Dzisiaj nie zamierzam się wyzłośliwiać, obśmiewać cyngli z Wyborczej, czy też jątrząco wytykać obecnemu Panu Prezydentowi, oby żył wiecznie, braki w kulturze i wykształceniu, czy, ogólniej tzw. buractwo, coś, co trudno zdefiniować, ale łatwo zauważyć, bo aż bije po oczach.
Dzisiaj mam okazję i przyjemność skrobnąć kilka słów o ludziach wybitnych.
Dzisiaj chciałbym zwyczajnie podziękować...