ZNP – polityczna patogeneza  

Obrazek użytkownika Humpty Dumpty
Kraj

●Kolejna nadzieja oPOzycji.

 

●Szczyt kariery Wincentego Sławomira Broniarza.

 

●Naród „ukarany” za wybory w 2015 r.?

.

Jeszcze nie tak dawno, z okazji 110 rocznicy powstania ZNP wszem wobec w Polsce związkowcy pokazywali świetlane karty z historii.

 

Bo to i nawet Józef Piłsudski należał do Związku.

 

Ofiarowano przed wrześniem 1939 r. znaczne kwoty na Wojsko Polskie.

 

Tajne nauczanie, z którego nawet w czasie komuny oficjalnie byliśmy dumni to również zasługa przedwojennych członków ZNP, którzy w ramach TON uczyli najmłodszych, choć mogli to przypłacić śmiercią.

 

To jednak przeszłość.

 

Dzisiaj mamy do czynienia z tłumem, który umiejętnie podsycany przez media typoszeregu tvn i GazWyb nie zaprzestaje ataków na Państwo.

 

Powstaje więc pytanie, co by było, gdyby rząd ustąpił i przystał na wszystkie postulaty płacowe ZNP?

 

Wtedy najprawdopodobniej mielibyśmy eskalację następnych tak długo, aż rząd stanąłby pod ścianą.

 

Ani kroku w tył z braku miejsca, a zatem już nie tylko dymisja min. Zalewskiej, ale całego rządu.

 

Prezydenta.

 

Rozwiązanie Sejmu i zakaz kandydowania kogokolwiek z PiS w nadchodzących wyborach.

 

Czego nie dokonał KOD, co, jak się wydawało skutecznie ośmieszył Kasprzak i jego Los starcos desperados, ma teraz dokonać Broniarz i jego drużyna.

 

I idzie na całość.

 

Jeszcze przed 8 kwietnia 2019 r. mówił:

 

Strajk to nie wszystko. Mamy w ręku potężny oręż jakim jest promocja uczniów. Jeśli go wykorzystamy to edukacji grozi kompletny kataklizm - powiedział w Radiu ZET prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz.

Rady pedagogiczne odpowiadają za promocję uczniów do wyższych klas oraz ukończenie szkół. Gdyby wstrzymano decyzje o promocji wszyscy polscy uczniowie nie zdaliby do kolejnej klasy lub szkoły, a rekrutacja na studia zostałaby wstrzymana - Chcielibyśmy, żeby rząd miał tego świadomość – groził.

]]>http://m.telewizjarepublika.pl/haniebne-grozby-broniarza-grozi-wstrzymaniem-promocji-uczniow-do-wyzszych-klas,77563.html?fbclid=IwAR0ri5vu_3Y-qbaUZ6Bag67P3ldrZrqEEhykUWTfPuY_Tl0PWqjIkEkOsiA]]>

 

 

To tak, jakby żądający podwyżek strażnicy więzienni zagrozili, ze w razie niespełnienia ich postulatów zaczną wypuszczać z więzień coraz bardziej zajadłych bandytów.

 

Np. w poniedziałek gwałcicieli, we wtorek sprawców rozbojów, a jak rząd się nie ugnie do czwartku, wtedy na wolność wyjdą zabójcy.

 

ZNP pod Broniarzem stosuje podobne metody.

 

Co więcej, na poważnie część związkowych ekstremistów rozważała… okupację sal, w których mają się jutro rozpocząć egzaminy!

 

To świadczy nie tylko o desperacji, ale i o odpowiednim przygotowaniu gruntu, co miało miejsce praktycznie od wyborów 2015 roku.

 

Rok później Wincenty Sławomir Broniarz oraz Lech Wałęsa, Krystyna Janda, Grzegorz Schetyna, czerwony żołdak Adam Mazguła, Ryszard Petru, Mateusz Kijowski, Aleksander Smolar i kilka innych osób opublikowali „manifest” STOP DEWASTACJI POLSKI.

 

…. wzywamy wszystkich – obywatelki i obywateli, nauczycieli, rodziców, pracowników służby zdrowia, górników, rolników, przedsiębiorców, twórców i dziennikarzy, sędziów, prokuratorów, policjantów i wojskowych, a także organizacje pozarządowe, partie polityczne i samorządy, organizacje związkowe, samorządy zawodowe – by się temu wspólnie przeciwstawili.

Dziś nadeszła chwila, by wypowiedzieć posłuszeństwo tej władzy.

13 grudnia wyjdźmy na ulice wszystkich polskich miast i miasteczek i pokażmy, że nie zgadzamy się na niszczenie Polski. Zaprotestujmy przeciwko aroganckiej wszechwładzy PiS. Ale też pokażmy, że potrafimy być razem. I nie dajmy się, jak pamiętnego 13 grudnia ’81 roku, ustawić przeciwko sobie, nie dopuśćmy do żadnej konfrontacji.

Nie oddamy naszej wolności. Nie oddamy kultury, edukacji, praw kobiet, praw pracowniczych, samorządów, organizacji pozarządowych, mediów, gospodarki.

Dość kompromitowania Polski na arenie międzynarodowej! Dość tłamszenia wolności i demokracji! Dość tego szaleństwa!

]]>https://www.facebook.com/Kijowski.Mateusz/posts/warszawa-3-grudnia-2016-rstop-dewastacji-polskiniemal-dok%C5%82adnie-rok-temu-12-grud/701689230006607/]]>

 

 

Broniarz występujący ramię w ramię z Aleksandrem Smolarem, synem antypolskiego działacza komunistycznego Hersza Smolara czy też z żołdakiem stanu wojennego Adamem Mazgułą nie powinien nikogo dziwić.

 

Stare, jeszcze przedwojenne żydowskie powiedzenie mówi wszak wyraźnie:

 

 ver es iz ir loyfn di gezesft ir take zenen ( z kim prowadzisz geszeft, taki jesteś naprawdę).

 

 

Zajrzyjmy więc do Fundacji Związku Nauczycielstwa Polskiego SALUS w Warszawie (KRS: 0000153401, NIP: 5251564010, REGON: 010594799).

 

Wśród ośmioosobowej Rady Fundacji pojawia się prezes ZNP Wincenty Sławomir Broniarz (r. 1958) oraz Jan Zaciura (r. 1934) i Kazimierz Piłat ( r. 1935).

 

Dwaj ostatni najwyraźniej są dowodem na głęboką wiarę w życie pozagrobowe ludzi ze ścisłego kierownictwa ZNP.

 

Jan Zaciura bowiem nie żyje już od 10 lat (zmarł w Warszawie dn. 28 maja 2009 r.).

 

Od 1961 do rozwiązania należał do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. W latach 1958–1981 pracował jako nauczyciel, inspektor oświaty i kierownik zakładu. Następnie do 1990 pełnił funkcję wiceprezesa Związku Nauczycielstwa Polskiego. Brał udział w obradach Okrągłego Stołu po stronie rządowej.

Od 1990 do 1998 kierował ZNP, zgłaszając akces związku do Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Z list SLD w latach 1993–2001 sprawował mandat posła na Sejm II i III kadencji.

(wikipedia)

 

 

Kolejny nieboszczyk w Radzie Fundacji to Kazimierz Piłat. Zmarł dwa lata wcześniej, niż Jan Zaciura, bo 28 listopada 2007 r.

 

W 1962 wstąpił do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Zasiadał w egzekutywie jej Komitetu Międzyszkolnego w Gdańsku oraz w Komisji Oświaty i Nauki Komitetu Wojewódzkiego. W latach 1985–1989 pełnił mandat posła na Sejm PRL IX kadencji z okręgu Kalisz, zasiadając w Komisji Edukacji Narodowej i Młodzieży oraz w Komisji Nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektu ustawy Prawo o stowarzyszeniach oraz projektów ustaw dotyczących związków zawodowych. Był także członkiem Zespołu Posłów Związkowych.

Zasiadał w prezydium Krajowej Rady Towarzystwa Przyjaźni Polsko-Radzieckiej, w Narodowej Radzie Kultury, w Krajowym Komitecie Dziecka, w Radzie Naczelnej Towarzystwa Łączności z Polonią Zagraniczną „Polonia” oraz Prezydium Kolegium Ministra Oświaty i Wychowania. Był członkiem Światowej Federacji Związków Nauczycielskich oraz wiceprezesem Zarządu Wojewódzkiego Ligi Obrony Kraju.

(wikipedia)

 

Po wprowadzeniu stanu wojennego został komisarycznym zarządcą majątku ZNP w Warszawie (1981), a następnie czerwona junta obsadziła go w roli prezesa reaktywowanego ZNP (1983), które to stanowisko piastował aż do 1990 r..

 

Obaj figurują w KRS pomimo tego, że po ich śmierci wielokrotnie zmieniano zapisy.

 

Czyżby KRS 0000153401 pełniła rolę Izby Tradycji dla najbardziej wtajemniczonych?


 

 

10.04 2019

Twoja ocena: Brak Średnia: 5 (8 głosów)

Komentarze

Jeśli ZNP twierdzi, że "teoretycznie możliwe jest nieudzielanie promocji uczniom", to chyba jeszcze bardziej teoretycznie możliwe jest to, że rodzice wyniosą szefostwo związku wraz z meblami?

Vote up!
5
Vote down!
0
#1585951

Jak widać, to dla stalinowskiej małpy i antypolskiego politruka mającego pseudo Broniarz - tak samo jak komunistyczny zbrodniarz Lenin ciągle żywi są komunistyczni degeneraci.

Chociaż byli mianowani na funkcje komisarzy w ZNP przez agentów stalinowskiego zbrodniczego NKWD Jaruzelskiego i Kiszczaka w czasie wojny komuny z Polakami i polskimi patriotami.

Vote up!
3
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1585984

I dodajmy do tego butność, pychę i przekonanie, że są najważniejszym zawodem na świecie, bo kształtują "przyszłość Narodu". A jak "kształtuja" - widać na każdym kroku.

Vote up!
5
Vote down!
0
#1585995

żyją po to, by nienawidzieć polskiego patriotyzmu... Bolszewicki politruk Broniarz jest wśród swoich przyjaciół wiernych mu nawet i w komuszych grobach...

*  *  *  *  *
Portal wp.pl i TVN24 piszą o tym, że za chwilę będą ... zabijać strajkujących nauczycieli! To przejaw totalnej degeneracji!

Wirtualna Polska powołując się na TVN24 informuje: "Protestujący nauczyciele obawiają się eskalacji negatywnych reakcji na ich strajk. - To efekt szczucia ludzi na nas przez rządowe media - stwierdza Marcin Zaród z V LO w Tarnowie, przywołując incydent w Śląskiem". A dalej jest jeszcze żałośniej.

Sprawa opisana/nagrana przez TVN24, stacji słynącej z tego, że wymyśla historie i sprzedaje je jako prawdziwe, wyglądała tak, według naocznego świadka (co ważne!):

"Chciałem zaapelować do pana prezydenta, aby jego media i media jego rządu przestały szczuć na nauczycieli. Dlatego, że we wtorek rano w Jastrzębiu-Zdroju została zaatakowana nasza koleżanka... - mówił łamiącym głosem na antenie TVN24 Marcin Zaród z V LO im. Janusza Korczaka w Tarnowie.

- Została zhejtowana rano przed wejściem do swojej szkoły, kiedy szła z dzieckiem. Takie są efekty szczucia na nauczycieli. Dzieje się to samo, co wcześniej z sędziami... 13 stycznia w tym kraju zginął człowiek... - mówił tarnowski nauczyciel. Media pieją z zachwytu. Oto naradza się powoli nowy bohater w walce z nierządem PiSowskim. Co ciekawe, nie udało się mediom TVN24 i wp dotrzeć do owej ... nauczycielki. Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o poranny incydent sprzed Zespołu Szkół nr 6 w Jastrzębiu-Zdroju i wulgarne zachowanie 35-letniego rodzica. A policja odpowiada wprost: - Nie powiadomiono nas o tym zdarzeniu". (...)

Całość: niezalezna.pl

Vote up!
4
Vote down!
0

Przemoc nie jest konieczna, by zniszczyć cywilizację. Każda cywilizacja ginie z powodu obojętności wobec unikalnych wartości jakie ją stworzyły. — Nicolas Gomez Davila.

#1586019