Czym przykryć Babiarza

Komenda Główna Agencji Bezpieczeństwa Narodowego prosi o pomoc w poszukiwaniach!

Zaginął Donald Tusk - niemiecki polityk i działacz społeczny urodzony 22. kwietnia 1957 roku syn Donalda, Ewy i Adolfa

Widziany ostatnio na rosyjskiej asystentce

Szanowni Państwo Korzystając z okazji również Agencja Bezpieczeństwa Narodowego chciałaby przeprosić Pana Premiera Donalda Tuska

Wielokrotnie nazywaliśmy go w naszych publikacjach zdrajcą, który po zmianie kodeksu karnego powinien zawisnąć.

Przepraszamy.

Dziś wiemy, że Donald Tusk to niemiecki patriota zajęty niszczeniem odwiecznego wroga Niemiec - Polski.

Zasługuje na najwyższe niemieckie odznaczenia.

Nie oglądam programów telewizyjnych. Od lat. Telewizor służy wyłącznie jako domowe kino. Gdy tu zajrzałem i zobaczyłem kopię ekranu z publikacją przeprosin neoTVP skierowane do Tuska (tfu!) w pierwszej chwili pomyślałem, że ktoś sobie taki dość mocny żart zrobił. Nie przyszło mi do głowy że ludzie którzy rzekomo są dorośli i przeżyli trochę lat na tym świecie, a część z nich jeszcze dobrze pamięta czasy komuny lub choćby tylko sceny z filmów Barei, są zdolni do popełnienia takiej rzeczy! To, jak mi się wydaje pokazuje skalę oderwania się tych ludzi od rzeczywistości i miarę w jakim obłędzie żyją. Jak bardzo trzeba nie rozumieć otaczającego świata, jak bardzo innymi oczami widzieć rzeczywistość, aby bez żenady wystawić się na takie pośmiewisko?

Ja wiem. Poza tym że to jest głupie i śmieszne ma jeszcze tę cechę, że jest groźne. Ci ludzie wierzą w to co robią, bo inaczej tego by nie zrobili. I to jest groźne. Mamy do czynienia z ludźmi pozbawionymi jakiekolwiek myśli, refleksji, samokrytycyzmu czy choćby tylko instynktu samozachowawczego. Oraz zwykłego wstydu.

To take pokazuje, że oni mają pełną świadomość tego co robią i po co to robią. Za tymi słowami pojawia się u mnie myśl, że przecież ta władza kiedyś ustąpi miejsca innej. Może być tak, że nastąpi to w nieodległej rzeczywistości, gdy pamięć o takich czynach będzie jeszcze dość żywotna. Co wtedy? Co stanie się z tymi ludźmi? Gdzie jest ta mysia dziura do której uciekną? Bo wierzę że Polska i polskie społeczeństwo już nie wejdzie do tej samej rzeki i tym razem wyciągnie wnioski z lekcji jaką właśnie otrzymujemy. Że tacy ludzie nie zdołają już więcej zaistnieć gdzieś na prominentnych stanowiskach oraz, że przynajmniej niektórych z nich dosięgnie ręka sprawiedliwości i prawa. Taką mam nadzieję. Może naiwną?

Tak serwilistyczny, nacechowany lizusostwem, uniżonością tekst jest godny jakiegoś tekstu George Orwella w klimacie jego książki Rok 1984. PZPRowcy i SBecy mogliby się uczyć u autorów tego świadectwa upadku czlowieka.

To Babiarz ma, za przeproszeniem, przykryć pewną asystentkę.