146 MIESIĘCZNICA SMOLEŃSKIEJ ZBRODNI - POLSKA WIELKI PROJEKT

Obrazek użytkownika michael-abakus
Idee

 

yes

«Mam Polskę w sercu» i chciałbym jej sukcesu, chcę aby sprawiedliwość była ostoją mocy i trwałości Rzeczypospolitej. Tak jak to niegdyś chciał ]]>Andrzej Frycz Modrzewski]]>. Upłynęło pięćset lat i nasz polski problem wciąż trwa. Jest w naszej Ojczyźnie okrzepły kawał cywilizacji Rzeczypospolitej Obojga Narodów, w której jest Majestat i siła pierwszej demokracji parlamentarnej na świecie, która może być globalnym wzorem jak najbardziej współczesnego ustroju politycznego, jako instytucji wolnych obywateli.  

Niestety, jest w Polsce zupełnie inne środowisko polityczne funkcjonalnych zdrajców, które kilka dni temu znakomicie zdefiniował Bronisław Wildstein. Pozwolę sobie zacytować: 

Można zgodzić się, że nawet większość (...) (polityków opozycji) uznaje, iż broni interesu swojego kraju, a poparcie dla nich wskazuje, że zgadza się z nimi spora grupa naszych rodaków. Problem w tym, że ci politycy nie wierzą, by Polska mogła funkcjonować samodzielnie i zasadniczo nie chcieli by tego, co wynika z ich bardzo sceptycznego stosunku do historii i możliwości naszego narodu.
(SIECI Nr 23(497)2022 - 6-12 czerwca 2022 str. 13)

Bronisław Wildstein z ogromną delikatnością nazwał sceptycznym to stanowisko tego środowiska politycznego. Jest to bardzo polityczny eufemizm, ponieważ całe środowisko polskiej opozycji bez nieznacznych wyjątków wcale nie jest sceptyczne, lecz bez żadnego pardonu jest wrogie nie tylko polskiej samodzielności politycznej i ekonomicznej, ale jest emocjonalnie motywowane pogardą i nienawiścią do polskiej historii i nie tylko do aspiracji ale także do wszelkich możliwości polskiego narodu. 

W diagnozie pana Bronisława interesująca jest jeszcze jedna teza, sugerująca przekonanie tej szkoły myślenia o tym, że  skoro polskość jest obciążeniem, to zgodnie z przekonaniem polskiej opozycji trzeba ją zlikwidować dla dobra ludzi mieszkających pomiędzy Berlinem a Moskwą. Jest to motywacja identyczna z rosyjskim uzasadnieniem likwidacji narodu Ukrainy. A jeśli nie da się polskość zlikwidować, potrzebne jest całkowite zniszczenie wszystkiego, co istnieje na jej terytorium. 

W ten sposób polska tak zwana totalna opozycja staje się intelektualnie identyczna z rosyjską totalitarną mentalnością ucieczki od wolności. Odsyłam tu do felietonu Tymczasowego []]>link]]>] zatytułowanego "]]>Ucieczka Rosjan od wolności - VIII]]>". 

A więc czy sceptycyzm czy pogarda i nienawiść?

To nie tylko problem intensywności uczuć, ale dramatyczne pomieszanie pojęć. Mianowicie sceptycyzm jest podobny do krytycyzmu, zasila ostrożność i rozwagę, natomiast pogarda i nienawiść jest złem samym w sobie, złem które prowadzi do zbrodni ludobójstwa, które widzieliśmy w Smoleńsku 10 kwietnia 2010 roku i które teraz dzieje się na Ukrainie. Felieton Tymczasowego trochę rozjaśnia nam korzenie tego co się tam i tu dzieje.

Jest jeszcze jeden aspekt współczesnych zdarzeń, w których ważne jest nie tylko skąd się współczesne zło bierze, ale jeszcze ważniejsza jest wiedza o tym jak jest teraz i dokąd zmierzamy. Stąd dopiero wynika odpowiedź na pytanie o polską rację stanu i treść tego co siedzi w "Polsce jako wielkim Projekcie". 

Jedna z możliwych propozycji jest dyskusja o przyszłości jako "rozległym systemie o rozproszonej inteligencji". Ten system zaskakująco jest podobny do konstrukcji zarówno Rzeczypospolitej Obojga Narodów  jak i internetu.

* * *

]]>Dlatego trzeba zniszczyć «Wielką Ściemę» antypolskiego totalitaryzmu.]]>

]]>Nie akceptujemy żadnej totalitarnej opozycji,
wrogiej Polsce, polskiemu Państwu i polskiej racji stanu,
pełnej pogardy, kłamstwa i nienawiści.

Polsce jest potrzebna prawdziwa, uczciwa opozycja!
]]>

* * *

następny - poprzedni

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)

Komentarze

Patrząc na naszą historię z geopolitycznej perspektywy a zwłaszcza z miejsca Polski na mapie świata, które Halford John Mackinder  w swej pracy z 1904 roku  pt. "The Geographic Pivot of the History"(Geograficzny sworzeń historii), w której wyłożył swoją teorię Hartlandu a w  1919 roku streścił tę swoją teorię w pracy pt. "Demokratyczne ideały i rzeczywistość"  w następujący sposób, który wskazuje na źródła naszych kłopotów od kilku stuleci:

„Kto rządzi Europą Wschodnią, rządzi Heartlandem;

kto rządzi Heartlandem, rządzi Największą Wyspą Świata;

kto rządzi Największą Wyspą Świata, rządzi światem ”

Źródłem naszych kłopotów były Niemcy, które uważały się i uważają obecnie za spadkobiercę „Świętego Cesarstwa Rzymskiego" istniejącego od 919 roku a od 1441 roku nazywane „Świętym Cesarstwem Rzymskim Narodu Niemieckiego” i także nazywane było Pierwszą Rzeszą Niemiecką(I Rzesza).

Imperium to zostało formalnie rozwiązane w rezultacie wojen napoleońskich w w 1806 roku.

To te dążenia do bycia imperium kontrolującym "Największą Wyspę Świata" stały za podejmowaniem budowy Drugiej Rzeszy Niemieckiej (II Rzesza), która została zorganizowana w wyniku zjednoczenia Niemiec dokonanego w latach 1866–1871 przez Prusy pod rządami Ottona von Bismarcka.

Po przegranej I WŚ powstała Republika Weimarska, która została przekształcona przez A. Hitlera w Rzeszę nazywaną Rzeszą Wielkoniemiecką lub w propagandzie Tysiącletnią Rzeszą( III Rzeszą).

Plany niemieckie po przegranej II WŚ wpisują się w tę tradycję niemiecką i dlatego uprawnione jest nazywanie tych planów budowy Federacji Europejskiej, ogłoszonych przez trój koalicję po wrześniowych wyborach w 2021 roku w Niemczech, planami budowania IV Rzeszy Europejskiej Narodu Niemieckiego.

Kłopoty Polski wynikły z powodu ustroju I Rzeczpospolitej, w której doprowadzono do elekcji króla na drodze wolnej elekcji, podczas gdy wokół istniały monarchie absolutne, które wykorzystywały tę sytuację do osłabiania Rzeczpospolitej(to panowanie niemieckiego rodu Wettynów na polskim tronie(w latach 1697 -1763 - August II Mocny i August III)., rozpoczęło osłabianie Rzeczpospolitej i w końcu do do jej rozbiorów przez kraje niemieckie(choć formalnie Rosja nie była krajem niemieckim, ale jej elity w dużym stopniu były, z carycą Katarzyną II na czele(jej portret stał na kanclerskim biurku Angeli Merkel).

Trzeba też przywołać tu rolę Niemiec i niemieckich rodów bankierskich(Paul i Max Warbugowie, Rothschildowie , Rockefellerowie i inni żydowskiego pochodzenia) w ufundowaniu rewolucji bolszewickiej w Rosji a potem w sponsorowaniu A.Hitlera.

Tak naprawdę to chodziło i chodzi o budowę NWO z Rządem Światowym, zarządzanym przez  żydowskie elity finansowe.

Vote up!
4
Vote down!
0
#1645022

Kto naprawdę rządzi światem? Dla chrześcijan sprawa jest oczywista - Szatan Diabeł.
Oczywiście posługuje się swoimi wyznawcami, jak powiedział Jezus: Wy jesteście z waszego ojca – diabła i chcecie spełniać pożądliwości waszego ojca. On był mordercą od początku i nie został w prawdzie, bo nie ma w nim prawdy. Gdy mówi kłamstwo, mówi od siebie, bo jest kłamcą i ojcem kłamstwa.
Władza szatana rozciąga się na wszystko i wszyskich: ..."5 Wówczas wyprowadził Go w górę, pokazał Mu w jednej chwili wszystkie królestwa świata 6 i rzekł diabeł do Niego: «Tobie dam potęgę i wspaniałość tego wszystkiego, bo mnie są poddane i mogę je odstąpić, komu chcę. 7 Jeśli więc upadniesz i oddasz mi pokłon, wszystko będzie Twoje" Jeśli spojrzeć na całe zło tego świata, a przecież dobro powinno emanować z ludzi "Wiemy, że jesteśmy z Boga, cały zaś świat* leży w mocy Złego" w mocy tych, którzy mu się kłaniają, dosłownie i w przenośni, to Jezus miał rację.
Amen

Vote up!
1
Vote down!
0

r.z.

#1645035