ZDRAJCE NALEŻY MIEĆ ZA WROGA
*
Nie ma żadnej wojny polsko polskiej. Nie istnieje taki stan rzeczy. Pojęcie wojny polsko-polskiej jest wyłącznie kłamstwem antypolskiej propagandy, jest paskudnym programem wytworzonym na polityczne zlecenie przez zagraniczne służby specjalne. Ich celem jest likwidacja Polski. Wszyscy polscy politycy uczestniczący w tym programie to zdrajce. A zdrajce należy mieć za wroga. Wrogowie Polski, wrogowie polskiej Niepodległości nie są Polakami. To zdrajce.
A okienko polskiej szansy jest szeroko otwarte tak długo jak długo jest choć jeden Polak, który tak jak kiedyś "marzyciel Józef Piłsudski" ma wolę pracy dla Polski. Naszym wspólnym STRATEGICZNYM CELEM jest sprawna, dynamicznie rozwijająca się, ambitna, silna i suwerenna Rzeczpospolita Polska, w której sprawiedliwość jest ostoją jej mocy i trwałości. Polska musi być państwem poważnym.
Aby wroga Polski pokonać - trzeba go atakować, gnębić, walić w łeb i wyprzedzać jego ciosy. Musimy mieć inicjatywę bojową, toczyć bój na naszych warunkach, na wybranym przez nas polu walki i korzystnym dla nas czasie łomotu. Jako przykład weźmy na cel ich złodziejstwo, ich kradzież i grabież. Pamiętamy pierwsze, skutecznie zrealizowane hasło Zjednoczonej Prawicy z kampanii 2015 roku.:
WYSTARCZY NIE KRAŚĆ !!!
Właśnie, czym w rzeczywistości jest komunizm?
Jaki jest jego strategiczny cel?
Po co oni robią to wszystko, co oni robią?
A przecież wynika to wprost z definicji totalitarnego komunizmu! Ich celem jest współczesny totalitarny kolonializm - czyli brutalny rabunek. Komunizm jest atakiem na państwo, komunizm polega na wrogim przejęciu państwa. Komunizm polega na wrogim przejęciu władzy państwowej.
DEFINICJA
Komunizm jest totalitaryzmem zorganizowanej grupy przestępczej, złożonej z ludzi interesu świadomie i celowo posługujących się agenturą wpływu, realizujących plan zniszczenia systemów etycznych i społeczno-politycznych w państwach, dążąc do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację relacji publicznych oraz prawa państwowego i prywatnego w sposób zapewniający tej grupie przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Ten cel zorganizowana grupa przestępcza realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodniczymi środkami.
[Współczesna definicja komunizmu] 10 sierpnia 2007 roku.
Piszę już bez mała dwadzieścia lat o tym, że ta pasożytnicza eksploatacja jest ich strategicznym celem. Tak po prostu jest. Współczesny komunizm to kolonializm, bandycki rabunek - brutalna grabież, kradzież i bezczelne złodziejstwo. I nic więcej, cała reszta, nie wyłączając bijącego po lewej stronie serduszka - to tylko kłamstwo, pozór i maskirowka. Słodka propaganda jest kurtyną osłaniającą ponurą prawdę.
Przypisy:
-
MENTALNOŚĆ TOTALITARNA i MENTALNOŚĆ KOMUNISTYCZNA
Zjawiska wszelkiej zbrodni w szatańskim cesarstwie wszelkiej bezbożnej dziczy są wbrew pozorom bardzo dobrze zorganizowanymi hierarchicznymi systemami. Zgodnie ze znanym opisem Aleksandra Ściosa są jak kręgi piekieł. Na najniższym poziomie są tak zwane masy, czyli niewolnicy albo wyrobnicy, o których śpiewał John Lennon w swojej koszmarnej piosence "Imagine all the people". A bezpośrednio nad tym kolonialnym folwarkiem zwierzęcym panoszy się kasta kompradorskich lokalnych władców bezczelnie okradających masy ludowych niewolników i łapczywie pożerając okruchy z pańskich stołów swoich capo di tutti capi. -
STATECIDE i GENOCIDE. Jest tu mowa o kolejnych kręgach piekieł wywodzących się z wielkich międzynarodowych organizacji mafii politycznych i finansowych aranżujących i osłaniających brudne interesy i pasożytniczą eksploatację systemów państwowych.
-
"Państwa Europy powinny być potajemnie sterowane w kierunku superpaństwa"
[link] Docent zza morza w 2017 roku pokazał wypowiedź pana Jean Monneta jako jedno z wielu ostrzeżeń. Taki jest szatański plan realizowany przez środowiska europejskiej władzy politycznej i finansowany wielkimi pieniędzmi. Jeśli mamy pozostać Polską w Chrystusie - musimy działać skutecznie, musimy działając myśleć strategicznie.
* * *
Trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę» antypolskiego totalitaryzmu.
Nie akceptujemy żadnej totalitarnej siły politycznej,
wrogiej Polsce, polskiemu Państwu i polskiej racji stanu,
pełnej pogardy, kłamstwa i nienawiści.
Polsce jest potrzebna prawdziwa, uczciwa opozycja!
* * *
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 710 odsłon
Komentarze
Lisy wpuszczono do kurnika
30 Września, 2024 - 12:55
"Wystarczy nie kraść" to za mało.
solidaruch80
Wtedy starczyło - na rozruch
30 Września, 2024 - 16:52
Wtedy starczyło w pierwszym kroku, na początek. Ale tylko jako warunek wstępny, umożliwiający dalsze ruchy, które jednak nastąpiły. Możliwe jest wskazanie wskazanie na przykład 200 kolejnych kroków, które zostały rzeczywiście wykonane by prawdziwa budowa ambitnego polskiego państwa zaczęła być realizowana. Kilka takich zjawisk było pokazane w "... prezentacji Lewicowego Prawaka" Po drodze pojawiły się różne mniejsze i większe błędy. Wiele spraw powinniśmy załatwić już dawno temu.
I dlatego musimy wroga Polski pokonać - trzeba go atakować, gnębić, walić w łeb i wyprzedzać jego ciosy. Musimy mieć inicjatywę bojową, toczyć bój na naszych warunkach, na wybranym przez nas polu walki i korzystnym dla nas czasie łomotu.
michael
@michael-abakus
30 Września, 2024 - 21:06
"Wtedy starczyło w pierwszym kroku, na początek."
Wtedy starczyło, bo taki był ówczesny interes hegemona zza Wielkiej Wody.
Taki był interes USA po klęsce polityki resetu USA-Rosja w 2013 roku, by wzmacniać wschodnią flankę NATO a tego z rządem proniemieckim i prorosyjskim PO-PSL
Rozpoczęta w 2011 roku budowa NS II miała uzależnić UE od rosyjskiego gazu, wzmacniając ekonomicznie Rosję i politycznie uzależniając od siebie UE a przecież od 2013 roku USA zamiast polityki resetu z Rosją, rozpoczęły politykę konfrontacji z Rosją, czego widomym znakiem był Majdan na Ukrainie.
W jaki sposób USA mogło doprowadzić do wymiany niemiecko rosyjskiej koalicji PO-PSL na proamerykańskie PIS/ZP?
Chodziło o pokazanie wyborcom w Polsce prawdziwego oblicza władzy PO-PSL.
Służby USA od dawna stosowały kontrolę operacyjną polskich polityków, wykorzystując swoje aktywa w polskich służbach, pozyskane w procesie transformacji ustrojowej a także pozyskane w latach następnych.
To właśnie w 2013 roku(roku klęski polityki resetu USA-Rosja), rozpoczęło się nagrywanie polityków w warszawskich restauracjach:
- restauracja "Sowa&Przyjaciele"
- restauracja "Amber Room"
- "Willa premiera" przy ulicy Parkowej w Warszawie
Organizacyjnie za nagrania w restauracjach odpowiadał Łukasz Nurzyński, wcześniej menadżer z restauracji Lemongrass, nazywanej przez oficerów kontrwywiadu jako kremlowskie " szpiegowo".
Dla nagrywania polityków i biznesmenów na rzecz USA został on jako menadżer zatrudniony w restauracji "Sowa&Przyjaciele", wpisanej do KRS w 14 czerwca 2010 roku i i ściągał polityków, których obsługiwał w restauracji Lemongrass.
Ł. Nurzyński zaangażował też do nagrywania polityków PO kelnera Konrada Lassotę z restauracji Sowa&Przyjaciele oraz swojego brata Dawida i jego dziewczynę, pracujących jako kelnerzy w restauracji Amber Room.
Konrad Lasota przyznał, Łukasz Nurzyński pochwalił mu się, ze ma kontakty w służbach.
Okazuje się, że jego bliski krewny, był wtedy oficerem starszym w CBŚP.
Po wybuchu afery taśmowej Prokurator Generalny A. Seremet na posiedzeniu sejmowej Komisji d/s Służb Specjalnych powiedział:
(...)
W dniu 15 stycznia 2015 r. zwrócono się do władz amerykańskich z wnioskiem o międzynarodową pomoc prawną na okoliczności związane z rejestracją domeny i aktywnością użytkowników serwisu internetowego, na którym magazynowane były pliki dźwiękowe zawierające bezprawnie podsłuchane rozmowy.
Z informacji przekazanej przez stronę amerykańską wynika, iż przystąpi ona do rozpoznania wniosku w połowie czerwca 2015 r. Jak już zaznaczałem w poprzedniej wypowiedzi na posiedzeniu plenarnym, wyniki wspomnianej pomocy prawnej mogą dostarczyć dowodów o fundamentalnym znaczeniu dla śledztwa i ukierunkować je na nowe wątki.
(...)
Po zwycięstwie J. Bidena i objęciu przez niego urzędu w styczniu 2021 roku, interesy USA uległy zmianie(znowu chciano powrócić do polityki resetu z Rosją) i znowu władza PO stała się interesem USA i w 2021 roku D. Tusk wrócił do polskiej polityki z zadaniem odsunięcia PIS-u od władzy.
To się udało osiągnąć po wyborach w 2023 roku i powstała koalicja 13 grudnia na czele z premierem Tuskiem dostała polecenie realizacji planu, by PIS już nigdy nie powrócił do władzy(taki plan realizował D. Tusk od początku 2009 roku, ale ten plan nie udał się w pełni, bo J. Kaczyński nie wsiadł 10.04.2010 roku do samolotu.
28.01.2010 roku w TVN24 D. Tusk powiedział m. in.:
(...)
Prowadzę konsekwentnie plan, dzięki któremu PiS nie wróci do władzy. Kto inny pójdzie na bój o prezydenturę, a ja skutecznie zatrzymam ewentualny powrót do władzy PiS.
(...)
(...)
Od mniej więcej roku bardzo poważnie przygotowywałem się do tej decyzji.
(...)
http:// https://tvn24.pl/polska/premier-tusk-wygralbym-wybory-prezydenckie-ra123468-3578537
Mamy postępujący Zamach Stanu w Polsce
30 Września, 2024 - 13:47
Czyli mamy obecnie schedę "okrągłego stołu" przy władzy z pomocą obcej licznej agentury. Tylko w Polsce i Mołdawi nie przeprowadzono dekomunizacji i oto mamy tego skutki. To co widzimy, to Zamach Stanu. Naród się przebudzi, tylko, że czas tu gra ogromną rolę, bo codziennie koszty odbudowy po apokalipsie zniszczeń rosną. Powódż zmajstrowano, bo niszczenie Polski szło za wolno. Ciekawe co jeszcze ci okupanci szykują Polakom...Kiedy nastąpi pobudka...
ronin
Naród się nie obudzi.
1 Października, 2024 - 04:23
Niestety, naród musi dostać tęgie baty aby się przebudził. Ale i to nie zagwarantuje że Polska będzie bezpieczna. Władzę w niemal każdym demokratycznym kraju stanowi stosunkowo mała grupa ludzi których rzeczywiście popiera politycznie grupa większa, ale są to ludzie o różnych czasem krańcowo różnych motywacjach. Idealistyczne podejście do wyborców nie ma sensu. Zatem przebudzenie o ile w ogóle nastąpi, będzie zawsze spóźnione. Jeśli popatrzymy wstecz zobaczymy jak poprzednio w latach 2007 2015 Tusk i klika dewastowali państwo. Jednak trzeba było aż dwóch kadencji aby wyborcy zaczęli coś dostrzegać. Mało tego, samo dostrzeżenie jeszcze nie wróży wygranej w wyborach. Niejako obok partii politycznych działają bowiem u nas obce media od dziesiątek lat „wychowujące” na odpowiednią modłę wyborców, finansowanych obcymi pieniędzmi partii. Te rzesze lemingów, te intelektualne kaleki, te profesorskie tępaki gotowe podpisać się pod każdym kłamstwem i każdą głupotą nie wzięli się znikąd. Ktoś skutecznie pracował nad tym i nadal pracuje, płacąc taki Grabowskim, Holland i innym kreaturom. Konformistyczne elity i ich okolice to rezultat dbania o własny dostatek, kosztem dobra wyższego polegającego na rozumieniu i przedkładaniu ponad własne dobro, rozumienia polskich interesów, polskiego ducha i realizacji tych wartości. Mówił dziś o tym w TV Republika minister Gliński z PiS.
Probelemem z jakim mamy do czynienia a o którym piszę i mówię od lat jest to, że Polska nie jest normalnym krajem, w którym zasady demokracji, zgodnego, opartego na wzajemnym zaufaniu i wspólnym dbaniu o nasze interesy w pełnym rozumieniu na czym one polegają - nie istnieją. Nie ma chyba w europie państwa w którym duża część elit jest na finansowej smyczy obcych czytaj niemieckich, pieniędzy. A kto płaci ten wymaga. Dodatkowo od dziesiątek lat nasze państwowe uczelnie to przetrwalnik ludzi myślowo, intelektualnie i kulturowo związanych z komuną. Nigdy nie wprowadzono tam cezury w postaci lustracji. Nie wyrzucono czerwonej zarazy i nie pilnowano naszych interesów na uczelniach i ich okolicach. A teraz czystki w Narodowym Centrum Badań i Rozwoju czy Łukasiewicza pokazują jak traktowany jest etos polskiej nauki, polskiego naukowca, intelektualisty.
Jeśli dzisiaj te środowiska obserwują co się dziej, jednocześnie mając w świeżej jednak pamięci samą komunę oraz doświadczenia ostatnich trzydziestu lat, nie są w stanie powstać i w chwili dzisiejszej próby wyjść na ulicę, pokazując reszcie społeczeństwa, że czas najwyższy przepędzić zdrajców, złodziei i agenturę, to znaczy że elity nie dorosły do swej roli. Że bliższa koszula ciału i narażać swoich prywatnych interesów dla Polski, dla narodu i jego przyszłości nie będą.
Zatem naród się nie obudzi. Obudzi się nieliczna grupa która dostrzega zło i potrafi oraz chce reagować. Reszta udaje że nie widzi, albo chce przeczekać, udaje że to ich nie dotyczy, że polityka ich nie interesuje, że wolą uciec w swoje prywatne sprawy i jakoś to będzie.
Jak zawsze spora grupa obywateli jest zwyczajnie obojętne kto i jak będzie rządził. Nie mają poczucia wspólnoty narodowej, konieczności pokazania swojego zdania publicznie, nie będą się wychylać by być skrytykowanym w środowisku, rodzinie, znajomych. Wreszcie spora część jest motywowana niechęcią do przyznania się do pomyłki która jest na tyle nieistotna w ich życiu, że nie ma to dla nich większego znaczenia. Wymienione tu negatywne elementy myślenia o sprawach i interesach Polski nie jest kojarzone z własnym poczuciem bezpieczeństwa, zgody na panujące porządki i poczuciem prawa. To są obce im elementy rzeczywistości, albo leżą daleko od ich codzienności. I wreszcie jest grupa która nie widzi i nie ma potrzeby patrzenia na swój własny rozwój, życiową pozycję przez pryzmat interesów ogólnokrajowych. Nie dostrzegają związku.
Dla takich ludzi Polska to puste słowo. To kraj z którym się nie identyfikują.
Przyczynę tego stanu rzeczy wyjaśnia właśnie wpływ obcych mediów trwający od niemal początków tzw transformacji. Nie. Nie zerwano jednoznacznie i bezwzględnie z komuną, ale właśnie dokonano transformacji komuny w system quasi demokratyczny, podszyty duchem komuny. Tym łatwiejszym do przemycenia w nasze życie, w perspektywę funkcjonowania państwa, że wstępując do EWG a zwłaszcza Unii mieliśmy świadomość że to grono państw mniej lub bardziej opiekuńczych, a zatem mające sporo wspólnego deklaratywnie z byłą komuną. Która udawała że zapewniała nędzne, ale jednak, bezpieczeństwo socjalne, do czasu. Pokutowanie tej myśli, i oczekiwanie od nowego państwa dodatkowo wzmacnianego propagandą na temat fukcjonowania Unii, tylko umacniało populistyczne myślenie o państwie. Jako o państwie opiekuńczym, co znajdowało potwierdzenie w ciągu tych ponad trzydziestu lat.
Taka sytuacja powoduje że w sytuacji kryzysu, z jakim mamy obecnie do czynienia, nadzieje społeczne na istnienie jakiegoś mitycznego „jakoś to będzie” znajdują wzmocnienie, bo bez takiej myśli ludzie musieli by podejmować działania od których większość ucieka myślą najdalej i najdłużej jak tylko się da. Przyznaje że oto musimy wyjść na ulice i protestować masowo, pokazać swój sprzeciw publicznie, sąsiadom, znajomym, rodzinie którzy nie są nastawieni przychylnie do tego typu postaw. Opóźnia to moment gdy większość społeczeństwa wyda z siebie pierwszą oznakę zdecydowanego sprzeciwu. To dlatego moment gdy dzieje się źle, nie powoduje szybkiej ale oczekiwanej i koniecznej reakcji. A zła władza spieszy się by w tym czasie „zaklepać” wszystkie zmiany, które w zamierzeniu mają zagwarantować że opozycja nie wróci do władzy w jakimś realnym horyzoncie czasowym. Dlatego zerwanie z Tuskiem i jego bandytami będzie tym boleśniejsze, trudne i (oby nie) krwawe im dłużej elity będą milczeć i godzić się na sytuację w imię własnych interesów i kunktatorstwa. Ryba psuje się od głowy. Nasza głowa, intelektualne i kulturalne elity są zepsute. Zbyt duża ich część.
Polska jest chronicznie chorym państwem. Cierpimy na niedowład elit. Politycznej, intelektualnej i kulturalnej. Dlatego obudzenie społeczeństwa nie nastąpi. Śnimy sen o świetlanej przyszłości w demokracji, zamiast skupić się na likwidacji bieżącego problemu. Likwidacji skutecznej, z korzeniami i zrobić to. To jest czas próby czy wytrwamy jako suwerenne państwo które jest naszą własnością.
@stronnik
1 Października, 2024 - 08:44
Tekst z 2007 roku Pani Profesor Ewy M.Thompson, ur. 1937, badaczki literatury, slawistki.
Jest Ona profesorem na Uniwersytecie Rice w Houston oraz redaktorem pisma "Sarmatian Review".
"Kolonialna mentalność polskich elit"
http://www.polishamericancongressnj.org/EwaThompson.htm
Pisze Ona tak:
"Polska cierpi na typowe dolegliwości postkolonializmu.
Króluje w niej samobójczy pesymizm, skarżypyctwo i niedostatek kapitału.
Podczas gdy ten ostatni jest nieunikniony i będzie jeszcze długo doskwierał, pozostałe są tworem skolonizowanych umysłów, które nie potrafią sobie poradzić bez hegemona."
G.K. Chesterton,
1 Października, 2024 - 09:36
«Polska jest cienką przegrodą między bolszewicką nienawiścią do chrześcijaństwa a pruską nienawiścią do rycerskości»
http://www.polishamericancongressnj.org/EwaThompson.htm
michael
Tarczyński
1 Października, 2024 - 18:52
ściskał się z migrantami z Iraku i zachęcał do przybycia do Polski. Ma Pan rację. Połowa sukcesu to prawidłowe rozpoznanie wroga.
Czesław2
Działania
3 Października, 2024 - 07:12
Tarczyńskiegi to fragment większej akcji uni. Opisane to było na portalu Pch24. Chodzi o promocję małżeństw kolorowych mężczyzn z białymi kobietami. Film z Tarczyńskim pokazał portal doRzeczy. Natomiast na CHRZEŚCJAŃSKIM portalu Pch24 informacje o Tarczyńskim były banowane. Pamiętaj, prawidłowe rozpoznanie wroga to połowa sukcesu. Dla minusujących mnie. Jestem POLAKIEM, nie pisowcem.
Czesław2
Krzywdzące porównanie III
1 Października, 2024 - 19:39
https://blogmedia24.pl/node/90679
michael
"Uśmiechnięci" niszczą ośrodek naukowy
3 Października, 2024 - 18:21
[NIEZALEŻNA] oraz [Presja ma sens]
michael
Kto latał za uchyleniem immunitetu Romanowskiego?
2 Października, 2024 - 20:19
Agnieszka Pomaska biegała po delegacjach po grupach (Lewica, Alde, EPP), rozmawiali z posłami, mówili, że to złodziej i bandyta, trzeba mu zabrać immunitet. Nie dano możliwości, żeby wyjaśnić, o co chodzi.
"To wszystko zakulisowo była działalność Platformy Obywatelskiej, Agnieszki Pomaski i wszystkich innych. Pani Jazłowieckiej, Frysztaka. Wszyscy oni pracowali, by Romanowskiego wsadzić do więzienia" - dodała Iwona Arent [Niezależna]
michael
NIE UZNAJEMY WŁADZY
2 Października, 2024 - 23:25
[Humpty Dumpty]
michael
Po pierwsze gospodarka
3 Października, 2024 - 09:53
stoev+international-affairs@substack.com
michael
UPARTY do @Tymczasowy @Maryla
4 Października, 2024 - 09:39
Od dawna próbuje wytłumaczyć, że Tusk nie jest zdrajcą. Jego popularność bierze się z tego, że wierny plemieniu Rusko-polskich, jest ich idolem. Dlaczego to takie ważne. Postaram się wyjaśnić.
Otóż cofnijmy się do fundamentów naszej cywilizacji, do podstępu Jakuba, który za miskę soczewicy nabył dziedzictwo ( tytuł pierworodnego) od Ezawa.
Przypominam, że Ezaw był myśliwym, czyli chodził po okolicy i polował na okazję do zdobycia pożywienia. Jakub natomiast był pasterzem. Żył z tego, że troszczył się o swoje stada. Zwróćmy uwagę na to jak różnie postrzegali oni świat wokół. Ezawowi było wszystko jedno gdzie żyje, on potrzebował tylko miejsca na namiot na jedną noc. Jakub natomiast musiał troszczyć się o zagrodę dla bydła, o gospodarowanie pastwiskiem itp, on z czasem musiał osiąść i powołać do życia pojęcie ojcowizny, później ojczyzny.
Ezaw i jego potomkowie nigdy nie zrobili tego pierwszego kroku do stworzenia ojczyzny.
Ten podział trwa do dzisiaj.
Mamy dwa sposoby postrzegania rzeczywistości. Jeden reprezentowany przez Antypis, który polega na tym, że świat wokół siebie postrzega się jak łowisko a człowiek to myśliwy, który poluje na okazje. Tak więc stanowisko to dla niego okazja do zarobku - tak bezpośrednio- przez przewłaszczenie (potocznie kradzież) majątku. Z kolei drugi sposób postrzegania rzeczywistości Polsko-polski polega na tym, że każde stanowisko wiąże się z obowiązkiem zadbania o tę cząstkę rzeczywistości, która się zarządza a niejako przy okazji można się wzbogacić. Wzbogacając się "niejako przy okazji" często można mieć więcej. Co to znaczy "wzbogacić się niejako przy okazji". To proste. To wzbogacenie się z części wypracowanego zysku, czy wzrostu wartości zarządzanego majątku.
I teraz najważniejsze. Zarówno Jakub jak i Ezaw są ojcami narodów, czyli sposób postrzegania świata a nie język, nie pokrewieństwo jest czynnikiem narodotwórczym. Czyli, np. że by być Polakiem nie tyle trzeba być katolikiem, bo np. Jarema Wiśniowiecki nim nie był, nie trzeba też mówić po polsku, bo ani Jarema Wiśniowiecki ani Traugutt po polsku nie mówili a byli Polakami, bo chcieli dbać o ziemie polskie.
I teraz jeszcze pewien smaczek. Otóż Ezaw to po polsku Czerwony. Jego potomkowie to czerwoni i oni nie mają narodowości, są kosmopolitami a żyją z dewastacji dorobku innych.
Po prostu, Tusk i jego zwolennicy nie sa naszej, Polsko-polskiej narodowości, więc i nie są zdrajcami.
[Jest pan zdrajcą Polski]
michael
Jan Maria Rokita
3 Października, 2024 - 11:47
Zdaniem Rokity Tusk jest "mistrzem politycznej intrygi".
"Potrafi perfekcyjnie mobilizować najniższe instynkty ludu"
"Jednocześnie wprawiając go w przekonanie, że stoi po słusznej stronie"..
Dzisiejszy premier jest w moim przekonaniu jedną z najwybitniejszych w świecie demokratycznych osobowości politycznych, potrafiących w sposób perfekcyjny mobilizować najniższe instynkty ludu. Czynić zbiorowość ludzką – w której istnieją odruchy pozytywne, odruchy dobroci, szlachetności – gorszą. Świadomie gorszą w nadziei, że to przysporzy powodzenia politycznego. Jest absolutnym fachowcem w tej dziedzinie i z tego punktu widzenia zasługuje na szacunek za swoje niezwykłe umiejętności.
"Sztuka współczesnego PR-u polega na tym, jak zmobilizować najgorsze namiętności tłumu, jak tłum przekształcić w motłoch, jednocześnie wprawiając go w przekonanie, że stoi po słusznej stronie".
[Tysol]
michael
Zespół Giertycha zawiadamia prokuraturę
4 Października, 2024 - 13:34
Zespół ds. rozliczeń PiS zawiadomił prokuraturę w sprawie sędziów, którzy wydali uchwałę Sądu Najwyższego odnoszącą się do statusu Dariusza Barskiego jako prokuratora krajowego. Jak wskazano, osoby wydające piątkową uchwałę "podały się za sędziów SN, mimo wadliwego procesu powołania na to stanowisko".
[TVN24]
michael
Na czym polegała wadliwość ich powołania?
4 Października, 2024 - 13:36
Na czym?
michael
Polityczne podsumowanie tygodnia - Rafał Ziemnkiewicz
4 Października, 2024 - 18:46
Rząd Tuska to dyktatura uśmiechniętych ciemniaków
michael
Saint-Saens Danse Macabre
4 Października, 2024 - 19:31
michael