HGW to już polityczny trup...tylko kto jej to powie...?

Oglądam relację z nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Warszawy i mam wrażenie, że już gdzieś to widziałem, że to już było. Oczywiście - tak samo było w ubiegłym roku. Tak samo jak HGW z afer korupcyjnych i zwykłego złodziejstwa tłumaczyli się inni PO-szuści - Komorowski, Tusk, Kopacz-ka, Sławku Nowak i dziesiątki innych. Przecież to nie ich ręka tkwiła przez lata w kieszeni z publicznymi pieniędzmi. Beazkarność i bezczelność łże- elyty III RP wprost poraża. Ludzie, którzy z Polski uczynili sobie folwark, dziś popiskują o "braku demokracji" i wzywają na ratunek zachodnie lewactwo.Trzeba być całkowicie wyzutym z honoru i godności by zachowywać się jak dziś HGW. Albo mieć tyle za uszami, że postępowania prokuratorskie nie tylko zakończą kariery polityczne przedstawicieli tej sitwy ale i na długie lata pozbawią liderów PO-mafii kontaktu z najbliższymi na wolności. W Warszawie złodziejska "reprywatyzacja" przyniosła podobno 4 miliardy zlotych strat. A HGW pokrzykując na warszawiaków kopie taki sam wielki dół dla PO-sitwy jak Komorowski łażąc po krzesłach czy Kopacz-ka miotająca się po Polsce w pendolino. Gdy pod ciężarem korupcj padnie władza PO-mafiii w Warszawie nastąpi efekt domina w samorzadach. I korupcyjny smród PO-PSL-N- SLD rozleje się po kraju. Dlatego tak wrzeszczą i starają się okłamać Polaków, że afera korupcyjna ma polityczne podłoże. Tylko kto normalny w to uwierzy?

Pewnie dlatego też brodaty alimneciarz, kierujący grupą frustratów- komunistów ogłosil dziś potrzebę powołania "państwa podziemnego". To wyjątkowa bezczelność tego KODfidenta obcych służb, wychowanego za sorosowe srebrniki. Państwo Podziemne w okupowanej przez Niemców a potem Sowietów Polsce, było wyjątkiem w Europie. Było symbolem determinacji i patriotyzmu Polaków walczących o niepodległość. Odwoływanie się przez obcą agenturę do tej nazwy jest niesłychaną bezczelnością. Od kiedy to "nowoczesna" Targowica mienić się chce obrońcą wolności? Tęczowi dewianci i starzy komuniści, połączeni wspólną ideą obrony utraconego koryta chca dziś "ratować " Polskę. Przed czym? Najgorsze co spotkało nas w ostatnim ćwierćwieczu to bezideowa, złodziejska i skorumpowana ekipa Tuska -Komorowskiego. Tysiące afer, milardy zmarnowanych zlotych, miliony mlodych Polaków zmuszonych biedą do emigracji to bilans, za który Polska musi tej przestępczej sitwie wystawić rachunek. Warszawa, Gdańsk, Łódź, Poznań, Kraków, Wrocław cuchną korupcją. Tam przez lata przestępczemu układowi - "żyło się lepiej". Dotychczasowi bebeficjenci III RP wiedzą już, że Dobra Zmiana to nie fikcja, to nie działanie chaotyczne. Jeszcze rok- dwa i operacja oczyszczania kraju z patologii zejdzie na szczebel województw, potem powiatów i gmin.Nie mam złudzeń,że i tam spotkamy sie z tysiącami podobnych spraw jak teraz w Warszawie, choc zapewne w mniejszym zakresie. Tu na dole nie dało się tylko ukraść co w stolicy. Ale mechanizmy i zachowania są identyczne. daj Boże wytrwać w tej pracy i doczekać Polski wolnej od patologii, korupcji czy nepotyzmu...