A kolor jego jest zielony...
No i stało się...dzisiejszego ranka wielebny poseł Godson został "ludowcem". Skomplikował tym samym moją nazwę "zielonej" sitwy. Dotąd nazywałem ich "arbuzy", bo spod zielonego wyziera czerwień, ale jak to nazwać teraz, szczególnie w III RP, gdzie przecież "europejska poprawność" to fundament? Sam poseł Godson w prostych słowach wyjaśnił co zbliżyło go do "programu PSL". Otóż "kończył studia inżyniersko- rolnicze w Nigerii" a dziś w Polsce "ma sad owocowy (...) prawie jeden hektar". Nie trzeba pytać w jaki sposób stał się właścicielem tego sadu - poseł Godson był w jednym z poprzednich wcieleń członkiem PO-szustowskiej sitwy. A tam jak wiadomo - "pierwszy milion trzeba ukraść". Nowy nabytek od razu dał sie poznać jako polityk nie lada, dostrzegł mianowicie coś, co niewielu dane jest zobaczyć. Według słów pana Godsona - " Odbieram PSL jako partię chrześcijańsko- chadecko - ludową, która jest (...) zdroworozsądkowa". No, przyznaję - mocno uderzył. Już widzę kulających sie po klubowych dywanach, starych jak polski parlamentaryzm, Zycha, Żelichowskiego, Stefaniuka czy Kalembę, którzy trzecie zęby zgubili w "nierozerwalnej" koalicji z PZPR, przewodząc "arbuzom" z ZSL-u na drodze ku świetlanej "socjalistycznej" przyszlości. A teraz zrobiono z nich "chadeków...i w dodatku ludowych" Koń Zycha zgubił sztuczną szczękę i podkowy od długotrwałego rżenia....Cóż, wypada życzyć "chadekom" z PSL dalszych sukcesów w "łowieniu" kolejnych "niezależnych" posłów, którym bliski jest niedostrzegalny gołym okiem "program" tej sitwy. Dodatkowo podpowiadam towarzysz...przpraszam - kolegom z PSL i to gratis - smakowite ewentualne "nabytki". Wymowny i niewidzialny niemal mini-ster Sawicki po "przyjęciu" do klubu "chadeckiej" partii dziewięciorga uciekinierów od Palikota, rzecz jasna na bazie wspólnoty "programowej", pownien teraz zaszczepić :ludowego" bakcyla "bezpartyjnemu" Romanowi Kotlińskiemu, wydawcy antykatolickiego szmatławca, do niedawna zatrudniającego u siebie kapitana Piotrowskiego. I co z tego, że jest on z Warszawy i nie ma sadu ? Ale może lubi zieleń..."Zabójczo" przystojny europoseł Kalinowski mógłby postarać się "złowić" (bez z względu na koszty własne) "niezależną/ego" Annę Grodzką /Bęgowskiego. Ona/on (niepotrzebne skreślić) należy do "Zielonych", on jest z "zielonych"...a wiosna za pasem. W odwodzie zostaje Waldek Pawlak, ale jak juz dawno udowodnili Japończycy - on jest sztuczny...I na koniec uzasadnienie przyjęcia nowego posła, w wykonaniu mojego ulubionego "ludowca" posła Burego (rzadko zdarza się taka zgodność nazwiska z charakterem), który przyjmując pierwszego Afroamerykanina w pojemne szeregi PSL powiedział - " Od dwóch lat poseł Godson jest członkiem ochotniczej straży pożarnej (...) organizacji, której przewodzi polityk PSL". Jakie to szczęście dla Barei, że nie żyje w III RP, wydaje mi się,że on także by tego nie wymyślił...
- Blog
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz
- 1744 odsłony
Komentarze
Polskie życie polityczne wyręcza Bareję,
30 Stycznia, 2015 - 05:41
podsuwając pomysły i rozwiązania, których ten kapitalny prześmiewca paradoksów komuny, by się nie powstydził! I cóż, że partyjny JONNY WALKER, i cóż, że jego obserwacji PSL to partia chrześcijańsko-chadecko-ludowa!! NIC TO, ważny jest każdy głos w arytmetyce sejmowej, niezależnie do kogo by należał! Dobrze wie o tym PSL, stąd poseł Bury nie miał żadnych zahamowań moralnych, intelektualnych, podając iście kabaretowe powody, które skłoniły pana Godsona do wstąpienia w szeregi zielonych! Nic już nie dziwi, nie oburza, co najwyżej rożśmiesza, gdyż ekipa rządząca wykonała takie wolty, że kompletnie zobojętnieliśmy a granice przyzwoitości zostały przesunięte tak znacznie w kierunku ZŁA, iż przeciętny Polak ma osobliwe pojęć pomieszanie i nie wie, kto dureń i kiep, a kto prawdziwy patriota i obywatel! Dożyliśmy czasów, o których niezapomniany J. Kaczmarek śpiewał: " Warto było czekać na te piękne czasy , by na własne oczy jaja te zobaczyć ".Dlatego Yagonie12, takie mamy " zabawy i spory w one czasy."
mika54
FRASZKA na "nowiny"...ozime
30 Stycznia, 2015 - 07:13
Pamiętacie obrotowego co zajaśniał na "nieboskłonie"
Zagatka
30 Stycznia, 2015 - 15:52
Co to jest;czarne na czerwonym jezdzi po zielonym?
Jeszcze zaświeci słoneczko
"Rolnik na Jawie....
30 Stycznia, 2015 - 16:03
jeździ po trawie":-)
Verita