agresji wskazuje… humanizm i sprawiedliwość.

W opublikowanym na stronach www. russtrat tekście pisze:

Jednym z celów operacji prowadzonej przez Siły Zbrojne Rosji na Ukrainie jest ochrona wolności mówienia po rosyjsku dla tych, dla których jest to język ojczysty. Jest to akt sprawiedliwości i humanizmu, więc powierzone naszym żołnierzom zadania zostaną wykonane do końca.

O tym, jak bardzo humanitarne i sprawiedliwe są działania armii kryminalistów świadczą ruiny Bachmatu.

To jednak nie przeszkadza „jastrzębicy”.

...wrogowie Rosji i świata rosyjskiego, którzy opracowują plany zniszczenia naszego kraju i krajów nam przyjaznych, dążą przede wszystkim do napisania historii na nowo, przekonania ludzi, że nie są Rosjanami w najszerszym tego słowa znaczeniu słowa - odciąć im korzenie. Po tym następuje rozłam i zastąpienie języka słowiańskiego, prześladowanie prawosławia, odurzenie i podżeganie do nienawiści wobec braci.

Najwyraźniej Polska pisze historię na nowo m.in. poprzez usuwanie znamion podległości, zwanych do niedawna pomnikami wdzięczności.

Zapewne pisze ją na nowo przypominając o 17 września 1939 roku, w szczególności zaś wymierza siarczystego policzka Historii przypominając tzw. Operację Polską NKWD!

W swoim bezczelnym, zdaniem Paniny, rewizjonizmie Polska podaje historię odmiennie, niż uczyła się za młodu ta posowiecka mistrzyni photoshopa.

A to już jest cios wymierzony w… Słowiańszczyznę jako taką, którą to Panina i jej podobni interpretują jako ruski mir.

Najzabawniejsze jest jednak stwierdzenie, że walka z Moskwą i moskiewskim światem polega m.in. na prześladowaniu prawosławia.

Gdyby brać te słowa na poważnie to sama „mistrzyni photoshopa” większą część życia spędziła w kraju, który prześladował prawosławie i inne religie.

To jednak nie przeszkadzało babuszce-jastriebowi (бабушка ястреб) uczestniczyć w manifestacjach ku czci.

Jak to mówią tylko krowa nie zmienia poglądów.

Babuszka Elena natomiast zmieniała je tylko częściowo. Podobnie jak b. płk NKWD Putin lać musiała łzy nad losem Związku Sowieckiego.

Za to teraz jest gorącą orędowniczką panslawizmu w putinowskim wydaniu.

Wszyscy Słowianie są mniej więcej Moskalami.

W szczególności zaś Ukraińcy, a więc mieszkańcy kraju, którego nie było na mapie w XVII wieku, jak przebiegle zauważono na Kremlu.

Opętani chazarską propagandą, podpuszczeni przez NATO i USA gryzą bratobójczo rękę, która chce im zapewnić dobrobyt taki sam, jak w Jakucji czy też Omsku.

Jak babcia Elena zauważa:

Można mieć inny stosunek do religii lub przynależeć do innego wyznania niż chrześcijaństwo, ale nie można nie zgodzić się, że historia, tradycje rodzinne, wiara i język to fundamenty jednoczące naród.
 

Najważniejszy jest alfabet.

24 maja w Rosji obchodzono rocznicę alfabetu słowiańskiego. W 863 r. dwaj prawosławni mnisi, święci bracia Równi Apostołom Cyryl i Metody, opracowali alfabet słowiański. Od 1160 lat świat rosyjski obchodzi Dzień Literatury i Kultury Słowiańskiej.

Niestety. Polacy, Czesi, Słowacy i generalnie Słowianie Zachodni jakoś cyrylicy nie uznali za swoje pismo.

To powinno nas wykluczyć nawet w oczach Paniny z moskiewskiego świata.

Babcia Elena prawdopodobnie celowo robi jeszcze jeden błąd. Istotny, jak się wydaje.

Otóż używany współcześnie przez Moskali i ludy podbite alfabet cyrylicą nie jest. Od czasów Piotra Wielkiego nosi bowiem nazwę grażdanki.

Cyrylica przetrwała jedynie w Cerkwi.

Ale to akurat nie leży w imperialnej nowomowie putinowców.

Tradycje pisma muszą wywodzić od Cyryla i Metodego. Car, i to na dodatek ewidentny sadysta, nie pasuje do starożytnego imperium.

Znowu zaczyna być tam jak w starym, pochodzącym jeszcze z czasów Stalina, dowcipie:

- Dlaczego w Związku Sowieckim prześladuje się księży?

- Bo nie chcą uczyć, że Pan Bóg stworzył Świat przy wybitnej pomocy Związku Sowieckiego!

 

Czy Pan Bóg ma jakiś układ z carem Putinem?

Myślę, że i w tej materii babuszka Panina zaspokoi naszą ciekawość.

 

25.05 2023

 

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (11 głosów)

Komentarze

życie jest jak labirynt - najpierw myślisz, że to fajna zabawa, potem jesteś tak zdezorientowany, że nie wiesz, czy się zgubiłeś, a potem nie możesz się doczekać, aż znajdziesz wyjście i wyjdziesz.

 

Vote up!
4
Vote down!
0
#1652000

a czyngis chan wyżynał całe miasta żywcem by ulżyć im cierpień

Vote up!
1
Vote down!
0

Евросоюз, идите вы в жопу!

#1652004