Pozwólmy totalitarnej opozycji kompromitować się na własny rachunek. Wczoraj wczesnym rankiem pan Krzysztof Sobolewski, mówił mniej więcej to, że nie ma dla nas znaczenia, kto będzie liderem opozycji. Rozszerzyłbym tę opinię o to, że bardzo mało nas obchodzi, o którą opozycję tu chodzi i co ona wyczynia. Wszystko jedno - PO, SLD, PSL, Konfederacja, czy wszystkie inne lewice, to jeden ANTYPIS.
...