Zabawy. Elegancja

Obrazek użytkownika Marian Stefaniak
Blog

Na salę wszedł charakterystyczny człowiek. W eleganckim garniturze. Taki ubiór, w takim miejscu, nie jest typowy. I był wypity. Może przyszedł z jakiegoś wesela? Usiadł na ławce z piwem w ręku, a po chwili już spał. Po chwili też zwymiotował. Na ten ładny garnitur. Byłem tym zniesmaczony, ale dalej się gapiłem. Co będzie dalej?
Wreszcie się doczekałem: obudził się. I rozejrzał wokół. Wzrok miał nieco nieprzytomny, ale gdy spojrzał na garnitur... Od razu było widać, że poczucie czystości wyssał razem z mlekiem matki. Naprawdę się starał. Ale nie tylko czas przecieka między palcami. I jest to dowód na to, że kultura czasami bywa obrzydliwa. C.d.n...

Brak głosów