Rosja: ukradł WC
"Opiszę Państwu sytuację: W pewnej wsi w obwodzie Czelabińskim, miejscowa administracja zainstalowała publiczną toaletę. To było ważne wydarzenie dla tej miejscowości, bo jak twierdzą mieszkańcy, znajdowała się w ważnym miejscu i miejscowi korzystali z niej po drodze do poczty czy budynku miejscowej administracji. Z wcześniejszych informacji wynika, że miejscowe władze nawet przeznaczali fundusze na remont tej toalety, o czym raportowano w rosyjskiej sieci społecznościowej Vkontakte.
Toaleta ta jest niczym innym jak zwykłym drewnianym wychodkiem z dziurą w podłodze. No i pewnego dnia ten cenny obiekt infrastruktury krytycznej wioski … został skradziony przez nieznanego sprawcę. Sprawę zgłoszono na policję. Policja przeprowadziła szybkie śledztwo i znalazła sprawcę. Okazał się nim być starszy Pan, Władimir. W jakości motywu dla tej strasznej zbrodni podał skrajną potrzebę. Drzewo które może zdobyć w pobliskich lasach jest zbyt mokre, a drewniana toaleta natomiast idealnie pasowała do ogrzania domu."
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 106 odsłon