Mentzen ociepla klimat...

Obrazek użytkownika gps65
Kraj

Glo­bal­ne ocie­ple­nie to fakt na­uko­wy. Wpływ na to czło­wie­ka też na­uka do­brze uza­sad­nia, choć są w tej kwe­stii spo­ry. Dys­kurs na­uko­wy ty­czy się te­go, w ja­ki­ch pro­por­cja­ch na zmia­ny kli­ma­tycz­ne ma­ją wpływ zja­wi­ska ko­smicz­ne a w ja­ki­ch ży­cie bio­lo­gicz­ne. Nie ule­ga żad­nej wąt­pli­wo­ści, że ży­cie bio­lo­gicz­ne zmie­nia kli­mat — w ogó­le at­mos­fe­rę z dzi­siej­szym skła­dem wy­two­rzy­ło. Spór do­ty­czy te­go, w ja­kim pro­cen­cie sam czło­wiek bie­rze w tym udział, nie­mniej ja­kiś bie­rze.

  Pro­blem po­li­tycz­ny z kli­ma­ty­zmem to nie spór o to, czy są zmia­ny kli­ma­tycz­ne i w ja­ki spo­sób czło­wiek na nie wpły­wa, ale ja­kie po­li­tycz­ne środ­ki się po­dej­mu­je, by z tym wal­czyć.

  Je­śli bę­dzie­my prze­czyć zmia­nom kli­ma­tycz­nym i te­mu, że czło­wiek ma na to ja­kiś wpływ, to już prze­gra­li­śmy. Na­uce nie ma sen­su prze­czyć. Wal­czyć trze­ba z tą ich idio­tycz­ną dia­gno­zą, że trze­ba w ra­ma­ch wal­ki re­du­ko­wać emi­sję CO₂.

  Eko­ter­ro­ry­ści po­wie­dzą: trze­ba re­du­ko­wać CO₂, a my w ri­po­ście po­wie­my: ale nie ma żad­ny­ch zmian kli­ma­tycz­ny­ch. To prze­gra­my — zdru­zgo­ta­ją nas po­praw­ny­mi ba­da­nia­mi na­uko­wy­mi, po czym wy­cią­gną błęd­ny wnio­sek lo­gicz­ny: a więc mie­li­śmy ra­cję, trze­ba re­du­ko­wać emi­sję CO₂. I się nie wy­bro­ni­my. Dla­te­go to­tal­ną głu­po­tę je­st prze­czyć zmia­nom kli­ma­tu i prze­czyć wpły­wo­wi ży­cia bio­lo­gicz­ne­go, w tym czło­wie­ka, na to. Bo nie w tym tkwi isto­ta prze­krę­tu kli­ma­tycz­ne­go.

  Sła­wo­mir Ment­zen słusz­nie przy­znał, że glo­bal­ne ocie­ple­nie je­st fak­tem i w istot­nej czę­ści wy­ni­ka z dzia­łal­no­ści czło­wie­ka. Jed­nak­że pod­kre­ślił, że Pol­ska, ma­jąc zni­ko­my udział w świa­to­wej emi­sji CO₂, nie po­win­na po­no­sić żad­ny­ch kosz­tów zwią­za­ny­ch z re­duk­cją emi­sji, któ­re ha­mu­ją roz­wój go­spo­dar­czy kra­ju. Kraj roz­wi­nię­ty le­piej so­bie po­ra­dzi z wszel­ki­mi ka­ta­stro­fa­mi. Za­mia­st te­go su­ge­ru­je, że roz­wią­za­nia tech­no­lo­gicz­ne, ta­kie jak roz­wój ener­ge­ty­ki ją­dro­wej, bę­dą bar­dziej efek­tyw­ne w wal­ce ze zmia­na­mi kli­ma­tycz­ny­mi.​

  W 2024 ro­ku, pod­czas in­au­gu­ra­cji kam­pa­nii Kon­fe­de­ra­cji do Par­la­men­tu Eu­ro­pej­skie­go, Ment­zen skry­ty­ko­wał po­li­ty­kę kli­ma­tycz­ną Unii Eu­ro­pej­skiej, na­zy­wa­jąc ją „sza­leń­czą” i wska­zu­jąc, że pro­wa­dzi ona do sta­gna­cji go­spo­dar­czej Eu­ro­py. Zwró­cił uwa­gę, że UE sta­je się „skan­se­nem go­spo­dar­czym i na­uko­wym” w po­rów­na­niu do dy­na­micz­nie roz­wi­ja­ją­cy­ch się go­spo­da­rek USA i Chin.​

  Choć Ment­zen sam rzad­ko uży­wa ter­mi­nu „re­li­gia kli­ma­ty­zmu”, je­st on po­wszech­nie sto­so­wa­ny przez in­ny­ch po­li­ty­ków Kon­fe­de­ra­cji, ta­ki­ch jak Wi­told Tu­ma­no­wi­cz czy Ja­cek Wilk. Uży­wa­ją go, aby skry­ty­ko­wać po­li­ty­kę kli­ma­tycz­ną UE, przed­sta­wia­jąc ją ja­ko ide­olo­gicz­ną i ode­rwa­ną od re­aliów go­spo­dar­czy­ch. Na przy­kład, Tu­ma­no­wi­cz stwier­dził, że „re­li­gia kli­ma­ty­zmu” nie idzie w pa­rze z do­brem pol­skiej go­spo­dar­ki.​

  Ment­zen uzna­je re­al­no­ść zmian kli­ma­tycz­ny­ch i ich an­tro­po­ge­nicz­ne źró­dła, ale sprze­ci­wia się po­li­ty­kom kli­ma­tycz­nym, któ­re je­go zda­niem mo­gą za­szko­dzić pol­skiej go­spo­dar­ce. On po pro­stu ga­da dy­plo­ma­tycz­nie, by zgar­niać jak naj­szer­szy elek­to­rat, dla­te­go uni­ka skraj­ny­ch okre­śleń.

  Pó­ki rzą­dził Ja­nu­sz Kor­win-Mik­ke, wol­no­ściow­cy nie wy­cho­dzi­li po­nad 3%, a od kie­dy ster prze­jął Ment­zen do­cho­dzi­my do 15%. Ment­zen wresz­cie zro­zu­miał, na czym po­le­ga mar­ke­ting po­li­tycz­ny. A Kor­win, a za nim Grze­go­rz Braun, to over­to­ni­ści, ni­gdy po­wy­żej 3% nie wyj­dą. A by wal­czyć z le­wac­ki­mi głu­po­ta­mi, to je­st ko­niecz­ne, bo trze­ba uzy­skać spraw­czo­ść po­li­tycz­ną — bez niej nie zwal­czy­my tej idio­tycz­ne "re­li­gii kli­ma­ty­zmu".

Grzegorz GPS Świderski
]]>https://t.me/KanalBlogeraGPS]]>
]]>https://Twitter.com/gps65]]>

1
Twoja ocena: Brak Średnia: 1 (6 głosów)

Komentarze

 Jeszcze się nie wyzłośliwiałem na temat pana Mentzena.

 Czyżby wiedział z poufnych źródeł, który to i czyj człowiek masowo odkorkowuje krowie zadki.

 Oraz kto stoi za odkorkowaniem wulkanów.

 I kto spowodował że opadła resztka pyłów po wybuchu wulkanu Krakatau, przez prawie wiek zasłaniających Ziemię przed Normalnym nasłonecznieniem.

 Kto to powodował cykliczne zmiany temperatury. Dzięki którym mamy ślad po erze śródziemnomorskiego klimatu- Zielona Górę. I kto to spowodował tzw.małą epokę lodowcową.

 Skutkowała m.in. straszliwą klęską głodu, zamarznięciem Bałtyku i desperackim najazdem szwedzkim.

 Skąd pan Mentzen ma takie informacje?

 Nie mam pomysłu.

 GPS- ie.

 Lubię twój podprądowy kierunek.

 Ale teraz, szarża w stylu Grety Normalnej Inaczej.

 Nie do obrony.

 Z przykrością. *

 

Vote up!
2
Vote down!
0

Dr.brian

#1667800

Przecież ta notka jest o tym, że nie ma kompletnie sensu wydawać miliardy na re­du­ko­wanie CO₂!

Vote up!
0
Vote down!
-1

Pozdrowienia,

Grzegorz GPS Świderski

#1667802

 Ale przypisywanie wahań poziomu CO2 działalności człowieka to już nie głupota.

 To ideologia. Czyli jeszcze gorzej. Z głupoty można uleczyć.

 A Taka ideologia jest jak nowotwór w terminalnym stadium.

Vote up!
2
Vote down!
0

Dr.brian

#1667817

A kto tak przypisuje? Gdzie o tym przeczytałeś?

Vote up!
0
Vote down!
0

Pozdrowienia,

Grzegorz GPS Świderski

#1667818

 "Mentzen uznaje realność zmian klimatycznych i ich antropogeniczne źródła...".

 

Vote up!
0
Vote down!
0

Dr.brian

#1667822

Je­śli bę­dzie­my prze­czyć zmia­nom kli­ma­tycz­nym i te­mu, że czło­wiek ma na to ja­kiś wpływ, to już prze­gra­li­śmy. Na­uce nie ma sen­su prze­czyć. Wal­czyć trze­ba z tą ich idio­tycz­ną dia­gno­zą, że trze­ba w ra­ma­ch wal­ki re­du­ko­wać emi­sję CO₂.

Vote up!
0
Vote down!
-1

Pozdrowienia,

Grzegorz GPS Świderski

#1667824

Doucz się, głupolu.

Vote up!
0
Vote down!
0
#1667825