WOJNA NA URLOPIE - SPECJALNY DZIEŃ NA BLOGACH #135
michael, sob., 17/07/2021 - 07:38
Wojna na urlopie, czyli zło w stosunkach międzynarodowych. Nasza cywilizacja trwa już tysiące lat, doktryny władzy, państwa i prawa kształtowały się już w starożytności. Odwieczna walka dobra ze złem jest odbiciem konfliktu trwającego w historii ludzkości od chwili naszego stworzenia, od Adama i Ewy kuszonych przez szatana, apostoła zła i występku. Taka jest historia ludzkości. Zło rozwijało się, poczynając od grzechu pierworodnego, najpierw wstępując w rodzinę, kiedy Kain zabił Abla, później pojawiło się ogarniając relacje społeczne i rozszerza się tak daleko, jak sięgają szatańskie interesy.
Zło jest nieśmiertelne, jest szatańskim imperium i ma swoją realną historię w dziejach ludzkości i choć trwa, to jednak nieustannie zmienia się i przekształca w poszukiwaniu nowych przestrzeni zbrodni. Uosobieniem zła w we współczesnych relacjach międzynarodowych jest komunizm. Komunizm jest wiecznie żywą międzynarodową organizacją przestępczą, tak starą jak ludzka cywilizacja, tak odwieczną jak zło i nienawiść w walce z dobrem i miłością. Komunizm nie jest żadnym zombie, jest wciąż nadal tym samym zjawiskiem, który nigdy nie umiera, lecz zmienia się jak kameleon, doskonaląc w sztuce maskowania się. Dezinformuje, kłamie i oszukuje ukrywając swoją tożsamość międzynarodowej przestępczości, której ofiarami są państwa. Jego celem jest ruszenie z posad bryły świata.
Uważam, że nauka powinna poważnie zająć się zjawiskiem zła w historii, tak jak zajmuje się przestępczością i historią państwa i prawa. Tak powinno być, ponieważ komunizm jest faktem i pojawił się jako odrębna kategoria, wtedy gdy zjawisko przestępczości przekroczyło państwowe granice i stał się antypaństwowym zjawiskiem międzynarodowym. Ponerologia już nie wystarczy.
W dzisiejszych czasach komunizm jest globalnym problemem cywilizacyjnym. Pierwszymi poważnymi politykami, którzy zdiagnozowali zjawisko politycznej przestępczości w stosunkach międzynarodowych był Ronald Reagan i Margaret Thatcher mówiący o "imperium zła" albo o "państwach chuligańskich". Komunizm nigdy nie umiera, komunizm się przepoczwarza, dostosowując się do warunków współczesnych przemian cywilizacyjnych i wykorzystując te przemiany do swoich globalnych zbrodniczych celów.
A dziewiętnastego lipca roku bieżącego wojna wraca do Polski z urlopu w Chorwacji i zapowiada wojnę ze złem. Cytuję komentarz Piotra Grochmalskiego z artykułu "Putina cyberwojna z USA " (GP#28 - 14.07.2021):
„Większość opinii publicznej na Zachodzie nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji. Ale eksperci alarmują, że Rosja eskaluje cyberwojnę i balansuje dziś na krawędzi zadania ciosu w infrastrukturę krytyczną USA, po którym Waszyngton będzie zmuszony rozpocząć wojnę z Federacją Rosyjską. Ten sam brak świadomości, w jakim się dzisiaj znajdujemy w relacjach z Rosją, charakteryzuje elity Unii Europejskiej.”
Koniec cytatu.
A polska gówniażeria politycznego antypisu bawi się w wojnę, rzekomo polsko polską. Ale nie jest to wojna, o której bez przerwy gada kłamstwo propagandy totalitarnej opozycji. To nie jest żadna partyjna wojna pomiędzy Platformą (anty) Obywatelską, a PiS. To jest nieustanny, w stu procentach jednostronny atak antypolskiej agentury komunizmu na państwo polskie, zgodnie z regułami rosyjskiej dezinformacji. To jest brutalny atak na Państwo Polskie, a jego celem jest dosłowne zniszczenie naszej Ojczyzny. Ich celem jest zamordowanie Polski. PiS w tej wojnie ma być jedną z ofiar tej napaści i musi być zniszczony razem z całą suwerenną Polską.
Dlaczego ta agentura dąży do uśmiercenia Polski?
Bo takie otrzymała zadanie.
A zbrodnia w Smoleńsku, zbrodniczy zamach na życie 96 Polaków dokonany 10 kwietnia 2010 roku jest tylko jedną z wielu napaści na polityczną suwerenność Państwa Polskiego, jednym z wielu zamachów na polską Niepodległość, jest jedną z wielu zbrodni światowego komunizmu, które kosztowały życie już grubo ponad 100 milionów ludzi na całym świecie. Ten atak trwa.
Przypisy:
1. Konstytucja Art. 178. 1. Sędziowie w sprawowaniu swojego urzędu są niezawiśli i podlegają tylko Konstytucji oraz ustawom. [link ]
2. Wersje skonsolidowane Traktatu o Unii Europejskiej i Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej - a w tym PROTOKÓŁ (nr 30) W SPRAWIE STOSOWANIA KARTY PRAW PODSTAWOWYCH UNII EUROPEJSKIEJ DO POLSKI I ZJEDNOCZONEGO KRÓLESTWA (Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej str. C115/313) [link ] albo sama treść PROTOKOŁU (nr 30) zwanego londyńskim [link blogmedia24 ]
3. KARTA PRAW PODSTAWOWYCH UNII EUROPEJSKIEJ (Dziennik Urzędowy Unii Europejskiej str. C 326/391) [link ]
4. Art. 7 TUE [link ]
5. Art. 2 TUE [link ]
6. DOKTRYNA BREŻNIEWA-TIMMERMANSA W UNII EUROPEJSKIEJ (art. 7 TUE) [link ]
Dlatego trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę » antypolskiego totalitaryzmu.
* * *
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 65 odsłon
Komentarze
Delegatura rządu na kraj, tyle że delegat niemiecki
4 Września, 2021 - 16:22
To jest przypadek wyroku TSUE w sprawie Izby Dyscyplinarnej polskiego Sądu Najwyższego. Z traktatów Unii Europejskiej cytowanych wyżej w przypisach, nie wynika ani istnienie prawa Unii Euroipejskiej ani nie wynikają żadne kompetencje Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w zakresie polskiego prawa ani żadne kompetencje w sprawach polskiego wymiaru sprawiedliwości. Polska totalitarna opozycja jest wroga polskiej suwerenności i dlatego udaje, że nie zauważa, że Polska przystępując do wspólnoty europejskiej - nie zrzekła się wszystkich swoich suwernnych praw, lecz tylko niektórych. Te których się nie zrzekła, nadal są nasze i nadal są "ultra vires" poza kompetencjami zarówno Unii Europejskiej jak i jej Trybunału Sprawiedliwości. Tylko zdrajcy mogą gadać, że Polska podpisując traktaty, zrzekła się wszystkich swoich praw, zrzekając się swojej Niepodległości. Tylko zdrajcy i kłamcy.
A to jest przypadek wyroku TSUE w sprawie kopalni i elektrowni "Turów". Tylko wrogi Polsce sąd, znany z polskiej historii sąd doraźny zwany z niemiecka Standgericht mógł w ciągu kilku minut podjąć decyzję o zgodnym niemieckim z prawem zamordowaniu stu siedmiu Polaków w Wawrze. Bardzo podobnie dzisiaj, tylko wrogi Polsce sąd, znany z polskiej historii sąd doraźny, mógł w ciągu kilku minut podjąć decyzję o zgodnym z europejskim prawem wykonaniu rzeczy niemożliwej (ad impossibilia nemo obligatur), skazując kilka milionów Polaków na poniewierką wyrokiem o likwidacji kopalni Turów.
michael
Cel: - Polska
4 Września, 2021 - 16:25
Pan Ja'ir Lapid opowiada, że w wyniku II Wojny Światowej Polacy wzbogacili się razem z Niemcami, kosztem zrabowanego Żydom majątku. Otóż tak wyglądało to polskie bogactwo w 1945 roku, tak Niemcy wtedy traktowali wszelki polski i żydowski majątek.
Szkoda wielka, że pan Marszałek Tomasz Grodzki nie rozumie, a może nawet pojęcia nie ma o tym, że to nie Polacy grabili żydowski majątek w Warszawie, lecz tak wyglądała Warszawa, stolica Polski zniszczona przez Niemców. Jeszcze tydzień, jeszcze dwa i pan Marszałek Tomasz Grodzki zaprosi ambasadora Niemiec do polskiego Senatu, aby przepraszać Niemcy, za wywołanie przez II Rzeczypospolitą Polską Drugiej Wojny Światowej i obiecywać Niemieckiej Republice Federalnej wypłacenie reparacji wojennych za każdy zniszczony czołg Heinza Guderiana i każdego zepsutego Stukasa Hermanna Göringa i za każdy litr benzyny użyty do gaszenia płonącej Warszawy.
michael
Polecam cały numer pisma
5 Października, 2021 - 20:32
"Filozofuj" poświęcony złu własnie (bo napisal Pan "Uważam, że nauka powinna poważnie zająć się zjawiskiem zła w historii, tak jak zajmuje się przestępczością i historią państwa i prawa"). Nie pamiętam dokładnie, ale jest to jeden z ostatnich numerów (do wyguglowania).