ŚMIERĆ GENERAŁA

Obrazek użytkownika michael-abakus
Kraj

 

*

Etiuda o praworządności - 70 lat temu, 24 lutego 1953 roku, w więzieniu przy Rakowieckiej w Warszawie komunistyczne władze zamordowały generała Emila Fieldorfa. Wtedy komunistyczna praworządność pod fałszywym pretekstem wymiaru kary dla faszystowsko-hitlerowskich zbrodniarzy skazała go na karę śmierci []]>GP]]>].

TAKA JEST KOMUNISTYCZNA PRAWORZĄDNOŚĆ

Sędzia Piotr Gąciarek z Sądu Okręgowego w Warszawie 2 lutego 2023 roku nie tylko odroczył wykonanie kary brutalnemu bandycie, ale skierował do RPO wniosek o kasację na korzyść bandyty, który dopuścił się brutalnego rozboju []]>tysol]]>].

TAKA JEST KOMUNISTYCZNA PRAWORZĄDNOŚĆ

Domniemanie braku praworządności w Polsce jest dogmatem antypolskiej agentury współczesnego komunizmu ukrywającego się pod fałszywą flagą liberalnej demokracji. Każdy rosyjski agent, każdy ]]>kowal]]> ruskiego miru walczy o komunistyczną demokrację i praworządność w Polsce. Opis tego kłamstwa oplatającego Polskę niestety jest rozproszony w wielu poważnych strumieniach polityki opisywanej tu i tam, tkwi w przeróżnych fiszkach i notatkach. Chcę wydobyć na światło dzienne jedną z tych fiszek, poświęconą parszywemu okruchowi polskiego prawa zwanemu "]]>łańcuchem niskich wymagań ©]]>".

Tak jest, ponieważ odbudowa polskiego systemu wymiaru sprawiedliwości jest w swojej fundamentalnej istocie zadaniem antykomunistycznym. Tak jest, ponieważ degenerowanie systemu prawa stanowi fundamentalny cel, narzędzie, ośrodek przetrwania i obrony totalitarnej formacji komunizmu. Taki jest cel totalnej opozycji zintegrowanej z elitami agresywnego eurokomunizmu.  

Wprost ze współczesnej definicji komunizmu []]>link]]>] wynika, że celem tej formacji jest:

  • "dążenie do wrogiego przejęcia władzy politycznej, w stopniu umożliwiającym trwałą degenerację prawa państwowego, w sposób zapewniający przejęcie kontroli nad gospodarką, w celu długotrwałej pasożytniczej eksploatacji jej zasobów materialnych i ludzkich, pod ochroną prawa państwowego i międzynarodowego. Ten cel komunizm realizuje wszelkimi dostępnymi, nawet zbrodniczymi środkami []]>link]]>]".
  • celem jest degeneracja prawa, nie ma mowy o żadnym przywróceniu praworządności. Sędzia Gąciarek nie dlategi wypuszcza bandytę na wolność by przywrócić praworządność, ale by można to było zapewnić bezkarność innym bandytom...
  • "Liberalne elity gotowe są podpalić Polskę, byle tylko upiec w tym ogniu własną pieczeń" (Krzysztof Wołodźko "Platforma Niszczycielska. Podpala kraj, byle coś ugrać" - GP #08 22/02/2023 - []]>link]]>])

Gołym okiem widać, że tak rzeczywiście jest. Prawo musi być zdegenerowane, by możliwa była bezwzględna grabież i bezprawie współczesnego totalitarnego kolonializmu, bezczelne złodziejstwo pod ochroną prawa.

W rozproszonych fiszkach można znaleźć diagnozy i nazwy innych strumieni polskiej niesprawiedliwości takich jak na przykład doktryna ekstremalnego normatywizmu prawnego według Hansa Kelsena, przetworzona przez takich totalitarnych twórców prawa jak stalinowski ]]>Andriej Wyszyński]]>, hitlerowski ]]>Hans Frank]]> czy agent sowieckiego wywiadu ]]>Teodor Duracz]]> i jego "]]>duraczówka]]>". Tam tkwią korzenie oczywistej sowieckiej agentury w systemach polskiego prawa. Doktryny polskiego prawa i jego systemowa znieczulica i moskiewska agentura to dwa sploty tego samego strumienia polskiego wymiaru niesprawiedliwości. Ten system jest przeżarty przez antypolską agenturę, jest twierdzą i ostatnim szańcem marksistowskiej hydry, patroszącej Rzeczpospolitą.

Jednym najważniejszych źródeł polskiego bezprawia jest "łańcuch niskich wymagań ©, który działa jako stabilizator niesprawiedliwości, umocowany artykułem 7 kpk.

Łańcuch niskich wymagań jest ostoją niemocy Rzeczypospolitej, jako zaprzeczenie zasady "iustitia est fundamentum regnorum". Polskim odpowiednikiem tej zasady jest maksyma Andrzeja Frycza Modrzewskiego "Sprawiedliwość jest ostoją mocy i trwałości Rzeczypospolitej". Proste przykłady [link] pokazują zjawisko daleko posuniętej demoralizacji, która od lat funkcjonuje w systemie, a które od bardzo wielu lat definiuję jako " łańcuch niskich wymagań ©.

Dotyczy to systemu wszystkich gałęzi prawa karnego, cywilnego, gospodarczego,... Prawo musi być zdegenerowane. Komunistyczne prawo musi być niesprawiedliwe. Komunistyczne prawo musi być bezduszne. Komunistyczne prawo musi stać na straży złodziejstwa i bezczelnej grabieży, korupcji i upodlenia, musi być narzędziem komunistycznego terroru i zniewolenia polskiego narodu. Komunistyczne prawo musi być międzynarodową ostoją i opoką antypolskiego łajdactwa nowego europejskiego kolonializmu i zniszczenia suwerenności europejskich narodów.

 

* * *

]]>Dlatego trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę» antypolskiego totalitaryzmu.]]>

]]>Nie akceptujemy żadnej totalitarnej opozycji,
wrogiej Polsce, polskiemu Państwu i polskiej racji stanu,
pełnej pogardy, kłamstwa i nienawiści.

Polsce jest potrzebna prawdziwa, uczciwa opozycja!
]]>

 

* * *

następny - poprzedni

5
Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (12 głosów)

Komentarze

"Antypolska agentura i ... polski wymiar niesprawiedliwości" (1 lutego 2020 roku). Ten skrót odnosi zagadnienie zamierzonej i świadomie realizowanej degeneracji polskiego systemu wymiaru sprawiedliwości - do rocznicy założycielskiej zbrodni specjalnej kasty sędziów w służbie komunistycznej władzy - jako pierwszego szeregu politycznych kłamców polskiego komunizmu. 

Do napisania tej wersji dawnego felietonu nakłoniła mnie nie tylko zbieżność dat ale uderzające podobieństwo zdrajców sprawiedliwości, którzy mieli bezczelność zakwalifikowania całego bohaterskiego życiorysu wspaniałego polskiego oficera, walczącego w obronie Polski jako faszystowsko-hitlerowską zbrodnię - z lustrzaną zdradą sprawiedliwości dokonaną przez sędziego Piotra Gąciarka. Są to dwa akty stanowiace lustrzane odbicia tej samej zbrodni drwiny ze sprawiedliwości. Wszystko jedno czy ze wspaniałego człowieka prawo robi łajdaka, czy odwrotnie, staje w obronie łajdaka. Jedno kłamstwo jest odwrotnością drugiego kłamstwa. 

Nila Fieldorfa życie i ostateczna niesprawiedliwość jest w cytowanym artykule Piotra Dimitrowicza w #8 Gazety polskiej z 22 lutego 2023 roku [GP]

Vote up!
5
Vote down!
0

michael

#1650373

  • Co więcej, straty wojenne i komunizm doprowadził praktycznie do zaniku elit narodowych formujących zarówno kulturę narodową, jak i definiującą krótko i dalekofalowe interesy naszego narodu.

Miejsce tradycyjnych elit, częściowo wymordowanych w czasie wojny, zajęli nominaci komunistyczni na uniwersytetach, w mediach i życiu publicznym, blokując tym samym odtwarzanie elit polskich.

W efekcie indoktrynacji polskiego społeczeństwa i komunistycznych, a później postkomunistycznych „elit”, polskie społeczeństwo odzyskując wolność, miało trudności w przezwyciężeniu komunistycznego dziedzictwa mentalnego. Tym bardziej, że postkapepowskie „elity” dominujące także w opozycji podjęły trud, nie odbudowy polskiej wspólnoty narodowej, ale jej dekonstrukcji.

Pedagogika wstydu propagowana przez Gazetę Wyborczą i media jej pochodne, ograniczanie nauki historii, czy literatury polskiej w szkołach, antypolskie filmy, a przede wszystkim definiowanie obcych ekonomicznie i politycznie interesów, jako interesów narodowych prowadziło, nie tylko do neokolonialnego charakteru polskiej gospodarki, ale utrudniało odbudowę polskiej wspólnoty narodowej i odrodzenie polskości. (...)

Przeciwstawienie się lustracji i dekomunizacji, to była próba uznania za nieważne samo istnienie naszego narodu. Bowiem zło czynione naszemu narodowi nie miało żadnej negatywnej wartości w przekonaniu przeciwników dekomunizacji. To czynili wrogowie naszego narodu, jego odrodzenia i rozwoju. Bo żaden naród nie jest w stanie istnieć bez moralnych wartości i moralnego kręgosłupa. To one wyznaczają jego sens istnienia.

I dziś mamy do czynienia z tym samym zjawiskiem, z ponowną próbą uprawomocnienia moralnego łajdactwa w życiu naszego narodu. (...)

Cytat za: https://wpolityce.pl/polityka/282999-dekonstrukcja-polskosci

 

Vote up!
7
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1650374

Borys Budka ujawnił numery telefonów do szefów Biura Bezpieczeństwa Narodowego (BBN) - [Polskie Radio 24].

W kraju mocodawców pana Borysa Budki najprawdopodobniej byłby już dawno rozstrzelany lub ewentualnie przypadkowo wypadłby poza balustradę tarasu na 23 piętrze.
Ale nawet w całkiem demokratycznych europejskich krajach Zachodu najprawdopodobniej poniósł by dotkliwą karę za zdradę chronionych informacji, ważnych ze względu na bezpieczeństwo państwa.

A zawsze i w każdym normalnym środowisku politycznym świata byłby skończony jako polityk ze względu na swoją głupotę, ponieważ trzeba być durniem niesłychanym, by coś takiego zrobić.

Vote up!
3
Vote down!
0

michael

#1650381

  • Komunistyczni zbrodniarze sądowi ze służących bolszewickim zbrodniarzom z Kremla, stalinowskich, komunistycznych partii PPR i PZPR - nigdy nie ponieśli odpowiedzialności za swoje zbrodnie na Polakach i polskich patriotach.

* * * * * * * * * * *

Nagrobek, rehabilitacja to jedno, ale mord sądowy na Fieldorfie wymagał także rozliczenia osób zań odpowiedzialnych. Niestety, w tym przypadku sprawiedliwości nie stało się zadość. W 1992 r. Główna Komisja Badania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu – wszczęła śledztwo, które objęło wszystkie osoby w latach 1950–1952 zaangażowane w sprawę generała „Nila”.

Ustalono, że są to sędzia sądu wojewódzkiego Maria Gurowska i dwóch ławników – Bronisław Malinowski i Mieczysław Szymański, prokuratorzy Naczelnej Prokuratury Wojskowej – Helena Wolińska, która m.in. fabrykowała dowody oraz Prokuratury Generalnej – Beniamin Wajsblech i Paulina Kern oraz sędziowie orzekający w Sądzie Najwyższym – Emil Merz, Gustaw Auscaler i Igor Andrejew.

Śledztwo wykazało, że podejrzani albo już nie żyją, albo zmarli w trakcie postępowania. 

Cytat za: https://www.tvp.info/66506232/historia-general-august-emil-fieldorf-zostal-zamordowany-70-lat-temu-mord-sadowy

Vote up!
3
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1650382

stał się wrogiem kary śmierci bez względu na ohydę popełnionej zbrodni. Poza tym był autorem najlepszego komentarza do Kodeksu karnego z 1969 roku (obowiązywał do 1998). Wielu jego uczniów zasiliło szereg Opozycji w PRL-u.

Vote up!
1
Vote down!
-1
#1650383

"stał się wrogiem kary śmierci bez względu na ohydę popełnionej zbrodni.'

Bo może obawiał  się że  i on KS dostanie.Taki  niby nawrócony komuch ,AK-owców wymordowali to teraz walczymy z karą śmierci ,coby jakiegoś dewianta nie powiesili..

ps.Ten cały komentarz jak i sam kodeks to komunistyczny syf.

Vote up!
2
Vote down!
-1

exTetrus

#1650385

Jeszcze raz: "Stanowimy szalenie ważny obszar strategiczny" - taki jest stan faktyczny, taka jest rzeczywistość z czego doskonale zdajemy sobie sprawę. 

Stawiam pytanie - Kto konkretnie zdaje sobie z tego sprawę?

Odpowiedź nie jest ani łatwa, ani jednorodna, zależy od bardzo wielu czynników, ale z całą pewnością jest zaskakująca.

Mianowicie:
Od bardzo dawna, wręcz od kilkuset lat istniały i do dzisiaj są bardzo aktywne i wpływowe śriodowiska, które doskonale o tym wiedzą i skutecznie realizują ten program. Powtarzam, są to rzeczywiste środowiska rzeczywistych polskich elit, które to po prostu robią. Można tych ludzi wyliczać imiennie, osobę po osobie i wyjdzie co najmniej kilkaset tysięcy ludzi, którzy po prostu robią swoje. Nie pchają się na afisz, nie mają ciągu na szkło, ale robią swoje.

Można też tych ludzi wskazywać zadaniowo, pokazując ich dzieło. Tu podanie przykładów jest już możliwe. Zacznimy skromnie nawet nie od wielkiich idei Józefa Piłsudskiego, lecz najzupełniej współcześnie, wskazując na "Polska Wielki Projekt" albo Klub lub Instytut Jagielloński, które są realizowane w konkretnej przestrzeni, na przykład w postaci idei "Trójmorza" albo "Budapeszteńskiej Dziewiątki" i programu budowy sił zbrojnych Polski. To są rzeczy z pozoru odległe od codziennej intuicji, ale wystarczy przyjrzeć się im uważniej i okazują się być cholernie konkretnymi projektami, które są po prostu realizowane z maksymalną możliwą szybkością.

To są programy inwestycji w przestrzeni trójmorza właśnie, których celem jest zbudowanie trwałej infrastruktury gospodarczej i politycznej, wiążącej tę część Europy w stabilne środowisko suwerennych interesów ekonomicznyxh i politycznych. Parę przykładów takich programów inwestycyjnych, to sieć konektorów gazowych, energetycznych i ropy naftowej w architekturze południkowej oraz sieci połączeń transportowych w połaczeniach kolejowych, drogowych i lotniczych typu Via Carpatia, lub CPK.

I wreszcie coś, o czym mówi się niewiele, ze względów raczej oczywistych, ale dotyczy programu subeuropejskiego sojuszu Polski, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych zawieranego na czas "Wojny i Pokoju". Ten sojusz został zaplanowany przed rokiem 2022 i został oficjalnie potwierdzony w lutym i marcu roku 2022 nawet w formie oficjalnego komunikatu politycznego w czasie wizyty rządu polskiego w Kijowie: Dochodziliśmy do głębokiego przeświadczenia, że potrzebna jest współpraca, która ma budować między naszymi narodami związek, który ma mieć naprawdę potężne podstawy. - mówił wicepremier, prezes PiS Jarosław Kaczyński w Kijowie w czasie wizyty 1 czerwca 2022 roku 

Oczywiście już widać kto i co wie w sprawie tego o co walczymy, i równocześnie widzimy ogromny wysiłek polskich elit inaczej, które robią wszystko by storpedować to, o co walczymy i o czym pisał George Friedman (Stratfor). o następnych 100 latach.

____________________________________

Powyżej jest przedruk mojego komentarza do felietonu Ryszarda Surmacza "O co walczymy" [link]

Vote up!
2
Vote down!
0

michael

#1650463

Vote up!
2
Vote down!
0

michael

#1650465