Kontrola odbita. Przykład manipulacji

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kraj

Chyba jeszcze żaden bloger piszący na jakimkolwiek forum nie miał aż tak komfortowej sytuacji. Jakby na zamówienie pojawił się bowiem tekst ilustrujący temat, jaki poruszyłem.

Przypominam. Wczoraj pisałem o nowym typie manipulacji, co prawda teoretycznie opracowanej w USA, jednak z powodzeniem wcielonej w życie u naszego wschodniego sąsiada, ongiś mocarstwa władającego połową Europy.

Kontrola odbita polega na takim preparowaniu informacji, by jej odbiorca samodzielnie dochodził do wniosku założonego przez manipulatora.

Oficjalnie spadkobiercy Związku Sowieckiego twierdzą, że we współczesnej wojnie występuje użycie metod niewojskowych w stosunku 4:1 do metod wojskowych.

Te niewojskowe metody to szeroko pojęta wojna informatyczna, działalność rozmaitych grup i grupek a to Zielonych, a to Obrońców Praw czego – i/lub kogokolwiek… Ba, nawet zwykli miłośnicy historii mogą być użyteczni; może się bowiem okazać, że Stalin osobiście po podpisaniu rozkazu nakazującego wymordowanie kolejnych setek tysięcy prędziutko biegł do założonego przez siebie hospicjum i tam pielęgnował ciężko chorych. Zaś podpisał, bo zły Beria podsunął mu papier in blanco.

Nie można być również ślepym na to, co dzieje się na portalach. To, że przegraną wyborów w 2015 roku zarówno Komorowski jak i PO-PSL zawdzięczają głównie mediom społecznościowym wie już każdy. Ba, w pewnym momencie zrozumiało to naczalstwo PO powołując tzw. hejterjugend.

Było już jednak za późno. Po wyborach zaś odcięcie mediów ślepo popierających PO bez względu na okoliczności od rządowego zasilania tudzież odebranie z rąk partyjnych mediów narodowych (inna sprawa, że obecna ich polityka jest związana z rządzącą partią) było powodem dla którego nie udało się wykorzystać internetu dla swoich celów.

Rosja jednak ma inne cele, niż Budka, Kopacz czy Tusk, o Schetynie czy Millerze nie wspominając nawet.

To jednak temat na później.

Dzisiaj zobaczymy, jak wygląda klasyczna metoda manipulacji za pomocą tzw. kontroli odbitej.

Oto opublikowany dzisiaj o godz. 7:34 wpis niejakiego Kryspina Stan klęski żywiołowej w Portugalii. Domniemany autor podając dane dotyczące ilości szczepień w Portugalii nie musi praktycznie stawiać już żadnej tezy. Wystarczyło tylko wspomnieć, że Portugalia należy do najbardziej wyszczepionych krajów w UE a mimo to Premier zapowiada stan wyjątkowy od 1 grudnia.

Jako pierwsza pojawia się Wiesia z Kielc, by zaświergolić przepełniona triumfem – oto bowiem dowód, jak bardzo jej dotychczasowe fobie okazały się prawdziwe!

Rzeczona pisze wprost:

Gdy czytam jak poszczególne, najbardziej "wyszczepione" kraje wprowadzają coraz to nowsze ograniczenia wolności, a ogłupiali ze strachu ludzie to akceptują ,a nawet popierają, to nie dziwi, że naziści w Niemczech zdobyli władzę w demokratycznych wyborach.

Tak jak wtedy IG Farben chciało jednego rynku zbytu na farmaceutyki, tak teraz właściciele patentów powstałych z badań medycznych przy obozach koncentracyjnych dążą konsekwentnie do samonapędzającego się rynku zbytu na swoje produkty.

Ciekawe czy i teraz sprawa się wymknie spod kontroli tak jak się wymknęła spod kontroli w 1939, czy odrobili lekcję i uda im się wszystkie społeczeństwa sprowadzić do roli potulnych konsumentów farmaceutyków tyrających za "miskę ryżu" bez wywołania wojny światowej?

(…)

Schemat wszędzie jest taki sam: nakręcanie paniki- wyszczepianie - wzrost (rzekomy lub prawdziwy- nie wiem) fali zachorowań- kolejne restrykcje- dalsze nakręcanie paniki - kolejne dawki szczepień- kolejny wzrost zachorowań (rzekomy lub prawdziwy -nie wiem) kolejne restrykcje -nakręcanie paniki -kolejne dawki szczepień itd.

Oczywiście można ten zaklęty krąg przerwać, ale wymagałoby to odważnych ludzi u władz, odważnych na tyle by się postawić żądaniom koncernów i zrobić to co np. w Japonii czy Meksyku.

#1636687

(Powyższe skopiowałem tak, aby przypadkiem nie wyparował po ukazaniu się mojego tekstu.)

I tak oto osobnik używający ksywy Krispin (z racji na jego wiek ksywa jest bardziej odpowiednia niż nick) osiąga swój cel – podaje jedynie materiał, wnioski zaś wyciąga osoba poddana manipulacji.

Pomijam już jawne draństwo niegodne człowieka myślącego polegające na zrównaniu obozów koncentracyjnych ze stanem wywołanym pandemią to mamy już wyraźne stwierdzenie – pandemia jest rozdmuchiwana sztucznie by tylko nakręcać zyski korporacjom.

A zatem nie szczepmy się – umierajmy przedtem paraliżując służbę zdrowia poprzez zapełnienie szpitali i zajęcie respiratorów.

Co ciekawe, Wiesioł powołuje się na Japonię i Meksyk. To, niestety (niestety, bo jak każdy chciałbym unicestwienia wirusa) tylko fejk.

Oto jak wygląda Meksyk, gdzie wg ww. problem kowidowy ustąpił jeszcze w grudniu ubiegłego roku, zaraz po rzekomym wprowadzeniu iwermaktyny.

]]>https://www.google.com/search?client=firefox-b-d&q=Meksyk+coronawirus]]>

Natomiast co do Japonii wg dostępnych informacji faktycznie doszło do wyraźnego zmniejszenia fali zachorowań. Niemniej poza niesprawdzoną iwermaktyną, stosowaną w leczeniu klinicznym (Japończycy w odróżnieniu od Polaków szanują zalecenia lekarzy i nie łykają prochów na własną rękę!) wysnuwana jest teoria o samorzutnym wygaśnięciu wirusa wskutek nadmiernej liczby mutacji oraz o skuteczności szczepień w połączeniu z noszeniem maseczek przez społeczeństwo.

]]>https://konkret24.tvn24.pl/swiat,109/japonia-pozbyla-sie-korowirusa-stosujac-iwermektyne-to-falszywy-przekaz,1085717.html]]>

Poza tym Japonia wprowadziła ostre środki zaradcze czego dowodem była Olimpiada 2020 przy… pustych trybunach.

Tego jednak zwolennicy światowego spisku koncernów farmaceutycznych dziwnie nie zauważają.

Powróćmy jednak do manipulacji. Otóż będący prekursorem propagandy dr Goebbels zauważył kiedyś, że pół prawdy to całe kłamstwo.

Osobnik o ksywie Krispin podaje tak naprawdę tylko część prawdy. Przemilcza bowiem to, co bezspornie świadczy o skuteczności szczepień.

23 listopada na Twitterze Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób przedstawiło wykres pokazujący zależność pomiędzy wyszczepieniem populacji danego kraju a liczbą śmierci spowodowanych COVID-19.

Warto porównać ze sobą dwa europejskie kraje podobnej wielkości – Portugalię (10,31 mln mieszkańców) i Czechy (10,7 mln mieszkańców). Również pod względem powierzchni są podobne – odpowiednio 91.951 i 78.866 km kwadratowych.

Tymczasem na opublikowanym wykresie Portugalia pod względem wyszczepień zajmuje 2 miejsce (92%), Czechy zaś są na miejscu 18 (69%). To idzie wyraźnie w parze z liczbą śmierci wywołanych przez pandemię – Portugalia tylko 10 zgonów na milion mieszkańców, Czechy zaś aż 69!

Wspomniany wykres uświadamia, jak bardzo odleciały od rzeczywistości wrzaski niektórych zagorzałych propandemików wg których szczepienia miały oznaczać masową depopulację. Wspomniany już kiedyś przeze mnie niejaki anthony twierdził z całą powagą, że każdy zaszczepiony umiera do 160 dni po drugiej dawce.

Tymczasem ja i wielu moich znajomych już dawno jesteśmy po dawce przypominającej co znaczy, że okres 160 dni od drugiej dawki mamy dawno za sobą. Również Irlandczyków praktycznie nie powinno być już na świecie w istocie zaś mają się dobrze, co łatwo można sprawdzić. ;)

Krispin jednak podając tylko część danych z premedytacją liczył na to, że wnioski wyciągnięte z tego będą właśnie takie, jak u Wiesiołka.

Czy to jest reakcja hipotetycznej Centrali na opublikowanie przez Europejskie Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób cytowanego przeze mnie diagramu?

Warto by przyjrzeć się innym portalom pod tym kątem.

To powinno dać rozeznanie, kto jest etatowym lub co najmniej pożytecznym Putina.

 

c.d.n.

 

26.11 2021

 

Twoja ocena: Brak Średnia: 3.1 (8 głosów)

Komentarze

Jesteś wyznawcą torii spiskowych? Może jesteś tez płaskoziemcą? Najwyższy czas to sprawdzić. Zacznij od konfrontacji z lustrem.

Vote up!
2
Vote down!
-4

Krispin z Lamanczy

#1636722

Co za nawiedzony kretyński bajkopisarz Kryspinek. Znowu brednie swoje pisze czas powiedzieć Dość !  takim typom delikatnie napiszę po raz ostatni.

Vote up!
6
Vote down!
-4
#1636725