Zadymy pod SN ujawniają głębokie komunistyczne korzenie "obronców demokracji"...
Broniąc ostatniego bastionu komuny i elyty III RP czyli SN - "totalni" kompromitują się zupełnie, wymyślając coraz bardziej groteskowe akcje. Gdy nie udało się sprowokować policji w gorących dniach uchwalania noweli ustawy o SN a parlamentarzyści rozjechali się na wakacje, jakiś mądry inaczej szKODnik urodził pomysł ustrajania pomników w całym kraju "koszulkami" z napisem - "konstytucja". Kretynizmu tej prowokacji wyjaśniać raczej nie trzeba. Konstytucja z 1997 roku napisana zgodnie przez "czerwonych" z "różowymi", przez Geremka razem z Cioskiem i Kwaśniewskim jest symbolem wszelkich patologii III RP, Jej niespójne i nieprecyzyjne zapisy od lat są gwarancją oszukiwania narodu przez elytę. Konieczność jej zmiany to oczywistość...
Po fiasku referendalnego tasiemca pytań niezrozumiałych i nieczytelnych, pan prezydent "odda" zapewne większości sejmowej wetując nowelizację kodeksu wyborczego w części dotyczącej wyborów do PE. Przegłosowane w parlamencie zmiany prowadziły wprost do duopolu wśród europosłów. Tylko PiS i PO miałyby szansę wygrać te wybory w niedużych okręgach, eliminując kandydatów innych ugrupowań. Pozostawienie poprzednich rozwiązań przywróci szanse mniejszych komitetów, dając zapewne bonus prącemu do góry SLD a może także komuś jeszcze. Ano zobaczymy...
Za to milowymi krokami zbliżają się ważniejsze dla Polaków wybory samorządowe. Nie przeceniałbym sondażowych "sukcesów" Zjednoczonej Prawicy, szczególnie tutaj - na zachodzie kraju. Wydaje się, że nie uda się zdobyć większości w sejmiku dolnośląskim, podobnie jak "odwojować" miast prezydenckich. Na razie liderzy nasi wykazują się urlopowym spokojem, skończy się jak zawsze - improwizacja w ostatniej chwili. Krótka kampania wyborcza sprzyjać będzie zakorzenionym mocno lokalnym samorządowcom, mającym środki i zaplecze do takiej szybkiej walki. Konkludując - pięć albo sześć zachodnich województw jest dla PiS straconych. Ciekawe czy kiedykolwiek dojdzie do rozliczenia odpowiedzialnych za to liderów, tych samych od lat...?
I na koniec - "walka o wolne sądy" pokazuje dobitnie jak głęboko sięgają korzenie komunistyczne dzisiejszych "obrońców konstytucji" i "europejczyków". Następca/zastępca paniulki Gersdorf wykazuje się żelaznym czekistowskim życiorysem, ""zadymiarz" spod SN - Modlinger po dziadku zapewne odziedziczył wierność partii - matce, paniulka Gawor (ta od rozwiązanego Marszu Pamięci Powstańców) okazała się funkcjonariuszką MO itd...a obok nich, ramię w ramię "bronią wolności" - Michnik, Boni, Janda, Stuhrów dwóch, TW Bolek, Mann i - za przeproszeniem - Wujec...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 3230 odsłon
Komentarze
nihil novi sub sole
14 Sierpnia, 2018 - 10:27
Jednym słowem ANARCHIA. A my piszemy, piszemy, piszemy, ..............
yenom
Gdyby to był ostatni bastin (jak piszesz) możnaby przeżyć,
15 Sierpnia, 2018 - 10:57
ale tej swołoczy pozostało mnóstwo i w tym kłopot. Gdzie się nie obejrzysz to albo komych, albo esbek ... albo ich cichy potomek, nieodrodne dziecko swych rodziców. Usadowieni są nie przy łopacie i mieszaniu betonu.
Apoloniusz
A co do ich korzeni
17 Sierpnia, 2018 - 01:20
michael