[książka]Poradnik małego grzesznika (recenzja +konkurs)

Obrazek użytkownika Budyń78
Idee
"Poradnik małego grzesznika" to kolejna pozycja z Frondy, którą zaliczyć można do nurtu pozycji rekolekcyjnych.

Rzecz sprowadzić można do zbioru odpowiedzi na pytania z serii "czy katolik może..?", które stały się znakiem rozpoznawczym dyskusji na Frondzie, a później również na Rebelii. Ale to duże uproszczenie.

Książkę uznać można za praktyczny podręcznik do religii dla osób dorosłych i młodzieży, graficznie zresztą kojarzy mi się z książkami do religii, jakie pamiętam z dzieciństwa. Czasem mowa o sprawach pozornie drobnych, czasem - poważnych, jednak zawsze ważnych. Mnie oczywiście najbardziej zainteresowały takie zagadnienia, jak słuchanie metalu, czy ściąganie mp3. I muszę napisać, że odpowiedzi, których udzielają kapłani, wydaja mi się bardzo rozsądne. czasem zresztą są wręcz zbyt łagodne dla czytelników Frondy, których komentarze - często polemiczne - stanowią uzupełnienie wypowiedzi kapłanów. Co istotne, na pytania odpowiadają swego rodzaju eksperci. O sprawach kibicowskich mówi ksiądz-kibic, o wybaczaniu bądź braku wybaczenia dla byłych agentów - ks. Isakowicz-Zaleski. Razem znajdziemy tu ponad 40 zagadnień, w tym wiele bardzo istotnych dla odbiorcy zainteresowanego polityka, na przykład o relacjach z państwem, które staje się zbyt opresyjne lub zbyt głęboko zagląda do naszych kieszeni.

Na koniec dobra wiadomość. mamy dla naszych czytelników cztery egzemplarze książki. W związku z tym chciałbym zaproponować mały konkurs - na najciekawsze pytanie, na które odpowiedź chcielibyście znaleźć odpowiedź w kolejnej tego typu książce. Wśród uczestników rozlosujemy cztery egzemplarze książki, wyniki ogłosimy za kilka dni. Pierwszeństwo będą miały osoby, które nie wygrały żadnych nagród w poprzednich konkursach.

http://www.wydawnictwofronda.pl/poradnik-malego-grzesznika

Przedatowane z 17 czerwca

Brak głosów

Komentarze

Dlaczego ludzie mają w sobie tyle nienawiści i braku przebaczania?

Vote up!
0
Vote down!
-1
#266799

Mnie interesuje pytanie o przebaczanie. Ciekaw jestem jak na to odpowiedział ks. Isakowicz który był kapelanem Solidarności i sam dotknął problemu zdrady i agenturalności kogoś komu ufał.
Dla mnie jest to niestety problem i nie mogę się pogodzić ze zdradą i po tym co po niej się stało. Przyjmuję że są dwie drogi 1. Droga Judasza i droga św. Piotra. Obaj zdradzili i zaparli się Jezusa ale tylko św. Piotr potrafił o tym powiedzieć, przyznać się i wyrazić skruchę. Na to czekałem przez wiele lat ze strony moich kolegów z opozycji. Między innymi jeden z nich przestał się ze mną spotykać gdy głośno powiedziałem że wystąpiłem o status pokrzywdzonego bo chcę poznać moją teczkę i tych co na mnie kapowali. Dorobił się w III PRL-bis sporego majątku ale nie przyniosło mu to szczęścia bo już od kilku lat nie żyje. I nie zdążył mi nic powiedzieć.
Ciekawe co by mi poradził ks. Isakowicz i czy w ogóle znalazł bym odpowiedź na moje rozterki?

Vote up!
0
Vote down!
-1
#266847